Kosmos w odległej przyszłości to niebezpieczne miejsce. Wszechświatem rządzi gang
Czerwonego Smoka. Życie ponad prawem dla jego członków jest całkiem przyjemne.
Pieniądze, kobiety, hazard - wszystko pod ręką! No, może nie dla każdego... Dla dwójki
nowicjuszy z Tharsis City mafijny żywot jest daleki od splendoru. Spike Spiegel i Vicious, bo
właśnie o nich mowa, na długo zanim stali się śmiertelnymi wrogami, byli dwójką przyjaciół
mozolnie pnących się po szczeblach kryminalnej kariery. Gdy wreszcie pojawia się szansa
wykonania roboty dla szefa, wiedzą, że to ich być albo nie być w przestępczej organizacji.
I to dosłownie. Muszą tylko dostarczyć komuś walizkę. Niby banalnie prosta robota, więc co
może pójść nie tak?
Netflix przyjął pod swoje skrzydła adaptację aktorską kultowego dzieła anime Cowboy Bebop
japońskiego studia Sunrise! Książka stanowiąca prequel serialu znakomicie mierzy się z
legendą, co razem daje piorunującą dawkę adrenaliny!
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-12-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: Cowboy Bebop. Red Planet Requiem
Jeszcze nie czytałam tej książki, ale widziałam dużo pozytywnych opinii na jej temat. Kusi mnie, żeby ją zamówić:)
Do tej pory nie miałam styczności ze światem związanym z anime "Cowboya Bebop", natomiast premiera aktorskiego serialu i książki, stanowiącej do niego prequel uznałam za idealną okazję, żeby choć trochę uszczknąć tego kultowego dzieła w odświeżonej formie :)
Przenosimy w odległą przyszłość, gdzie ludzie już dawno wyszli poza Ziemię, a wszechświatem rządzą gangi mafijne. W bezkompromisowym świecie dwóch nowicjuszy próbuje odnaleźć drogę do wejścia na szczyt mafijnej rodziny - proste zadanie od szefa wydaje się być ku temu idealną furtką, jednak sprawy przybierają nieoczekiwany obrót...
Historię poznajemy z dwóch perspektyw czasowych - początków znajomości bohaterów w trudach dzieciństwa w Kanałach i z obecnych wydarzeń. Vicious i Fearless to dwóch twardzieli, mierzących się z mrokiem świata zewnętrznego i tym wewnątrz każdego z nich. Jest to ciekawy duet, z przyjemnością czytałam wymiany zdań pomiędzy nimi, pełne ripost i ciętego humoru, a i często odrobiny filozofii życiowej. Są oni zdecydowanie najmocniejszą stroną ksiązki.
Akcja dzieje w "netflixowym" stylu - jest szybko, głośno, niekiedy z przymrużeniem oka. Styl książki podporządkowany jest już wyraźnie pod styl serialu, więc czytając wprost widziało się oczyma wyobraźni, jak mogłoby być poszczególne sceny nakręcone.
Jest to książka w sam raz na chęć odstresowania od codzienności poprzez zagłębienie w adrenalinę innego świata. Są pościgi, strzelaniny, poczucie humoru i ciekawi bohaterowie. Całość kończy się w otwarty sposób, co zachęca do odpalenia serialu. Ja tam chętnie poznam dalsze losy bohaterów, czuję się skutecznie zachęcona, więc i książkę mogę śmiało polecić :)
Książka nie należy do gatunku moich ulubionych, ale tak bardzo naprawdę dawni się nie męczyłam podczas czytania. Nie dałam rady dotrwać do końca. Jest napisana w sposób, który uniemożliwia czerpanie przyjemności z czytania.
"Cowboy Bebop" to niesamowity tytuł, która łączy w sobie wiele pozornie kompletnie niepasujących do siebie elementów. Oto lądujemy w postapokaliptycznym świecie przyszłości, w którym ludzkość opanowała (i zaśmieciła) chyba wszystkie planety kosmosu. Jednocześnie całość ma silny klimat lat '80, kowboje walczą z gangsterami, a po wytrąceniu pistoletu z ręki wszyscy zaczynają bić się w stylu kung fu. Ten miszmasz dopełnia jazzowa muzyka i to chyba najważniejszy element "Cowboya...". Motyw przewodni wchodzi do głowy jak nóż w masło, wystarczy, że spojrzę na logo serii na okładce i już słyszę słowa piosenki "3, 2, 1 let's jam". To jeden z tych seriali, gdzie nie pomija się czołówki!
No właśnie, bo "Cowboy Bebop" to przede wszystkim kultowe anime lat '90, a aktualnie również serial aktorski emitowany na Netfliksie. Obie wersje są dostępne w serwisie, zachęcam do obejrzenia. Nowa produkcja bardzo mi się podobała, choć widziałam, że wielu fanów kręciło na nią nosem. Uważam, że aktorzy świetnie się odnaleźli w swoich rolach, a twórcy bardzo dobrze dostosowali fabułę do trochę innej formy i "poczuli ten rytm". Tak samo zresztą jak Sean Cummings, autor książki z tego nietuzinkowego uniwersum.
"Requiem dla Czerwonej Planety" to pozycja dla fanów i to im przede wszystkim polecam powieść. Spike jest postacią bardzo skrytą, często kiedy ma powiedzieć coś o sobie, odwraca kota ogonem. Wiemy od początku, że łączyła go jakaś przeszłość z Viciousem (to główny złol dla niewtajemniczonych!), ale co dokładnie między nimi zaszło? Tu z pomocą przychodzi książka i bardzo się cieszę, że takowa powstała. Wypełniła lukę w całej tej opowieści i pozwoliła mi lepiej zrozumieć skomplikowaną osobowość Viciousa.
Wbrew serialowej okładce, nie zobaczymy tutaj innych z załogi Bebopa, więc nie ma się co na to nastawiać. Fabuła jest prosta, rozwiązania zagadki domyśliłam się dosyć szybko, ale i tak książka dostarcza rozrywki. Jest lanie się po gębach, trochę przekleństw i "męskiej" gadki, jest jazz, czyli wszystko, co kosmiczne syntetyczne tygryski lubią najbardziej.
Przeczytane:2022-01-10, Ocena: 4, Przeczytałam, 12 książek 2022, 26 książek 2022, 52 książki 2022, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022,
Nadawany w latach 1998-1999 serial „Cowboy Bebop” cieszy się sławą jednego z najlepszych anime w dziejach japońskiej popkultury, należy też do jednych z najbardziej rozpoznawalnych anime na Zachodzie. Animacja z 1998 roku składa się z dwudziestu sześciu odcinków i przedstawia losy grupy łowców nagród, działających w latach 70. XXI wieku, którzy przemierzają Układ Słoneczny w poszukiwaniu przestępców. Animowane przygody łowców nagród, podróżujących statkiem kosmicznym o nazwie „Bebop”, mają liczne rzesze oddanych fanów. 19 listopada 2021 roku premierę miał serial aktorski wykonany przez Netflix, adaptujący animowany oryginał. Można o nim powiedzieć wiele, ale nie to, że dorównał oryginałowi. Jak na jego tle wypada książka, która ukazała się na rynku przy okazji premiery serialu?
Książka stanowi prequel serialu, historia w niej opowiedziana rozgrywa się przed wydarzeniami, które możemy w nim zobaczyć. W książce poznajemy losy młodych Viciousa i Fearlessa (czyli Spike’a), którzy pracują na najniższym szczeblu Gangu Czerwonego Smoka. Mają jednak aspirację na dużo więcej. Kiedy otrzymują od szefa z pozoru proste zadanie, wiedzą, że oto otwiera się przed nimi furtka, która zaprowadzi ich na sam szczyt mafijnej hierarchii. Mają tylko dostarczyć komuś walizkę. Sprawa jest prosta, czy coś może pójść nie tak? Może. Spike i Viocius wpadają w dość poważne tarapaty, z których razem będą musieli się wykaraskać.
Rok 2161, postapokaliptyczny świat przyszłości, w którym ludzkość opanowała kosmos, a przy okazji nieźle w nim naśmieciła. Układ Słoneczny został opanowany przez kryminalistów. Kosmos w tej odległej przeszłości to bardzo niebezpieczne miejsce, w którym rządy sprawuje Gang Czerwonego Smoka. Głównych bohaterów poznajemy, kiedy robią porządki po załatwieniu sprawy przez jednego z profesjonalnych zabójców Gangu, a dokładniej muszą sprzątnąć zwłoki ofiary. Od samego początku akcja gna na pełnych obrotach, można bardzo łatwo wyobrazić sobie wydarzenia jako sceny z serialu. Stylem książka przypomina trochę styl serialu, w sumie nic dziwnego, bo autorem książki jest Sean Cummings, który jest jednocześnie jednym ze scenarzystów serialu. Akcja powieści jest bardzo dynamiczna, są strzelanki, pościgi, lanie się po gębach i odpowiednia dawka przekleństw, a także całkiem sporo męskiego gadania. Jestem pewna, że kwestie, które wygłasza Spike u niejednego odbiorcy wywołają uśmiech na twarzy.
Historia przedstawiona w książce nie jest jednak zbyt wyszukana, rozwiązania zagadki też można się szybko domyślić, a i wiele rzeczy w trakcie przewidzieć. Jakoś specjalnie zaskakująca nie jest. Natomiast jako pozycja rozrywkowa i wprowadzenie do serialu sprawdzi się ta pozycja znakomicie. I przede wszystkim jest to książka skierowana do fanów anime i/lub serialu i to im właśnie w pierwszej kolejności mogę ją polecić. Sądzę jednak, że nawet nie znając anime czy serialu, z powodzeniem można odnaleźć się w tej publikacji i miło spędzić z nią jeden lub kilka wieczorów. Książka nie jest długa i dobrze się ją czyta. A przede wszystkim jest konkretna. Nie znajdziecie w niej zbędnych wypełniaczy. Przedstawione w książce postaci charakterologicznie odpowiadają tym znanym z serialu. Mowa tu przede wszystkim o Spike’u, bo o Viciousie niewiele było wiadomo w anime. W serialu te braki zostały uzupełnione, a w książce możemy przeczytać rozszerzoną wersję historii tego bohatera. Poszerzoną dodatkowo o jego przeszłość, z której dowiadujemy się, jak wyglądało jego dzieciństwo i jak poznał Fearlessa. Muszę w tym miejscu wspomnieć, że fabuła prowadzona jest na dwóch płaszczyznach czasowych i część, która dzieje się w przeszłości jest tą bardziej emocjonalną, bo pozwala obserwować, jak przez trudne dzieciństwo został ukształtowany charakter bohaterów. Vicious i Fearless to wyjątkowo interesujący duet twardzieli, którzy na długo przed tym zanim stali się wrogami, byli przyjaciółmi. To wymiana zdań pomiędzy tą dwójką, pełna ciętego humoru i trafnych ripost, jest najbardziej ciekawym aspektem książki, dzięki któremu czyta się ten tytuł z prawdziwą przyjemnością.
Książka „Cowboy Bebop. Requiem dla Czerwonej Planety” to całkiem ciekawy, dobrze napisany dodatek do kultowego anime i nieco gorzej odbieranego serialu Netflixa, który z powodzeniem mogę polecić fanom obu wspomnianych, a także każdemu, kto chciałby rozpocząć swoją przygodę z tą produkcją.