Słychać człeka... Nawet jeśli człek nie gada, jeśli tak jak rybie stada
nie wymawia ani słowa - słychać człeka, tak czy owak.
Słychać, kiedy psika: PSIK!, gdy coś: MLASK! pożera w mig,
kiedy walnie się o stół i zawyje dziko: UUUŁ!
Słychać też kota, przeziębioną Gochę, ciszę w ciemnym domu, podwieczorek, bobasa, stracha, śledzia, duchów furę i całusa. Zbiór zabawnych, czasami łamiących dziecięce języki wierszy, w których główną rolę - poza bohaterami - pełnią wyrazy dziwiękonaśladowcze. Mlaski, chichy i cmoki to chyba najzabawniejsze słowa, jakie można znaleźć w każdym języku. Słuchanie, powtarzanie, a w przypadku starszych dzieci także głośne czytanie tekstów, w których występują dźwięki do naśladowania, to świetne ćwiczenia.
Humor wierszyków Agnieszki Frączek i żartobliwe ilustracje Moniki Suskiej nie pozwolą oderwać się od tej książki. Tup, tup, tup...
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Język oryginału: polski
BAMBOSZKOWE OPOWIEŚCI trzeba mieć koniecznie pod poduszką, by móc po nie sięgnąć tuż przed snem. Agnieszka Frączek rozprawia się z nocnymi strachami...
Pierwsza z cyklu książek o Sprężynku – ludziku maskotce samodzielnie wykonanym przez Antosia ze starej sprężyny zegara. Sprężynek służył do zabawy...
Przeczytane:2018-03-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2018,
ŚWIETNA książka. Polecam! Język można połamać! ? (moja opinia z lubimy czytać http://lubimyczytac.pl/ksiazka/152272/co-sie-slyszy-w-ciszy-wiersze-cwiczace-jezyk/opinia/45394684#opinia45394684)