Dlaczego mężczyźni kochają zołzy

Ocena: 4.43 (28 głosów)

Niech nikomu się nie wydaje, że „zołza” to negatywne określenie. Wręcz przeciwnie, to kobieta, która jest miła, zabawna i życzliwa, przy czym największą miłość żywi do siebie. Nie kłamie i nie gra, jest szczera (czasem do bólu), bo wie, czego chce, i potrafi to zakomunikować. Robi, co jej się podoba, a to sprawia, że mężczyźni ją uwielbiają. Poznaj 100 zasad atrakcyjności i dowiedz się, czego pragną mężczyźni i jak powinnaś traktować samą siebie, by być szczęśliwą w związku:

Twój stosunek do samej siebie decyduje o tym, jak widzi cię mężczyzna;
Stawianie warunków lub ich brak świadczy o twoich możliwościach.
Niemal natychmiast przedstawiasz się albo jako popychadło, albo superbabka;
Jeśli mu powiesz, że nie zamierzasz zbytnio się angażować, on zrobi wszystko, żebyś zmieniła zdanie;
Im bardziej będziesz od niego niezależna, tym bardziej będzie tobą zainteresowany.

Dlaczego mężczyźni kochają zołzy to swoista biblia współczesnej kobiety, ale także świetny sposób na relaks. Napisany z humorem poradnik, w nietuzinkowy sposób odkrywa tajemnice damsko-męskich relacji. Ta książka podpowie ci, jak budować związki na swoich zasadach, a przede wszystkim udowodni, że bycie zołzą ma przyszłość!



Tytułowa "zołza" jest superbabką, a nie jędzą czy wrednym babsztylem. To kobieta niezależna, która będąc w związku z mężczyzną, nigdy nie przestaje być sobą. Ma poczucie humoru i życzliwy charakter. Nie kłamie, nie gra, nie manipuluje. Zna swoją wartość. Mówi, co myśli, i robi, co chce. Jej zadziorność pociąga mężczyzn i podnosi temperaturę związku.

POZNAJ 100 ZASAD ATRAKCYJNOŚCI!
- Ceń się wysoko, a on uwierzy, że jesteś wygraną na loterii.
- Seks i magiczna iskra to nie jedno i to samo.
- Kiedy jest ta niezaprzeczalna iskra, nie ma mowy o konkurencji.
- Mężczyźni nie reagują na słowa. Reagują na brak kontaktu.
- Związek, w którym nadmiernie się starasz, prawdopodobnie jest do niczego.
- Kiedy coś jest dobre, wydaje się łatwe i nie czujesz się tym umęczona.
- Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

"Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" to nieoceniona pomoc dla kobiet i świetna rozrywka. Ten zabawny poradnik, odkrywający tajemnice relacji damsko-męskich, pomoże was ułożyć związki z mężczyznami na całkiem nowych zasadach. Zastosowanie reguł atrakcyjności przez superbabki to klucz do wspaniałej miłości.

Informacje dodatkowe o Dlaczego mężczyźni kochają zołzy:

Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2017-04-26
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788327630483
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Why Men Love Bitches
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Szczepańska Urszula

więcej

Kup książkę Dlaczego mężczyźni kochają zołzy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dlaczego mężczyźni kochają zołzy - opinie o książce

Avatar użytkownika - Justine943
Justine943
Przeczytane:2016-12-31, Ocena: 3, Przeczytałam, Wyzwanie 26 książek w 2016 r.,

Głupawe, ale sympatyczne. Można się uśmiechnąć, ale i coś przemyśleć (od czasu do czasu). Lekka książeczka na 2 godziny jazdy pociągiem. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Lady_Mary
Lady_Mary
Przeczytane:2016-08-01, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2016 roku :),
Bardzo humorystyczna wersja poradnika. Szkoda, ze nie przeczytałam jej kilkanaście lat temu ;)
Link do opinii
Avatar użytkownika - pokooj36
pokooj36
Przeczytane:2015-03-19, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Amerykański poradnik, z którego dowiedzieć się można, że bycie miłą jest nie na rękę facetom, poszukującym życiowych partnerek. Autorka podaje serię zasad, których przestrzeganie daje możliwość stworzenia związku, w którym to akurat kobieta rozdaje karty i decyduje o wszystkim.
Link do opinii
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2014-04-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
Nigdy nie jest za późno, żeby coś zmienić w swoim życiu :) Szkoda, że nie przeczytałam tej książki kilkanaście lat wcześniej...
Link do opinii
Avatar użytkownika - artemis
artemis
Przeczytane:2014-08-29, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Czym zaskakują te książki? Czym różnią się od innych? Fascynujące jest to, że autorka nie pociesza, nie kadzi, nie użala się nad kobietami i nie tępi mężczyzn. Wskazuje nam nasze błędy, które często popełniamy same, nieświadomie. Ukazuje, że kobieta ma prawo być zołzą, ale nie taką jaką znamy, a więc wredną, dokuczliwą, kłótliwą, jędzą. Można powiedzieć, że tworzy jej nową definicję, która powinna pozostać w słowniku każdej z nas. Więc kim według autorki jest zołza? Zołza to kobieta niezależna, która będąc w związku z mężczyzną, nigdy nie przestaje być sobą. Ma poczucie humoru i życzliwy charakter. Nie kłamie, nie gra, nie manipuluje. Zna swoją wartość. Mówi, co myśli, i robi, co chce. Jej zadziorność pociąga mężczyzn i podnosi temperaturę związku. (tekst z okładki) Czy taka definicja się Wam podoba? Mnie bardzo. Sama zauważam to po sobie i po znajomych. Kobieta chce zmienić się dla faceta, a przecież chodzi tylko o to by potrafić pozostać sobą, wchodząc do związku, nie zostawiać siebie poza nim.
Link do opinii
Avatar użytkownika - EmnildaAmelberga
EmnildaAmelberga
Przeczytane:2014-07-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2014, Mam,
"Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?" to książka, z którą warto się zapoznać. Napisana lekkim językiem, niepozbawiona humoru pokazuje to, co zraża i to, co zachwyca drugą osobę w związku. Nie jest to typowy poradnik przesączony psychologią, jest to lektura, która opisuje jedną, istotną prawdę - pragniemy tego, co ciężko zdobyć i co wzbudza nasz szacunek. Książka-ciekawostka, ale nie pozbawiona kilku na prawdę celnych uwag i chociaż z tego powodu warto po nią sięgnąć.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-02-08, 26 książek w 2014r,
Bardzo infantylne, powierzchowne czytadełko. Treść przeleciała mi koło ucha cicho świszcząc. Nie zrobiła wrażenia. Głupkowate porady pani wszechwiedzącej. Błazenada w oranżerii. Ot zdanie, moje. Czytelniczki. Jedno co pochwalam, to nawracanie na drogę szacunku dla siebie samej. Nic ponad. Niektóre porady przyprawiają o ból brzucha. Spowodowany gromkim śmiechem. W skali od 10 do 1 daję minus 2. Być może podeszłam do tej pozycji od tyłka strony. Zamiast na wstępie, uznać ją za zbiór kawałów niskich lotów, ja chciałam zaczerpnąć z niej wiedzę. Błąd! Komizm. To pierwsza myśl, która pojawiła się na wstępie. Później śmiałam się już mniej. Karykatura wprowadziła mnie w stan strachu. Strachu co będzie dalej. A dalej tylko gorzej. Groteskowość książki poraża. Cała skonstruowana jest z nic nie znaczących, powielanych w każdym rozdziale frazesów. Zapiski do sztambucha. Nigdy więcej takiej sieczki. Proszę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - RaQ
RaQ
Przeczytane:2012-01-10, Ocena: 4, Przeczytałam,
Książka lekka, przyjemna, ale jak dla mnie bardzo pseudopsychologiczna. Tego typu książki są komercyjne i mogą więcej zaszkodzić osobom nie mającym wiedzy z zakresu psychologii. Nie ze wszystkim się zgadzam... co prada książka stanowi dobrą naukę o niektórych błędnych zachowaniach, ale radzę podejść do niej z dystansem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - myszaj
myszaj
Przeczytane:2013-09-06, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki,
Ksiażka z pomysłem, przymrózeniem oka i ... ziarnkiem prawdy. Po lekturze książki okazało się że jestem zołzą i jestem z tego dumna. Polecam kobietam z poczuciem humoru i dystansem do siebie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ica
Ica
Przeczytane:2013-03-03, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Książkę, a właściwie poradnik dostałam na urodziny. Jednak kiedy zobaczyłam tytuł otrzymanej książki , od razu mnie zaintrygował. Słowo ZOŁZA nie kojarzyło mi się zbyt dobrze. Na szczęście szybko przekonałam się, że tytułowa zołza to kobieta zaradna i przede wszystkim niezależna. Dlaczego mężczyźni kochają zołzy? Na to pytanie można sobie odpowiedzieć w kilku słowac. Otóż faceci lubią, kiedy muszą o coś zawalczyć, a zołza nie jest łatwą zdobyczą. Poradnik przedstawia 100 zasad atrakcyjności, które warto znać, ale nie do końca przestrzegać. Ja traktuję je z lekkim przymrużeniem oka. Inaczej mogłabym rzeczywiście zostać zołzą, ale w tym gorszym znaczeniu i nie znaleźć nikogo zainteresowanego moją osobą. ;) Warto przeczytać tą pozycję chociażby ze względu na zawarte w niej poczucie humoru. Sama pochłonęłam ją przez 2 dni. A książka obiegła całe najbliższe babskie grono.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monidecor
monidecor
Przeczytane:2013-02-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Jest to książka którą powinna przeczytać każda kobieta która miała faceta, ma faceta lub zamierza go mieć, a tym bardziej każda która straciła faceta. Tą książkę czytałam już kilka lat temu, szybko jednak zapomniałam co w niej było, jednak niedawno odgruzowałam tą książkę o przewrotnym tytule "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Dlatego moja rada taka aby tą książkę czytać wielokrotnie w niewielkich odstępach czasu. Muszę powiedzieć że ta książka może bardzo zmienić jakość waszego życia na lepsze. Może je odmienić zupełnie. Może nadać waszemu związkowi nowych barw, wzbudzić fajerwerki i takie tam. Autorka w sposób jednocześnie bardzo dobitny i szalenie zabawny pokazuje nam kobietom szereg błędów które popełniamy gdy bardzo zależy nam na facecie. Czytając tą książkę w 110% otworzą wam się stopniowo oczy na wszystkie rzeczy które robiłyście źle. W trakcie czytania będziecie też śmiać się do łez a potem płakać i na pewno powiecie sobie: jaka ja byłam głupia... Pewnie część z was to kobiety silne i charakterne które mają szczęśliwe związki. I bardzo dobrze. Tak trzymać. Jednak te które zauważyły że coś się zepsuło, wdarła się rutyna i jest tak jakoś nijako, sięgnijcie po tą książkę. Porady w niej zawarte są po prostu do codziennego praktykowania. Tutaj nie ma żadnego lania wody,tylko same konkrety. To chyba jeden z najlepszych poradników jakie czytałam. A czytałam ich już sporo. A i jeszcze jedna rzecz. Wasi faceci nigdy nie mogą dostać tej książki do ręki, tak więc ukryjcie ją w bezpiecznym miejscu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - lizzy
lizzy
Przeczytane:2012-09-13, Ocena: 4, Chcę przeczytać, Mam,
niektóre opinie albo rady z tej książki faktycznie można przełożyć do życia codziennego. książka jest lekka w czytaniu napisana prostym językiem, miła lektura na wieczór. jedyny jej wada ktora nagminnie mnie gryzła w oczy to ilość przyjaciółek aktorki.
Link do opinii
Avatar użytkownika - paulinarobak
paulinarobak
Przeczytane:2024-01-15, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2024, 52 książki 2024,

Najlepsza rada, to nie słuchać cudzych rad! Książka ciekawa, miejscami zabawna, ale niektóre teksty rozłożyły mnie totalnie, bo brzmią tak tandetnie, że trudno uwierzyć, by ktokolwiek mógł się na nie dać złapać ?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2023-05-04, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2023, Miałam,

Nudny i niezbyt wciągający poradnik dla par . Jak dla mnie mało pomocny.

Link do opinii

Tak naprawdę to nawet teraz nie wiem, co mam myśleć o tej pozycji. Lubię poradni, które mnie czegoś uczą. Unikam poradników, które mi szkodzą. Ten zaś ani mi nie zaszkodził ani nie pomógł.

Książkę pożyczyłam od koleżanki. Polecała, że książka dobra, a nawet bardzo dobrze. Mówiła, że znajdę tam prawdę objawioną. Twierdziła, że wszystko, co napisane jest prawdą, a książka ta uświadomiła jej kilka ważnych rzeczy. Zatem książkę zaczęłam czytać i...

Po pierwsze tytuł nieco wprowadził mnie błąd. Dla mnie zołza to złośliwa kobieta, z którą nie chce mieć nic wspólnego. Dla autorki to asertywna kobieta, która wie czego chce i do tego dąży. Dla autorki zołzą jest normalna dziewczyna, która nie jest desperatką.

Autorka zołzami nazywa dziewczyny, które nie są na każde zawołanie faceta, zaś kobiety uległe, które nigdy nie powiedzą "nie" są dla autorki miłymi dziewczynami. Zabolało mnie to, bo owszem uważam się za miłą dziewczynę, ale to nie oznacza, że jestem desperatką, która zrobi dla faceta wszystko. Zołzą też nigdy nie zostanę. Także.

Nie poczułam się mądrzejsza po przeczytaniu tego poradnika. Żadnej z rad nie zastosowałam w swoim życiu. Może dlatego, że nie szukam desperacko faceta i uważam, że jeśli się on trafi to powinien mnie polubić taką jaką jestem?

Większość porad jest oczywista. Niektóre są głupie. Trafiają się też i porady mądre. Jednak cała książka składa się z banałów, które autorka skleiła w całość. Dużo porad się powtarza. Niektóre porady się wzajemnie wykluczają. Przez to nie wydaje mi się, by ta książka warta była zakupu. Przeczytać można, ale kupić niekoniecznie.

Dużym plusem książki według mnie są zasady atrakcyjności. Proste, jasne, które warto stosować w życiu. Nie tylko w relacjach kobieta - mężczyzna.

Rozumiem, że tytułową zołzę mamy traktować z przymrożeniem oka. Rozumiem również, iż ta książka nie miała być traktowana w 100% poważnie. Jednak dobry poradnik to książka, która ma przede wszystkim pomóc. Może być napisana z humorem. Może sprawić, że dobrze się ją czyta. Lecz jeśli porady w jej zawarte są nijakie i bardziej pasujące do kobiecego czasopisma to coś jest nie tak,

Pamiętam jak ta książka była popularna. Reklamowana. Mówili o niej wszyscy i wszyscy określali ją jakoś coś wspaniałego, wręcz genialnego. Pamiętałam o tym, gdy koleżanka pożyczyła mi tą książkę i gdy za jej poleceniem ją czytałam. Być może miałam za duże oczekiwania. Być może liczyłam na coś zbyt wspaniałego. Być może... a może po prostu jest to dobre czytadło, lecz kiepski poradnik?

Ogólnie książka jest napisana z humorem, dobrze się czyta i choć większość porad nie da się i nie warto zastosować w życiu, to jednak sama książka nie jest zła. I dlatego, że czytało mi się ją dobrze. Podobały mi się zasady atrakcyjności, na plus oceniłam humor, to ocenię ją na mocne 3/6. Nie jest to poradnik najwyższych lotów, lecz równocześnie nie jest to też poradnik fatalny. Jest średni, no może nieco powyżej przeciętności. Więc uważam, iż na 3 w pełni zasługuje.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2018-06-24, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Większość rozdziałów to powtórka z rozrywki w innej otoczce. Autorka zaciekle tłumaczy, że dla mężczyzny nie powinno się przeprowadzać rewolucji w swoim życiu, należy unikać zniewolenia i znudzenia, trzeba grać niedostępną i pokazać mu, że zarówno z nim, jak i bez niego jesteśmy silne oraz prowadzimy pełnowartościowe życie. Można się zgodzić, ale… czy miłość sama w sobie, to już nie rewolucja? Czy automatycznie nie zmienia się wówczas nasza hierarchia wartości? Zgadzam się, że odpowiednie relacje damsko-męskie to nie tylko dawanie i branie, bez wyjątków, jednak czy Sherry Argov nie próbuje stworzyć modelu kobiety arcy-idealnej? A jak wiadomo, nawet ideałów nie ma.

Jeśli już miałabym być tą tytułową zołzą, to raczej nie pozwoliłabym facetowi żyć ze świadomością, że jestem tak bezbronna, że nie potrafię sama powiedzmy wkręcić żarówki. Bez przesady. Skoro mam się kreować na osobę, która zna swoją wartość i na każdym kroku pokazuje, że jest silna, to po cholerę odstawiać taką szopkę:

„Zeszła ukradkiem do garażu i zorientowała się, który bezpiecznik odcina prąd w tej części domu, w której był jej mąż. Potem wyłączyła bezpiecznik i na paluszkach wróciła do domu, udając, że nie ma pojęcia, co się stało. 
-Kochanie? Boje się! Co się stało ze światłem?
Miśkowi do głowy by nie przyszło, że ona potrafi wyłączyć bezpiecznik. […] Kiedy wcisnął bezpiecznik, ona wydawała się bardzo z niego dumna. 
-O rany! Nie mogę w to uwierzyć. Jak to zrobiłeś?
Potem zadzwoniła do jego mamy: 
-Mamo, on jest genialny…”

Książka do przeczytania, przemyślenia i do wykorzystania, ale tylko po części. Zołza wykreowana przez autorkę może jest sprytną, ciekawą kobietą, ale życie to nie scena i udawanie na dłuższą metę nie ma większego sensu. Na plus: myśl o sobie, nie bądź uległa, na każde jego zawołanie, itp., ale nie wiem, której żonie chciałoby się biegać do garażu, by wyłączyć bezpiecznik, aby jej facet się dowartościował i poczuł jak bohater jakiegoś komiksu, który czytał w dzieciństwie. Przy okazji robiąc z siebie idiotkę, która „boi się”, bo nie ma światła.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Jusia19
Jusia19
Przeczytane:2018-01-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2018,

Poradnik dla tych "miłych kobiet", które zakochują się bez pamięci w facetach. W zabawny sposób ukazane są tu postawy kobiety zbyt miłej, która nudzi facetów, oraz tej zołzy, która ich intryguje. Dzięki tej książce jesteśmy w stanie chociaż trochę przejrzeć myśli mężczyzn.

Link do opinii
Inne książki autora
Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy
Sherry Argov0
Okładka ksiązki - Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy

Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy to poradnik śmiały i zabawny. Sherry Argov wyjaśnia kobietom, jak z przygodnego związku stworzyć głęboki i trwały....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy