Co się skrywa między nami?

Ocena: 5 (20 głosów)

Ten thriller to prawdziwe wyzwanie! Gdy zaczynasz się domyślać, co jest grane, Marrs wywraca wszystko do góry nogami!

Mroczna i szokująca opowieść o sekretach, kłamstwach i rodzinnej nienawiści.

Matki i córki. Nie ma więzi mocniejszej niż ta. Zwłaszcza gdy zamiast miłości napędza ją nienawiść.

Maggie Simmonds zrobiła w życiu wiele rzeczy, z których nie jest dumna.

Nina, jej córka, nigdy jej tego nie wybaczy. Przykuje matkę do dawnego życia - dosłownie! I zmusi ją, by spłacała swój dług. Dzień po dniu.

Maggie jednak nie zamierza protestować. W ich wspólnej przeszłości są sprawy, o których Nina nie ma pojęcia. I dla własnego dobra nigdy nie może się o nich dowiedzieć. Nawet jeśli ceną za bezpieczeństwo jedynaczki będzie życie Maggie.

Obie mają swoje sekrety. Obie mają swoje powody. Żadna nie ustąpi.

Prawda jest bowiem śmiertelnie niebezpieczna. A matka zrobi dla swojego dziecka wszystko. Nawet jeśli ono miałoby ją znienawidzić.

Informacje dodatkowe o Co się skrywa między nami?:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2021-03-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380538696
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: What Lies Between Us
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Kleszcz

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Co się skrywa między nami?

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Co się skrywa między nami? - opinie o książce

Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2021-04-13, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Matka i córka. Czy na świecie może być mocniejsza więź? „Łączą nas więzy krwi. Nie zawsze muszę cię lubić, ale nigdy nie przestałam cię kochać”. Jednak między miłością a nienawiścią jest bardzo cienka prawie niewidoczna granica. Co się stanie, kiedy między matką a córką pojawia się szczelina? Z każdym gestem, słowem, uczynkiem rozszerza się do przepaści, której żadna już nie będzie w stanie zasypać. Z miłości rodzi się najpierw niechęć, później odraza aż w końcu przeogromna złość. Czy jednak sekrety i złe, bolesne decyzje podjęte przez matkę mogą usprawiedliwić zamknięcie jej na odizolowanym, wyciszonym poddaszu i trzymanie na łańcuchu? Tak dobrze przeczytaliście – na łańcuchu...

„Jest osobą, z którą mieszkam pod jednym dachem, to tyle. Nie znaczy dla mnie więcej niż te żaluzje, które ukrywają wszystko, co się dzieje w naszym domu, niż te deski podłogowe, po których stąpam, albo drzwi, które wykorzystujemy, by separować się od siebie nawzajem”.

Matka Maggie i jej córka Nina żyją pod jednym dachem osaczone miłością i nienawiścią. Matka zamknięta w sensie dosłownym, a córka jest więźniem swoich wyobrażeń i złych emocji czających się w zakamarkach umysłu. W tej historii nie ma bohaterek pozytywnych, raz jedna raz druga kobieta może być chwilowo usprawiedliwiona, ale każda popełniła błędy, za które płaci ogromną cenę. Denerwowała mnie zarówno matka, jak i córka. Córka, bo tak okrutnie i bezlitośnie traktowała matkę, odbierając jej bezpieczeństwo i nawet najmniejsze przyjemności. Maggie, która za wszelką cenę chciała zachować dla siebie pewne mroczne sekrety z przeszłości i zachowanie Niny traktowała jako pokutę. Jednocześnie bezkrytyczną miłość do córki uważała za swój bezgraniczny, niekończący się obowiązek. Czy naprawdę można uczynić WSZYSTKO dla swojego dziecka?

Autor z wielką wprawą kreślił zdania i wzmagał napięcie. Intrygował, tym bardziej że narracja biegła nie tylko dwutorowo, ale w trzech ujęciach czasowych. W momencie, w którym chciałoby się już jednoznacznie ocenić jedną z bohaterek, w następnej odsłonie Autor przechodził do drugiej kobiety i ciągnął jej losy przez kilka rozdziałów wzbudzając znów szereg wątpliwości. Tym szybciej przerzucałam strony, by dowiedzieć się w końcu, co konkretnie spowodowało tą zdumiewającą i szokującą sytuację.

Historii, mimo lekkiego pióra Autora, nie czytało się szybko. Każde słowo było ważne a czytelnik, co rozdział był sprowadzany na manowce, ponieważ nie mógł się zorientować w zmieniających się obrazach. Kto zawinił i czym konkretnie? Autor zastosował bardzo interesujący zabieg, ponieważ obie narratorki, matka, córka i ich relacje budowały kręgosłup fabuły. Każda przedstawiała sytuacje ze swojego punktu widzenia, skracając dystans między sobą a czytelnikiem i próbując wzbudzić jego zaufanie i współczucie. Dodatkowym smaczkiem był fakt, że jedna i druga kobieta były narratorkami niewiarygodnymi i gubiłam się w domysłach. Której zaufać i uwierzyć?

Zakończenie mnie nie tylko zaskoczyło, ale też przeraziło. Krótkie rozdziały napędzały tempo i do samego końca trzymały w napięciu. Dobra, mocna, pokręcona, niebanalna, wzbudzająca emocje i mroczna książka. Ukazuje nie tylko znieczulicę społeczną, bo nikogo nie zainteresowało nagłe zniknięcie Maggie, ale narastające w społeczeństwie różnego typu zaburzenia emocjonalne. Jak dobrze znamy swoich bliskich? W jakim stopniu ufamy sąsiadom? Każdy ma coś do ukrycia…

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Burda.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MyCrimsonDream
MyCrimsonDream
Przeczytane:2022-01-28, Ocena: 4, Przeczytałem,

Pokuta bez rozgrzeszenia.

Jak bardzo skomplikowane, przedziwne i nieludzkie mogą być relacje między matką i córką?
Dowiadujemy się tego w najnowszym thrillerze Johna Marrsa.

Już na wstępie książka intryguje i zamyka nas w swojej klatce, nie wypuszczając do ostatnich wersów.
Maggie jest więziona w domu przez własną córkę oraz pozbawiona podstawowych praw, a tym samym poniżona i zmuszona do spędzenia w ten sposób wielu lat, które zdaniem Niny zostały jej przez matkę odebrane.

Ale co mogło skłonić córkę do tak okrutnego traktowania własnej matki?
Odpowiedź stanie się klarowna w odpowiednim czasie.
Mnóstwo tajemnic, powracające demony przeszłości oraz wybory, których konsekwencje będą raniły już zawsze.
Mglista, niepewna i tajemnicza przeszłość pozostawiła piętno na obu kobietach.

Częste retrospekcje pozwalają nam systematycznie odkrywać kolejne zagadki z przeszłości, mroczne, okrutne i szokujące.
Autor doskonale potrafi zasiać w nas ziarno niepewności, wzbudzać ciekawość dalszych losów i zaintrygować z wielką mocą.

Warto wspomnieć o zilustrowanym w tej powieści instynkcie macierzyńskim, który zmusza matkę do ochrony własnego dziecka za wszelką cenę, nawet niemożliwą do spłacenia.

Lektura prowokuje również do zastanowienia się nad faktem, że podobne rodzinne tragedie mogą rozgrywać się tuż obok, wśród rodzin pozornie idealnych. Tragedie, których nie mamy możliwości dostrzec, a w skrajnych przypadkach nie chcemy zauważać myśląc, że niczego nie możemy zmienić w cudzym życiu.

Trzymający w napięciu, mocny, zaskakujący thriller, który zawładnie czytelnikiem, przeniknie i pochłonie myśli, oddając w zamian silną dawkę emocji oraz niezwykłych wrażeń.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdaKa
MagdaKa
Przeczytane:2021-08-14, Ocena: 3, Przeczytałam,

Thriller psychologiczny “Co się skrywa między nami” zrobił na mnie ogromne wrażenia i właściwie to brakuje mi słów, by opisać to, co czuję. Jest to lektura porażająca i przerażająca, opisująca świat ludzi bezdusznych i bezwzględnych. Jakże różna od ostatniej przeczytanej przeze mnie książki, “Mocne więzi”, o wzruszającej bliskości i miłości, którą obdarzały siebie matka i córka.
W “Co się skrywa między nami” głównymi bohaterkami są również dwie najbliższe sobie osoby: matka i córka, ale łączy je trudna i zagmatwana relacja i skrajne uczucia.
Miłość i nienawiść, okrucieństwo i czułość, przeszłość i teraźniejszość, prawda i kłamstwo to wokół tych pojęć skonstruowana jest fabuła utworu, w której stopniowo, krok po kroku, odkrywamy sekrety Maggie i jej córki Niny.
Maggie, matka, zaborcza w swej miłości do córki, chroniąca ją momentami wręcz maniakalnie, nie cofnie się przed niczym, byle tylko ustrzec Ninę przed błędami i porażkami.
W imię chyba źle pojętej miłości w stosunku do swojego dziecka, tkwi w kłamstwie, nie wyjawia Ninie prawdy o przeszłości. Maggie nie miała świadomości, jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za zatajenie tajemnic przeszłości i jak zostanie za to potraktowana przez córkę.
Nina , po odkryciu faktów zatajonych przez matkę, w okrutny sposób mści się na niej, pozbawiając wolności i trzymając w zamknięciu. Właśnie takie bezduszne, nieludzkie, wręcz barbarzyńskie traktowanie matki bardzo mną wstrząsnęło. Myślę, że jednak nic nie może usprawiedliwić Niny, żadne obarczanie matki winą za zniszczenie życie czy niespełnione macierzyństwo. Zresztą, zachowanie Niny wyraźnie wskazuje na jej psychotyczną osobowość.
Niewątpliwie zaletą utworu Johna Marrsa jest właśnie dokładne przedstawienie portretów psychologicznych bohaterek, zagłębienie się w ich emocje, uczucia. Służy temu narracja pierwszoosobowa prowadzona naprzemiennie przez Maggie i Ninę. Ale gdy mamy już wrażenie, że możemy opowiedzieć się po którejś ze stron, następuje nagły zwrot, sytuacja zmienia się o 180 stopni i znowu narastają w nas wątpliwości, kto tak naprawdę jest ofiarą a kto oprawcą?
Bo “Co się skrywa między nami” to książka, w której nic nie jest oczywiste, ani takie, jak się nam początkowo wydawało. Zaskakująca, przejmująca, nieprzewidywalna, zmierzająca do tragicznego końca.
Pozostawia przygnębiające, bardzo smutne wrażenie i pytanie, jak daleko można się posunąć w imię miłości do dziecka, by je chronić i jakie mogą być konsekwencje takiego postępowania.
Polecam tę powieść Johna Marrsa, choć to wymagająca i niełatwa lektura. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - agatawarczachowska
agatawarczachowska
Przeczytane:2021-08-01,

Już dawno w takim tempie nie przerabiałam książki od pierwszej do ostatniej strony! Mocna treść, wiele skrajnych emocji czyli tak jak lubię. Cytując słowa Maggie, bohaterki książki: „Preferuję powieści kryminalne albo thrillery psychologiczne, wszelkie utwory, w których mogę liczyć na nieoczekiwany zwrot akcji. Lubię, gdy moje szare komórki pracują, podczas gdy próbuję odkryć, kto zabił. Ale trudno mnie zadowolić. Jeśli poprawnie odgadnę sprawcę, jestem rozczarowana przewidywalnością książki. Jeśli nie zgadnę, irytuję się, że mi się nie udało.” Jestem więc świeżo poirytowana ale przejdźmy poważnie do treści książki.
Co się skrywa między nami? John Marrs przedstawia trudną relację matka-córka i to co dzieje się w jej domu, ich domu? No właśnie, czyj to jest dom? Czytelnik poznaje stopniowo opis tych samych sytuacji i zdarzeń z perspektywy Maggie (matki) i Niny (córki).
Bycie matką bywa czasami beznadziejnie trudne. Bycie matką niczego nie gwarantuje…
Kiedyś
Pewnego dnia Nina dowiaduje się od mamy, że jej ukochany tata zostawił ją i mamę i odszedł w nieznane bez pożegnania. Nastolatka reagując na nową sytuację życiową przechodzi bunt – pije, wpada w tzw. złe towarzystwo, ma dużo starszego chłopaka uzależnionego od narkotyków, w wieku czternastu lat zachodzi w ciążę. Matka ją wspiera jak może, pomaga, próbuje wyciągnąć z tarapatów, wszystko dla niej poświęca. Nina dalej spotyka się ze swoim chłopakiem i ponownie zachodzi z nim w ciążę, o której do chwili porodu mama nic nie wie. Jednak kolejny raz, matka kochając swoją jedynaczkę ponad wszystko postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i po swojemu pomaga Ninie. Maggie chroni ją, broni przed złym światem. Za wszelkie zło jakie im się przytrafia Nina wini matkę, a matka wini swojego męża Alistaira.
Dwa lata temu
Splot różnych wydarzeń sprawia, że Nina - już jako kobieta trzydziestoparoletnia – przypadkowo odkrywa tajemnice sprzed 21 lat. Niczym puzzle pewne fakty nagle składają się jej w logiczną całość. Postanawia ukarać matkę za wszystkie minione lata od momentu odejścia z domu jej najukochańszego ojca i za to co zrobiła dla Niny rzekomo dla jej dobra.
Teraz
„Kara” nałożona na Maggie trwa ponad dwa lata. Nina nie nazywa jej mamą. Nie traktuje jej jak mamę. Nina prowadzi od wielu lat podwójne życie. Nina nie jest sobą. Nawet poznany przez Ninę ponad dwa lata temu młody mężczyzna powoli staje się nie bliską jej osobą, a osobą, którą Nina zaczyna „karać” podobnie jak matkę. I Maggie, i Bobby’iego kocha po swojemu, w sobie tylko pojmowany sposób chce ich oboje zatrzymać blisko siebie.
Potem
Nina więzi w rodzinnym domu własną matkę i biologicznego syna. Matka nie wiedząc o losie własnego wnuka, postanawia przestać walczyć o wolność. Po trzech latach niewoli nie ma już siły walczyć z Niną i jej nietypową miłością do bliskich osób. Podpala dom skradzionymi kilka dni wcześniej zapałkami i ginie w płomieniach razem ze swoim wnukiem. Nina traci wszystko co miała, co chciała mieć wyłącznie dla siebie.

Link do opinii

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Burda Książki za możliwość przeczytania i napisania recenzji thrillera”Co się skrywa między nami”.
Ta książka nie może wyjść mi z głowy. Skończyłam czytać ją kilka dni temu i nadal o niej myślę. Zastanawiam się, jak powinnam napisać tę recenzję by oddać wszystkie myśli, które wirują w mojej głowie. A jest ich sporo.
Jest to zdecydowanie jeden z lepszych thrillerów jaki przeczytałam. Nie ma tam wartkiej akcji, krzyków, błysków i strzałów a kwestie kryminalne są potraktowane w sposób stonowany, bez poczucia niesmaku, a jednak fabuła wciąga i wywołuje napięcie.

Meggie i Nina Simmonds, matka i córka; kochają się niemalże tak samo jak nienawidzą. I choć każda z bohaterek ma inne motywy, oparte są one na tych samych wydarzeniach. Obie stają się więźniami jednego domu, choć każda z nich na innych zasadach. Meggie jest uwieziona fizyczne na strychu, nie widzi się z nikim poza córką, która jednocześnie jest jej oprawcą. Nina z kolei jest więźniem swojego umysłu i jest to moim zdaniem gorszy rodzaj osadzenia. Sytuacje sprzed lat odkrywamy stopniowo, jednocześnie uczestnicząc w czasie teraźniejszym. Dzięki temu, z każdą chwilą rosło moje zainteresowanie, co też wydarzyło i wydarzy się dalej. Poznajemy punkt widzenia matki i córki w osobnych rozdziałach. Dobrym rozwiązaniem jest poprowadzenie narracji pierwszoosobowej bowiem możemy dokładnie wczuć się w sytuacje każdej bohaterki. Przez większość książki nie mogłam się zdecydować, której z kobiet nie lubię bardziej. Meggie była zbyt roztrzęsiona, momentami niezdecydowana i jednocześnie zbyt bezradna. Nina – zbyt zuchwała, bardzo zaborcza i przede wszystkim skrajnie egoistyczna. Dopiero wraz z rozwojem wydarzeń mogłam odpowiednio ukierunkować swoje odczucia. Jakie to odczucia? Żal, współczucie i przede wszystkim jednak niezrozumienie postępowania Megiie. Rozumiem, że matka zrobi dla dziecka wszystko, ale zatraciła przy tym całkowicie zdroworozsądkowe podejście, co doprowadziło w efekcie do tej ponurej sytuacji w jakiej znaleźli się wszyscy bohaterowie. Miłość jest w tej książce ukazana na zasadzie mocnych, wręcz przerysowanych kontrastów: bezwarunkowa miłość matek pokazana jest również jako uczucie egoistyczne i zaborcze, w efekcie destrukcyjne.
Zastanawiałam się też, dlaczego tak bezproblemowo pewne wydarzenia mogły mieć miejsce, wszak akcja dzieje się w miasteczku, na ulicy, gdzie tętni życie. To pokazuje swoisty problem naszych czasów. W tym ciągłym biegu, w pogoni za karierą, pieniądzem i notorycznym brakiem czasu, ludzie nie zwracają uwagi co dzieje się za płotem, jakie tragedie mogą rozgrywać się za zamkniętymi drzwiami u sąsiadów. A nawet jeśli coś zostanie zauważone ( jak choćby fizyczna agresja wobec dzieci) lepiej sprawę przemilczeć, trwać w znieczulicy bo to gwarantuje osobisty spokój. Przerażające ale prawdziwe.
Ten thriller oddziałuje mocno na psychikę a dzięki spokojnej, ale ciężkiej atmosferze wgryza się w podświadomość by zostać tam na długo. Nic nie jest takie, jakim na początku się wydawało. I choć cały czas próbowałam zgadnąć o co chodzi, końcowe rozdziały mnie zaskoczyły. To świadczy o tym, że to naprawdę kawał porządnie przemyślanej i dobrze zbudowanej fabuły. Z czystym sumieniem wystawiłam ocenę 8/10. Gorąco polecam. „Co się skrywa między nami” jest thrillerem wartym przeczytania

Link do opinii
Avatar użytkownika - monikaswiatek
monikaswiatek
Przeczytane:2021-05-16,

"Co się skrywa między nami" to jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałam. Nie ma tu nic, do czego mogłabym się przyczepić. Historia idealna i wciągająca od pierwszej strony.

Córka i matka. Miłość ponad wszystko. Jedna za drugą wskoczy w ogień, ale czy tak jest zawsze?

Maggie popełniła w życiu wiele błędów, z których nie jest dumna. Jednak dla swojej córki była w stanie zrobić wszystko co najgorsze. Jej córka Nina, nie jest w stanie wybaczyć jej tego co zrobiła, dlatego postanawia się zemścić na matce.

Stopniowo stronia po stronie odkrywamy koszmar, który odgrywa się w domu Maggie. Starałam się przeanalizować i zrozumieć działania obu pań. Jednak jest to bardzo trudne, ponieważ obie dokonały czynów niewyobrażalnych. W pewnym momencie spirala złych uczynków była tak pokręcona, że nie było już odwrotu.

Maggie wszystko co robiła, robiła dla córki. Jednak może jakby postąpiła inaczej, zdołałaby jej pomóc. Nina chciała się zemścić na matce, żeby cierpiała tak jak ona, tym samym doprowadziła do kolejnej tragedii.

Ta historia zostanie ze mną na długo. Ciężko się było od niej oderwać, mistrzowska fabuła i mrożące krew w żyłach zakończenie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2021-05-02,

"(...) nie sądzę, by można było wrócić do normalności po tym, jak człowiek utracił coś, co tak bardzo kochał i na co tak się cieszył..."

Chciałabym Wam napisać kilka słów o książce Johna Marrsa "Co się skrywa między nami?".

Cała akcja toczy się praktycznie w jednym domu... raz w pokoju na poddaszu, raz w kuchni przy stole. W międzyczasie są wspomnienia z życia dwóch kobiet - matki i córki.

Czytając byłam zła.

Raz na Maggie (matka), a za chwilę na Nine (córka). Z biegiem czasu nie wiedziałam, która z nich działa mi na nerwy bardziej...

Kiedy dowiedziałam się, że Nina przetrzymuje swoją własną matkę w domu i to siłą było mi żal Maggie (kto to widział, żeby matkę w domu więzić na łańcuchu!) A znów za chwilę przeczytałam, że kobieta wywołała u swojej córki specjalnie poronienie to byłam wściekła.. przecież mama nie powinna była się tak zachowywać! 😥

Tak naprawdę nie mogę Wam przytoczyć innych przykładów, bo wtedy zdradzilabym całą fabułę, a tego nie chce zrobić.

Napomkne tylko, że ten thriller jest wart przeczytania! Kiedy sie zacznie to macie ochotę tylko na więcej 😁

Osobiście wywarł na mnie spore wrażenie aczkolwiek uważam, że obie te kobiety powinny udać się na leczenie.. to co one ukrywały między sobą, albo robiły sobie nawzajem. No paranoja 🤦‍♀️

Łączyła ich bardzo toksyczna relacja...

Zachęcam.

Przekonajcie się sami co takiego działo się w tym domu i jakie tajemnice skrywały kobiety:)
A wy wiecie jakie tajemnice mają przed Wami sąsiedzi? 😁🙈

Link do opinii

John Marrs to autor bestsellerowych powieści, które zdobywają rzesze fanów na całym świecie. "Co się skrywa między nami?" to intrygujący thriller psychologiczny i druga powieść autora przetłumaczona na język polski. 

Maggie i Nina Simmonds to matka z córką. Mieszkają razem w dużym domu z ogrodem, ale nie zachowują się jak normalna rodzina. Maggie mieszka na poddaszu, w dzwiękoszczelnym pokoju, a w oknach ma żaluzje, przez które nikt nie może jej zobaczyć. Jej wolność jest ograniczona do długości łańcusza, który założyła jej córka, a jednocześnie oprawca. Stopniowo z kart książki dowiadujemy się co było przyczyną zamknięcia Maggie w domowym więzieniu. 

Autor stworzył bardzo ciekawe postacie głównych bohaterek, które są jednocześnie narratorkami powieści. Nina jest 36-latką z głęboką urazą do matki, którą obwinia o odejście ojca. Natomiast Maggie skrywa mroczny sekret i woli by córka ją nienawidziła niż poznała prawdę. Każda z bohaterek opowiada wspólną historię ze swojej perspektywy. Marrs stworzył postacie z krwi i kości. Poznajemy targające nimi emocje, motywy działania i dylematy z jakimi idzie im się zmierzyć. Zaczynamy się z nimi utożsamiać, współczuć im, a także oceniać ich postępowanie i osądzać. Zastanawiamy się jak my byśmy postąpili w danej sytuacji. Bieżąca akcja jest przerywana rozdziałami, w których cofamy się do przeszłości. To dzięki tamtym rozdziałom dowiadujemy się co zaszło między tymi kobietami, że miłość przerodziła się w nienawiść. 

Tematem przewodnim powieści jest miłość matki do córki. Każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej, chce go uchronić przed całym złem tego świata, chce sprawić by było szczęśliwe i spełnione. By to osiągnąć jest w stanie wiele poświęcić. Powieść Marrsa pokazuje, że jedna decyzja i jedna niewyjaśniona sytuacja pociąga za sobą następną i następną, aż trudno się uwolnić z sieci kłamstw i manipulacji. Tylko czy zawsze powinniśmy chronić dzieci za wszelką cenę? Czy można uchronić dziecko przed nim samym? 

Książka "Co się skrywa między nami?"  jest świetnym thrillerem psychologicznym. Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, a z każdym kolejnym rozdziałem nasza ciekawość wzrasta. Marrs to mistrz manipulacji - gdy już nam się wydaje, że poznałyśmy całą historię i motywy działania głównych bohaterek, autor wywraca wszystko o 180 stopni. Nic tu nie jest oczywiste i przewidywalne. 

Książka zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Szczególnie podobało mi się zakończenie, ponieważ całkowicie mnie zaskoczyło. Gorąco polecam tą pozycję. Myślę, że nikt kto po nią sięgnie nie będzie zawiedziony i rozczarowany. Jedyne rozczarowanie jakie możemy przeżyć to to, że książka tak szybko się kończy. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2021-04-18,

Czy macie tak, że bierzecie do ręki książkę i nie wiecie czego można się spodziewać.
Mówią, że dobra, że wow, że lipa, ale wy chcecie się sami przekonać.
Pomyślałam tytuł dobry, przekonajmy się.
Kolejne strony mijały, a tam spokój, cisza.
Oczywiście pojawiło się zainteresowanie.
Poznajemy bohaterki, które są ze sobą powiązane. To matka i córka mieszkające w jednym domu.
Maggie Simmonds to matka, która w życiu wiele przeszła i wiele tajemnic ukryła.
Nina to jej córka, która nie potrafi jej tego wybaczyć. Zmusza matkę do spłacania długu dosłownie przykuwając ją do miejsca w którym mieszka.
Matka bardzo dużo ukrywa przed córką dla jej dobra. Niestety powoli fakty wychodzą na światło dzienne.
W tym momencie to o czym jest mowa jest tak zróżnicowane, że w mojej głowie jest totalne rozwalenie.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Kiedy wiem, że to co robi córka jest słuszne, okazuje się złe, by za chwilę zmienić się w zupełnie drugą stronę.
Biedna matka? Chyba nie taka biedna. W sumie kto to wie.
Każdy kolejny rozdział wzbudzał coraz więcej emocji, a moje rozchwianie sięgało zenitu.
Autor nazywając tą książkę thrillerem psychologicznym nie kłamał. W pełni zasłużone miano. Tak pięknie manipulował mną jako czytelnikiem, że tylko pogratulować.
Jest to jedna z najlepszych książek przeczytanych z tego gatunku w tym roku.
Poprzeczka postawiona bardzo wysoko.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkowa_patryc
ksiazkowa_patryc
Przeczytane:2024-07-02, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytane,

Wow, choć muszę przyznać że początki z tą książką nie były obiecujące, bo nie mogłam się w nią wczuć, złapać jej klimatu. Ale z czasem zaczęłam się do niej przekonywać, bo relacja Maggie i Niny była intrygująca, dość trudna, a nawet toksyczna i ciekawiło mnie co się wydarzyło w ich życiu, że ich relacja jest aż tak skomplikowana.

Gdy poznajemy co wydarzyło się w przeszłości zaczynamy to wszystko bardzo dobrze rozumieć, bo dokładnie są wyjaśnione motywy bohaterek, co nie znaczy że któraś z nich miała dobre powody by ich los potoczył się właśnie tak.

Bardzo zaskakująca książka.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eliza89
Eliza89
Przeczytane:2023-07-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,

Po ,,Dopasowanych" tegoż autora, musiałam, po prostu musiałam chwycić za jego drugą książkę, która ukazała się u nas w Polsce .

Bardzo dobrze skonstruowana fabuła. Bohaterowie wyraziści i wzbudzający współczucie u czytelnika. Ten thriller trzyma w napięciu od samego początku. Choć podejrzewałam motywy działań bohaterów, to i tak czułam stresik i ciekawiło mnie jaki będzie finał tej historii. I czuje się usatysfakcjonowana:) Ta lektura daje mocno do myślenia.

Ale trzeba przyznać, że autor ma dar zmylania czytelnika. Jest tu kilka zwrotów akcji, które zaskakują. Aż trudno uwierzyć, że to co widzimy na pierwszy rzut oka, może aż tak bardzo różnić się od stanu faktycznego. Wow!
Bardzo mi się podobała ta książka, choć pozycja ,,Dopasowani" mnie zachwyciła.
Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - codzienna
codzienna
Przeczytane:2021-08-12, Ocena: 5, Przeczytałem, Posiadam, 52 książki 2021,

Wow ,to jest petarda. To thriller pełen niezwykle mrocznych ,tajemniczych i intensywnych scen .Narracja przeplata się pomiędzy dwoma głównymi bohaterkami ,matki i córki :Maggie i Nina, gdzie przeszłość styka się z teraźniejszością i wszystko ma swój kres.
Gdy czytałam książkę zastanawiałam się z każdą kolejną stroną ,która z tych kobiet zasłużyła na większą karę. Ciarki mnie przechodziły ,gdy czytałam ,jak matka faszeruje córkę środkami nasennymi przez wiele miesięcy...jednak gdy dojdziemy dlaczego to robiła ...Z drugiej strony Nina ,która dowiaduje się o tym co zrobiła matka próbuje ja ukarać ,ale to w jaki sposób ja karze przechodzi ludzki umysł.
W jaki sposób teraz stanąć po czyjejś stronie? Ta książka jednak pokazuje ,że nie każdy jest wyłącznie dobry czy zły. Gdy już zaczynasz domyślać się, o co chodzi, kolejna strona wszystko rujnuje! Zarówno Maggie jak i Nina mają swoje sekrety, których nie wyjawia tej drugiej. Kłamstwo rodzi kłamstwo. Tak szokującej historii dawno nie czytałam. A propos końca - ha! Tego się zupełnie nie spodziewałam. Szczękę z podłogi musiałam zbierać. To była doprawdy niesamowita lektura.Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - Jojanka
Jojanka
Przeczytane:2021-05-29, Ocena: 6, Przeczytałem,

Fantastyczny thriller. Już dawno tak się nie bałam. Czytałam kilka rozdziałów i odkładałam, bo takie emocje we mnie wzbudzał. Napiszę recenzję, bo muszę się ustosunkować do krzywd, które zadały sobie matka i córka.

Link do opinii
Avatar użytkownika - aniabex
aniabex
Przeczytane:2021-05-28, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Podobno z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.. coś o tym wiedzą Maggie i Nina – matka i córka.

Każda z tych kobiet potrafi zrobić dobrą minę do złej gry. A ta gra jest tylko dla wytrawnych graczy.

Pozornie relacja matki i córki to zabawa w kotka i myszkę, ale gdy powoli każdy z graczy po kolei odkrywa po jednej z kart, zaczyna robić się gorąco.. niepokojąco, strasznie.

Maggie w imię swojej autorskiej definicji miłości zrobiła w życiu wiele rzeczy o których wolałaby nie pamiętać. Chroniła i nadal chroni córkę przed prawdą, kosztem ich relacji.

Nina nigdy nie wybaczy matce tego co jej zrobiła. Za wszelka cenę sprawi, że matka przestanie pragnąć czegokolwiek, będzie musiała zapłacić za czas, który jej odebrała i nie tylko za czas.. Matka Niny stanie się zatem niewolnicą własnego zaprzeczania i więźniem własnej córki. Dosłownie i w przenośni.

Jak to się stało, że matka i córka się tak poróżniły?

Czy nienawiść rzeczywiście jest przeciwieństwem miłości czy jedynie jej cieniem?

Każda z tych kobiet nosi w sobie wiele historii i jeszcze więcej sekretów. A ich wzajemne stosunki opierają się na kłamstwach i niechęci do skutecznej komunikacji.

„Co się skrywa między nami” to świetnie opowiedziana historia o pokręconym świecie dwóch kobiet. Znakomity thriller psychologiczny. Klimatyczny, emocjonujący i zaskakujący. Warto przeczytać i poznać życiowy dramat widziany oczami dwóch stron. Będzie ciekawie i mrocznie, czyli tak jak powinno być w takich książkach.

To jedna z tych historii, które zostają zapamiętanie na dłużej.   

Polecam.

Link do opinii
Inne książki autora
Dopasowani
John Marrs 0
Okładka ksiązki - Dopasowani

Jak daleko się posuniesz, by znaleźć miłość? Od czasu, gdy naukowcy odkryli, że każdy człowiek posiada gen, który dzieli tylko z jedną osobą na...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy