Do stu razy sztuka

Ocena: 6 (1 głosów)

Życie zaczynałam sto razy. A może nawet więcej. W pewnych jego okresach miałam wręcz wrażenie, że od nowa zaczynam każdego dnia.

Los zaskakiwał mnie nieustannie, targając mną jak liściem, przynosząc rzeczy tak niezwykłe, że czasem trudno uwierzyć, że wydarzyły się naprawdę. Picasso powiedział kiedyś: „Wszystko, co możesz sobie wyobrazić, jest prawdziwe”. Moja wyobraźnia nie ma granic, ale gdy myślałam o własnym życiu, uwierzcie, nigdy nie sięgałam tak daleko.

Jako kobieta zaczynałam od nowa z każdym zauroczeniem, flirtem, romansem, miłością. Samą siebie odkrywałam ze sto razy. Jako żona zaczynałam dwa razy, ale za Warholem zacytuję: „Zastanawiam się, czy możliwe jest posiadanie historii miłosnej, która trwa wiecznie”. Matką zostałam dwa razy. Staram się nią być bezustannie, choć walczą we mnie sprzeczności – miłość i egoizm. Cechy ludzkie, cechy artystów.

Robiłam w życiu rzeczy zwykłe i niezwykłe. Zrozumiałe i niezrozumiałe. Sto razy pakowałam walizki, zmieniałam domy, ulice, miasta, kraje. Jeśli ludzie pukali się w głowę i pytali mnie: Co robisz? Po co? Dlaczego?, przypominały mi się słowa Georgii O’Keeffe, która powiedziała niegdyś: „Byłam absolutnie przerażona w każdej chwili mojego życia i nigdy nie pozwoliłam, aby powstrzymało mnie to przed zrobieniem jakiejkolwiek rzeczy, którą chciałam zrobić”. To też o mnie.

„Być może kwiatom zawdzięczam zostanie malarzem”, powtórzę za Monetem. Jako malarka zaczynam od nowa z każdym szkicem i obrazem. Pewna i niepewna siebie, swojej kreski, ręki, oka, ruchu. Salvador Dalí złośliwie podpowiada mi wtedy: „Nie obawiaj się doskonałości – nigdy jej nie osiągniesz”. Ale da Vinci litościwie dodaje: „Malarz, który nie ma wątpliwości, osiągnie niewiele”.

Sto razy i więcej zadawano mi pytanie: Dlaczego malujesz tylko kobiety? Albo: Czy piękno, które przedstawiasz na obrazach, ma coś wspólnego z rzeczywistością? Powtarzam wtedy za Renoirem: „Dla mnie obraz musi być czymś przyjemnym, wesołym i ładnym, tak, ładnym! Jest dość przykrych rzeczy w życiu, abyśmy mieli jeszcze tworzyć ich więcej”.

Sam proces tworzenia bywa trudny i nosi znamiona szaleństwa. Daje jednak poczucie, że dotyka się czegoś wyjątkowego, nieznanego i ulotnego, co nie każdemu jest dane. Amadeo Modigliani mawiał: „Rysować to posiadać – to akt poznania pewniejszy i głębszy niż seks; jedynie marzenia lub śmierć mogą mu dorównać”.

Co do śmierci… Odejść chciałam kilka razy. Niech rękę podniesie, kto nie miał takich myśli. Odważyłam się raz. Było warto, bo więcej nie spróbuję.

Byłam na górze ze sto razy i sto razy byłam na dnie. Frida Kahlo w najtrudniejszych chwilach powtarzała: „Nic nie jest absolutne. Wszystko się zmienia, wszystko się rusza, wszystko się rozwiązuje, wszystko leci i znika”. Taka perspektywa przynosiła ukojenie.

Uwierzcie, malarze widzą więcej. Choć, jak twierdził van Gogh, „tak naprawdę potrafimy mówić tylko przez nasze obrazy”.

Spotkałam w życiu wielu ludzi, niewielu z nich mnie ocaliło, więcej zawiodło. Picasso mówił, że „także wśród ludzi jest więcej kopii niż oryginałów”. Tylko czy artysta powiesi na ścianie kopię, by ją podziwiać? Wolałabym mieć w domu puste ściany.

Kim jestem? Odpowiedź jest prosta. „Jeśli ktokolwiek chce mnie zrozumieć, powinien uważnie patrzeć na moje obrazy”, mogę powtórzyć za Gustavem Klimtem. Tylko jak wielu ludzi naprawdę potrafi patrzeć?

Dla mnie, miłośniczki piękna, każdy wschód i zachód słońca ma znamiona początku. Jestem tak ciekawa, co przyniesie kolejny dzień, że z zachłannością dziecka rzucam się w jego wir. Matisse stopuje mnie wtedy: „Czy nie byłoby lepiej pozostawiać zawsze miejsce dla tajemnicy?”. Słucham go. Staram się. Jakkolwiek zawsze niosła mnie namiętność życia. I życie zawsze zwyciężało w najtrudniejszych rozgrywkach. Moja historia, choć bywała trudna, daje nadzieję.

I pamiętajcie. Raz jeszcze zacytuję ukochaną Fridę: „Nigdy nie malowałam snów. Malowałam swoją rzeczywistość”.
 
 

Informacje dodatkowe o Do stu razy sztuka:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2024-10-23
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788382899290
Liczba stron: 880
Tytuł oryginału: Do stu razy sztuka
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Do stu razy sztuka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Do stu razy sztuka - opinie o książce

„Do stu razy sztuka” Joanny Sarapaty to wyjątkowa, piękna biografia, która każdej kobiecie pokazuje, że warto walczyć o siebie i nigdy się nie poddawać! Autorka może być dla niejednej z nas inspiracją i motywacją do dalszego działania w życiu, do tego, aby ponownie uwierzyć w siebie, a także do tego, aby otrzymać ten impuls, który pozwoli podjąć nam decyzję, przed którą hamował nas nasz wewnętrzny strach i obawy oraz brak wsparcia innych.

Joanna Sarapata to kobieta, która w życiu odnalazła się na wielu płaszczyznach. Przede wszystkim spełniała się w roli żony, matki, ale również ogromne sukcesy odnosiła na płaszczyźnie zawodowej. Kobieta jest malarka i w znacznym stopniu biografia przybliża nam w sposób chronologiczny bieg jej kariery. Od nieśmiałych początków, odważnych decyzji i światowych wyjazdów kobieta stawiała kolejne kroki w kierunku rozwijania siebie, swojej pasji i kariery. Pomimo niepowodzeń, które tak naprawdę w życiu zdarzają się każdemu z nas, ona nigdy się nie poddawała, za każdym razem decydując się na kolejną próbę i kolejne zaczynanie wszystkiego od początku. Kobieta dosłownie nie boi się zaczynać wszystkiego od nowa, nawet jeśli ma to być już setny jej początek!

Oczywiście nie można pominąć cudownego wydania biografii, które dosłownie zachwyca czytelnika. Duży format, twarda oprawa, a wszystko ubogacone wspaniałymi fotografiami artystki, które pozwalają nam nie tylko wyobrazić sobie wszystko, o czym mamy wielką przyjemność przeczytać w książce, ale również możemy być tego światkiem, przeżywając wspomnienia ujęte na fotografiach artystki.
Ostatnimi czasy biografia jest przeze mnie coraz częściej wybieraną formą czytania, a ta zachwyciła mnie wyjątkowo. Przedstawia kobietę, której życie nie zawsze było usłane różami, jednak ona nie bała się walczyć o swoje szczęście i za każdym razem ponownie próbowała go szukać, za co ogromnie ją cenię. Biografia, w której nie brakuje emocji i szczerych wyznań, dzięki której naprawdę poznajemy autorkę! Zdecydowanie ta książka będzie spełnieniem marzeń, dla każdej fanki malarki, ale myślę, że nie tylko, bo tak ciekawie wydaną książkę chętnie przeczyta niemal każdy z nas!
Ja bardzo serdecznie polecam!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Oszpicyn
Krzysztof A. Zajas ;
Oszpicyn
Tropem miłości
Izabela M. Krasińska
Tropem miłości
Psy gończe
Joanna Ufnalska
Psy gończe
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy