Cześć, mam na imię Frania. Mam tyle samo lat, co palców u ręki, czyli pięć. Mam też piętrowe łóżko i starszego brata Ryśka. I jeszcze siostrę Anielkę, ale ona jest dzidzią, więc śpi w pokoju z mamą i tatą. Chodzę do przedszkola (pod warunkiem, że nie mam zielonego kataru).
Skoro już się znamy, mogę Wam opowiedzieć, co ostatnio zrobiłam.
Zaprosiłam młodszą siostrę pod mój ulubiony parasol.
Pozwoliłam pani nakarmić dzidziusia na moim krześle w poczekalni w przychodni.
Dostałam od koleżanki ostatnią drożdżówkę z jagodami, choć ona lubi je tak samo mocno.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2022-04-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Na bracie zawsze można polegać. Potrafi pocieszyć w trudnych chwilach, wywołać uśmiech na twarzy, a na dodatek wymyśla mnóstwo ciekawych zabaw....
Przed Wigilią, na biegunie,Elf Emilian w elfów tłumiew wielkie popadł zadziwieniei wszczął małe dochodzenie... Ułóż świąteczne puzzle i...