Cześć, mam na imię Frania. Mam tyle samo lat, co palców u ręki, czyli pięć. Mam też piętrowe łóżko i starszego brata Ryśka. I jeszcze siostrę Anielkę, ale ona jest dzidzią, więc śpi w pokoju z mamą i tatą. Chodzę do przedszkola (pod warunkiem że nie mam zielonego kataru).
Tym razem Frania i jej rodzeństwo czekają na zbliżające się Boże Narodzenie. A czekanie może się okazać wielkim wyzwaniem!
Czy Frani uda się samodzielnie napisać list do Świętego Mikołaja?
Czy Frani wystarczy cierpliwości, by powstrzymać się przed otworzeniem WSZYSTKICH okienek kalendarza adwentowego?
Czy znajdzie sposób, by umilić sobie oczekiwanie na otworzenie bożonarodzeniowych prezentów?
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2022-11-22
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Czas na okresowy przegląd zębów. Rodzina Pętelków wybiera się do dentysty. Pani doktor jest bardzo miła, wszystko spokojnie i cierpliwie tłumaczy. Staś...
Wspaniale jest mieć pieska! Tylko dlaczego on tak dużo śpi? I dlaczego wszyscy nazywają go kundelkiem, kiedy tak naprawdę ma na imię Pirat? Poznaj Stasia...
Przeczytane:2022-11-20, Ocena: 5, Przeczytałem,
Porusza bardzo ważny i trudny dla naszych pociech temat - czekanie i cierpliwość.
,,Co zrobi Frania? Oczekiwanie na Święta" składa się tak jak w poprzednich częściach z trzech rozdziałów, w który są pokazane różne sytuacje w jakich znalazła się Frania i jak sobie w nich radziła. Na końcu natomiast znajdują się porady Frani w temacie cierpliwości i zniecierpliwienia.
Tym razem zobaczycie jak szybko zniecierpliwiła się Frania pisząc list do Mikołaja. Następnie jak trudno było jej zrozumiem, że ma zjadać jedną czekoladkę z kalendarza aż do Wigilii. Niestety skończyło się to strasznym bólem brzucha. A w ostatnim rozdziale Frania zademonstruje Wam jak można oszukać czas, gdy w oczekiwaniu na jedno zajmiemy się czymś zupełnie innym.
Jak zwykle ładne wydanie, twarda oprawa i gruby papier. Ilustracje wesoło, kolorowe w świątecznym klimacie.
Bardzo podoba nam się ta część ?