Mary DeLaney po wyjątkowo ciężkim dyżurze w Centrum Odwykowym nareszcie położyła się spać. Po paru godzinach ze snu wyrwał ją okropny wrzask dochodzący z balkonu piętro niżej. Zniecierpliwiona wyjrzała przez okno i zobaczyła... mężczyznę w dziecięcym brodziku. Z zamkniętymi oczami, leżąc na wznak, wyśpiewywał znane przeboje. Mary od dawna jest zagorzałą przeciwniczką alkoholu, nie znosi pijaństwa, a tym bardziej pijackich wybryków, więc aby uciszyć niesfornego sąsiada, wylewa na niego wodę z wazonu. Mężczyzna milknie, ale dostaje dziwnego ataku...
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 1992 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 176
Wielki sandał był tym pantofelkiem, który jego Kopciuszek zrzucił mu na głowę. Steve nie widział twarzy owej damy, ale zgrabne nóżki zwisające z sufitu...
Douglas Fountain, który wcale nie myśli o ożenku, potrzebuje narzeczonej, ale tylko na miesiąc. To wystarczy, by jego dziadek pozostawił rodzinną firmę...
Chcę przeczytać,