Dama z kotem

Ocena: 4.83 (6 głosów)

Roztrzepana i lekkomyślna Zuzanna Roszkowska tym razem spróbuje swoich sił jako... prywatny detektyw

Zu - najlepsza z żon, a także kobieta zdolna do wszystkiego - daje się namówić mężowi na roczny wyjazd na wieś. Na miejscu słynne ,,cisza i spokój", zwykle wiązane z życiem na wsi, będą musiały ustąpić przed niezwykłą skłonnością Zu do wpadania w tarapaty.

Kiedy gospodyni pensjonatu, w którym zamieszkali Roszkowscy z dziećmi, znika nagle bez słowa, zaledwie dzień po przyjeździe swoich nowych lokatorów, Zuzanna od razu przeczuwa zbliżające się kłopoty. Jednak wszyscy wokół zdają się lekceważyć jej obawy o los zaginionej.

Tym razem Zu będzie musiała zmierzyć się z przedstawicielami tajemniczej fundacji, niegrzecznym Panem Małpką, pojawiającymi się i znikającymi rondlami, a także... koniem, świnią, kozą, królikiem, gąsiorem oraz kotem - za jedyną pomoc mając podręcznik dla początkujących detektywów.

Co tym razem wymyśli ,,najlepsza z żon"? Jedno jest pewnie - będzie barwnie, zabawnie i... wybuchowo! Napisać dobrą komedię to nie lada sztuka, a Iwonie Czarkowskiej z całą pewnością się to udało.

Magdalena Majcher, autorka i recenzentka

Informacje dodatkowe o Dama z kotem:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2017-01-31
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788376745671
Liczba stron: 320

więcej

Kup książkę Dama z kotem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dama z kotem - opinie o książce

Avatar użytkownika - merikotka
merikotka
Przeczytane:2017-07-07, Ocena: 4, Przeczytałam, książki 2017, Mam,
Temat fajny, nieco gorsze wykonanie. Roszkowscy wraz z dziećmi przeprowadzają się na rok do Bangladeszu. Nie, nie tego w Azji, tylko w naszym rodzimym kraju. Tam, w pensjonacie, w którym zamieszkują, zdarzają się ciągle jakieś dziwne rzeczy, które pani Roszkowska, detektyw amator, chciałaby wyjaśniać, natomiast jej mąż wolałby ją od tego odwieść, gdyż ma ona talent do pakowania się ciągle w kłopoty. Książka pseudokryminalna z dużą ilością humoru, ale moim zdaniem autorka mocno przesadziła obdarzając główną bohaterkę inteligencją znacznie niższą niż jej trzyletnią córkę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - iwona-w
iwona-w
Przeczytane:2017-06-30, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Co Zu i jej rodzinę spotka w Bangladeszu? Dlaczego Dama z kotem a nie z łasiczką, Baśka suką a Malwinka świnią? Kto uprowadził panią Anielę? Czym zajmuje się Mikołaj Kopernik? Dlaczego lokalny autobus nie przyjeżdża o 12.15? Skąd Patryk wie, że będzie chory w czwartek? Odpowiedzi należy szukać w lekturze. Szukając - nie jeść, nie pić! Śmiać się wolno do woli!
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2017-02-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2017,

Tym razem w moje ręce trafiła komedia w pełnym tego słowa znaczeniu. Humor skrzył niemal na każdej stronie. Muszę dodać, że poprzednich dwóch tomów nie miałam okazji czytać, ale to w niczym mi nie przeszkadzało. Książkę można czytać bez znajomości wcześniejszych perypetii Zuzanny. 

Główna bohaterka, roztrzepana i lekkomyślna Zuzanna Roszkowska, zwana Zu to kobieta, której kłopoty nie omijają. Gdy wygrzebie się z jednych, wpada w kolejne. Jej mąż Michał zdążył już się przyzwyczaić do jej dziwnych zachowań. Choć stara się jak może chronić ją przed kłopotami, jednakże nie zawsze mu to wychodzi. 

Powieść nabiera rumieńców, gdy małżonkowie wyjeżdżają na rok do niewielkiej miejscowości o nazwie Bangladesz. Długo jednak nie nacieszą się ciszą i spokojem, bo Zu wpadnie w tarapaty. Kobieta będzie musiała zmierzyć się z licznymi wyzwaniami - z przedstawicielami tajemniczej fundacji, niegrzecznym Panem Małpką, a także z całym zwierzyńcem: koniem, świnią, kozą, królikiem, gąsiorem i kotem na czele. Zu spróbuje swoich sił jako prywatny detektyw, rozwiązując zagadkę zniknięcia pani Kubackiej. Czy to jej się uda, mając zaledwie podręcznik dla początkujących detektywów?

Wszystkie postaci w tej książce są różnorodni, barwni - jedni zabawni, inni spokojni, a jeszcze inni tajemniczy. Taki kolorowy przekrój gwarantuje rozrywkę, nie sposób się nudzić. Każda z postaci wnosi coś innego, czymś zaskakuje. 

Bardzo podobał mi się pomysł na fabułę. Akcja mknie bardzo szybko, cały czas coś się dzieje. Dialogi i cięte riposty bohaterów są tak zabawne, że nie sposób czytać, aby co chwilę się nie uśmiechnąć, lub nawet wybuchnąć gromkim śmiechem. 

- Nagle do Michała dotarło, o co prosi go żona. - No nie! Ty chyba zupełnie zwariowałaś! Mam przyjść do pracy w włosem łonowym w fiolce po aspirynie i zażądać, żeby go zbadano? - To nie jest żaden włos łonowy! - Zuzanna energicznym ruchem przysunęła do siebie kubek męża i wsypała mu do kawy dwie czubate łyżki soli. - To jest włos kota! A ponieważ mi nie wierzysz, że ja tego kota widziałam, i uważasz mnie za wariatkę, to daj go do zbadania.

I pod tą całą zabawną otoczką, autorka przypomina nam, że najważniejszy jest człowiek oraz to, abyśmy zawsze potrafili pozostać sobą. Przedstawiając życie na wsi, pokazuje że zawsze znajdzie się ktoś, kto lubi rozsiewać plotki. 

Dama z kotem to komedia, jakiej dawno nie czytałam. Niezwykle lekka, przezabawna, pełna zwrotów akcji, pomyłek, niedopowiedzeń, niezrozumienia, tajemnic, zagadek. Bawiłam się świetnie i Wam gwarantuję przednią zabawę. Niezobowiązująca lektura dla tych, co oczekują rozrywki na wysokim poziomie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czaroska
czaroska
Przeczytane:2017-01-31, Przeczytałam,
Link do opinii
Moi drodzy, przed Wami komedia jakiej z całą pewnością jeszcze nie czytaliście. Nie ma w tej książce strony, przy której byście się nie uśmiechnęli. Lekka, zabawna - w sam raz na gorszy dzień. Nie ma szans, by nie wprawiła Was w dobry nastrój. Główna bohaterka Zu, to kobieta, która z jednych kłopotów zazwyczaj wpada w kolejne. Czasem jej tok myślenia jest zaskakujący i niezrozumiały dla innych. Potrafi z małej psoty, wywołać nie lada zdarzenie. Jej mąż Michał, zna już ją na tyle, że jest w stanie tolerować jej dziwne zachowania. Pragnie ją uchronić przed kłopotami, w które się pakuje, lecz nie zawsze mu się to udaje. Iwona Czarkowska stworzyła powieść, która niesie w sobie niezliczone pokłady śmiechu. Dawno nie czytałam tak zabawnej książki. Zdecydowanie jest to książka dla tych, którzy od czasu do czasu potrzebują się zrelaksować oraz dla tych, którzy wciąż czytają "przytłaczające" powieści. Występuje tutaj wiele różnobarwnych postaci, jedne są zabawne, drugie spokojne, a jeszcze inne tajemnicze. Zu zawsze miała zadatki na detektywa, lubiła rozwiązywać wszelakie zagadki, więc nic dziwnego, kiedy wraz z mężem i rodziną przenieśli się na wieś, nagłe zniknięcie Pani Kubackiej wydaje jej się podejrzane. Czuje, że będą z tego kłopoty. Czy uda jej się rozwiązać zagadkę tego nagłego zniknięcia? Pomysł na fabułę komedii jak najbardziej trafny, do tego przezabawne dialogi, które rozśmieszą nie jednego czytelnika. Akcja rozgrywa się na wsi, a jak wiadomo, w każdej wsi, znajdzie się osoba, która zawsze wszystko musi wiedzieć. Jest tak nie tylko w tej powieści, ale również i w prawdziwym życiu. Ludzie na wsi, zazwyczaj wiedzą o sobie wszystko. "-Nagle do Michała dotarło, o co prosi go żona. - No nie! Ty chyba zupełnie zwariowałaś! Mam przyjść do pracy w włosem łonowym w fiolce po aspirynie i zażądać, żeby go zbadano? - To nie jest żaden włos łonowy! - Zuzanna energicznym ruchem przysunęła do siebie kubek męża i wsypała mu do kawy dwie czubate łyżki soli. - To jest włos kota! A ponieważ mi nie wierzysz, że ja tego kota widziałam, i uważasz mnie za wariatkę, to daj go do zbadania." W swoim życiu spotykamy różne osoby. Jedne wydają się poważne, inne potrafią się zachowywać dziwnie i co rusz dawać nam powodu do uśmiechu. Jednak najważniejsze to to, żeby zawsze być sobą i akceptować siebie nawzajem. Nigdy nie wiadomo, co może spotkać nas danego dnia. Ważne jednak jest to, abyśmy potrafili integrować się z ludźmi mieszkającymi w naszym otoczeniu. Wiadomo, że zawsze znajdzie się ktoś wścibski, który uwielbia rozsiewać plotki po całej wsi. Nasza książkowa Zuzanna to kobieta, która potrafiłaby zirytować nie jednego człowieka, a nawet własnego męża. Widać tutaj jednak ich małżeńską miłość i akceptację siebie nawzajem. Kochają się nawet pomimo wad. I pomimo, iż nasza Zu potrafi sama czasem wprawić się w jakieś kłopoty, jest jednak bystrą i spostrzegawczą kobietą, której nie jest obojętny los innych osób. Dama z kotem to przezabawna komedia, pełna zawirowań, ale również i tajemnic, które przyjdzie naszej bohaterce rozwiązać. Ale czy kobieta z podręcznikiem dla początkujących detektywów, zdoła rozwiązać tajemnicze zniknięcia, pojawiające się bez wytłumaczenia przedmioty oraz strach przed własnymi lękami? Otóż moi drodzy, o tym musicie się przekonać sami, sięgając po tę lekturę. Gwarantuję Wam, że będzie to przyjemnie spędzony czas. Mnie uśmiech z twarzy nie schodził.
Link do opinii

Jeżeli ktoś zetknął się już z Zuzanną Roszkowską (np w Słomianej wdowie) to koniecznie musi sięgnąć po tę pozycję. Zu (bo tak mówi do niej mąż) znów wkracza do akcji i pomaga czytelnikowi oderwać się od rzeczywistości. Można się zrelaksować, doładować akumulatory pozytywną (wręcz zakręconą) energią.

Link do opinii
Inne książki autora
Smok Maciuś na urodzinach babci
Iwona Czarkowska0
Okładka ksiązki - Smok Maciuś na urodzinach babci

Pierwsza wyprawa do Kalinowej Doliny od czasu przeprowadzki. Aż nie chce się wracać do Wielkiego Miasta. Seria dla dzieci wzbogacona multimediami...

Karta rowerowa
Iwona Czarkowska0
Okładka ksiązki - Karta rowerowa

Karta rowerowa to niezbędna pozycja zarówno dla tych, którzy już poruszają się rowerem po drogach i ulicach, jak i dla tych, którzy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy