„Czytamy w oryginale 2 – wielkie powieści" to specjalna pozycja wśród literatury w wydaniu dwujęzycznym, szczególnie atrakcyjnym dla uczących się języka angielskiego. Książka zawiera adaptację pięciu słynnych powieści przygodowych pióra najznamienitszych pisarzy anglojęzycznych. Śledząc losy klasycznych bohaterów możemy na bieżąco porównywać tekst angielski i polski ucząc się na podstawie uznanej literatury. Adaptacje powieści zostały przygotowane z myślą o czytelnikach będących na poziomie średniozaawansowanym, jednak dzięki obecności wersji polskiej książka jest atrakcyjna także dla ludzi dopiero zaczynających swoją przygodę z językiem angielskim.
„Czytamy w oryginale 2 – wielkie powieści" to wartościowa pomoc naukowa przygotowana przez doświadczonych ekspertów od nauczania języka angielskiego. Ważną zaletą książki jest staranna adaptacja klasycznych powieści przy zachowaniu wszystkich walorów oryginału oraz z troską o stosowanie żywego, dobrze zrozumiałego dla współczesnego czytelnika języka.
Książka zwiera adaptacje powieści:
Moby Dick - Moby Dick
The Last of the Mohicans - Ostatni Mohikanin
Dracula - Drakula
Lord Jim - Lord Jim
Three Men in a Boat - Trzech panów w łódce
Wydawnictwo: RZECZPOSPOLITA
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: b.d
ISBN:
Liczba stron: 264
Tytuł oryginału: Czytamy w oryginale. Wielkie powieści 2
Język oryginału: angielski, polski
Przeczytane:2020-09-19, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2020,
siążka dla uczących się angielskiego. Zawiera pięć klasyków dostosowanych do poziomu średniozaawansowanego. Po jednej stronie książki mamy tekst po angielsku, po drugiej tłumaczenie po polsku. Najbardziej podobał mi się "Drakula" i "Trzech panów w łódce". W pozostałych krew lała się strumieniami i trup ścielił się gęsto co lubię tylko w horrorach bądź kryminałach, więc podobały mi się średnio i nie zostałam zachęcona, aby sięgnąć po pełne wersje.
Wydaje mi się, że w tej części cyklu poziom trudności słownictwa jest trochę wyższy niż w pierwszej, albo po prostu dobór lektur jest odrobinę cięższy (oprócz "Trzech panów w łódce"). Ogólnie oceniam pozytywnie i bardzo lubię tę serię. Szkoda, że w tej formie nie są wydawane nowe pozycje. Polecam.