Pewnej bożonarodzeniowej nocy w obskurnym motelu w Hollywood zostaje znalezione ciało inspektora Calexico Moore'a, speca od zwalczania handlu narkotykami. Pierwsze poszlaki nie pozwalają śledczym jednoznacznie rozstrzygnąć, jaka była przyczyna śmierci policjanta - samobójstwo czy morderstwo. Do sprawy włącza się Harry Bosch, którego Moore był dawnym współpracownikiem. Jego zadaniem ma być nie tylko rozwiązanie zagadki tej tajemniczej śmierci, ale i ochrona departamentu przed wybuchem skandalu. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż w toku śledztwa Bosch wpada na trop zakrojonego na szeroką skalę przemytu nowego narkotyku określanego mianem ,,czarny lód". Czy bohaterowi przyjdzie dla tej sprawy zaryzykować życie?
,,Connelly zna się na zbrodniach, gliniarzach i kryminalistach... Zorganizuj sobie czas, zanim sięgniesz po tę wciągającą, ostrą jak brzytwa powieść. Bo kiedy już zaczniesz ją czytać, nie będzie mógł jej odłożyć". Booklist
,,Pisarz z nadzwyczajnym talentem do opowiadania". Publishers Weekly
,,Ta niesamowita historia rozszerza granice powieści policyjnej, zarówno przez pomysłowość fabuły, jak i kreację bohaterów". Los Angeles Times
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2018-03-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 312
Tytuł oryginału: The Balck Ice
Po odnalezieniu ciała Tony'ego Aliso w bagażniku rolls-royce'a Harry Bosch nie ma wątpliwości, że morderstwo hollywoodzkiego producenta filmowego...
W 1988 roku w Los Angeles zamordowano szesnastoletnią dziewczynę, Becky Verloren, a sprawcy zbrodni nigdy nie znaleziono. Siedemnaście lat później, dzięki...
Przeczytane:2022-01-20, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku - 70, Thrillery/Kryminały,
Kolejny tom serii Z Harrym Boshem za mną. Trochę mi się zeszło z czytaniem bo niechętnie sięgam po ebooki . W każdym razie nie zawiodłam się. Znowu dałam się wciągnąć w kolejne dochodzenie, które wydawałoby się niemożliwe do zakończenia. Albo wręcz było zakończone, ale nie tak jak powinno być. Harry nie odpuścił i jak zwykle dążył do poznania prawdy. Prawdy, która nigdy nie wyjdzie na jaw... Duży ukłon w stronę Meksyku.