Cień żywiołu


Tom 2 cyklu Carrier
Ocena: 4.2 (5 głosów)

Od wieków kolejni Naznaczeni przechowują moce czterech żywiołów: wody, ognia, ziemi i powietrza. Ich dzieje w znacznym stopniu okrywa tajemnica, ale jedno wiadomo na pewno: romans między dwojgiem Naznaczonych jest zakazany. Niekontrolowane połączenie żywiołów sprowadziłoby na świat chaos i zniszczenie. Megan to powietrze, Adam – woda. Oni są gotowi zaryzykować. Leigh Fallon znów przenosi swoich czytelników na zielone irlandzkie łąki, gdzie splatają się ze sobą magia, los i prawdziwa miłość.

Informacje dodatkowe o Cień żywiołu:

Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 2013-09-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788364297052
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: Shadow Of The Mark
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Maria Smulewska-Dziadosz

więcej

Kup książkę Cień żywiołu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cień żywiołu - opinie o książce

"Cień żywiołu" Leigh Fallon- recenzja Od wieków Naznaczeni przechowują moce czterech żywiołów. W obecnych czasach Megan otrzymała moc władania powietrzem, Adam wodą, Aine ziemią a Rian ogniem. Cała czwórka intensywnie ćwiczy przed Pogodzeniem jednak Megan zaczyna odczuwać dziwne przyciąganie innych żywiołów. Naznaczeni są pod opieką Zakonu, który kategorycznie zabrania związku między Megan a Adamem, lecz nie to zagraża ich miłości, lecz niebezpieczna moc Megan, na którą nikt nie ma wpływu. Bohaterowie muszą walczyć o miłość, życie i własne marzenia, lecz na ich drodze stają coraz to nowe zagrożenia i niewiedzą, komu zaufać, tym bardziej, że pojawiają się Rycerze, którzy sprawują nad nimi pieczę, o czym nikt nie wiedział a szpiedzy Knoksów przesiąkli do Zakonu. ,,Cień żywiołu" to druga część serii rozpoczętej przez ,,Córkę żywiołu". Znajomość pierwszej części jest obowiązkowa. Megan w końcu zaczyna się zachowywać odpowiednio do sytuacji. W poprzedniej książce ekscytowała się nową mocą i lekceważyła znaki świadczące o zagrożeniu. Dziewczyna dojrzała i do wszystkiego podchodzi z rezerwą. Zrobiła się podejrzliwa i zrozumiała, że posiadanie żywiołu to wielki obowiązek, który wymaga ogromnych wyrzeczeń. Z pewnością zyskała w moich oczach swoją postawą oraz nieidealnością. Często dziwię się bohaterom, którzy łatwo wybaczają a Megan z pewnością nie puszcza w niepamięć kłamstw, choćby w dobrej wierze. Na zaufanie trzeba sobie zasłużyć i dziewczyna stosuję tę zasadę. Megan odczuwa złość, rozczarowanie i często potęguję tę odczucia, co sprawia, że jest autentyczna i można wczuć się w jej osobę. Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów to jestem bardzo zadowolona. Aine oraz Adam nabrali charakteru a co do Riana to czuję lekki smutek, dlaczego? Ponieważ stał się moim ulubieńcem poprzedniej książki a tu byłam zwyczajnie o niego zazdrosna. Czy można być zazdrosnym o bohatera książki? Zapewniam was, że tak! Pani Fallon wprowadziła nowe postacie i to bardzo istotne, lecz niechęcę zdradzać zbyt wiele i nie powiem, jaka rola im przypadła. Akcja jest mocnym elementem książki. Nie było strony poświęconej rozmyślaniu czy zbędnym opisom. Prosty język i ogromna ilość dialogów pochłaniają czytelnika. Bohaterowie nieustannie są w ruchu, podróżują, ćwiczą i walczą. Romans miedzy Megan a Adamem nabiera rumieńców. Uczucie między nimi dojrzewa i nie jest już tylko zauroczeniem. Fabuła głównie opiera się na tej dwójce a miłość jest ważnym aspektem, który autorka świetnie poprowadziła. Pozostałe wątki są również istotne i wciągające. Rycerze i Zakon, o każdej z tych grup niewiele się dowiadujemy, lecz wiemy, że mają swoje tajemnice i grzeszki. Jestem ciekawa, co z tego wyniknie. Knoksi to ci źli, jednak niewzbudzaną we mnie szczególnych emocji. Są źli, stanowią zagrożenie, i to by było na tyle. Zakon jest dla mnie środkiem zapalnym i głównym źródłem tajemnic, które powoli zaczynają się wyjaśniać. ,,Cień żywiołu" od pierwszej strony porwał mnie w magiczny klimat Irlandii. Kiedy zaczęłam czytać czułam telepotanie wewnątrz siebie i oczekiwałam, że zaraz coś się wydarzy. Wypatrywałam zagrożeń czujniej niż sami bohaterowie. Zakończenie zaskakujące i wzruszające, nie winem jak wytrzymam do kolejnej książki, tym bardziej, że przyszłość Naznaczonych uległa całkowitej zmianie. Rzadko się zdarza, by kontynuacja była lepsza od pierwszej książki, lecz ,,Cień żywiołu" całkowicie zdeklasował poprzedniczkę i wspiął się na wyżyny romansu paranormalnego owianego mrocznym nastrojem, intrygami i niebezpieczeństwem. Szczerze polecam !!! 5+/6
Link do opinii
Avatar użytkownika - Tala_1986
Tala_1986
Przeczytane:2013-11-04, Ocena: 3, Przeczytałam, Do recenzji,
Ludzkie przeznaczenie to jedna z największych tajemnic. Nikt z nas nie wie co jest mu pisane, ale nie przeszkadza to w snuci planów i domysłów. Co jednak gdyby w naszym przeznaczeniu nie było zapisane nic o czy marzymy? Gdyby była tam tylko ciemność i wielka niewiadoma? A przecież może być jeszcze gorzej... To co jest na pisane w przyszłości może nas przecież pozbawić miejsca, które nazywamy domem, zaufania do innych ludzi, przyjaźni, a w końcu także i miłości naszego życia. Jak sobie z tym poradzić, albo lepiej... jak temu zaradzić? Długo przyszło nam czekać na kontynuację Córki żywiołu (ponad półtora roku) autorstwa Leigh Fallon, ale wreszcie jest. Dzięki temu ponownie spotkaliśmy się z czwórką nastolatków, którzy zostali pobłogosławieni przez wysłannika bogini Danu, mocami pozwalającymi panować nad żywiołami: ogniem, wodą, ziemią i powietrzem. Megan włada żywiołem powietrza, natomiast jej chłopak i największa miłość potrafi sprawować kontrolę nad żywiołem wody. Zarówno ich związek jak i miłość kwitną w najlepsze, ale nigdy przecież nie może być za dobrze. W ,,raju" tej dwójki pojawia się dość znaczący problem... ich żywioły nadmiernie do siebie ciągną co niestety, według prastarych legend, może doprowadzić do największego kataklizmu w dziejach ziemi. Jego wynikiem może być zagłada całej planety. Co więcej, okazuje się, że Meg po przez dotyk może zabierać zarówno Adamowi jak i jego rodzeństwu, energię. Jak wytłumaczyć takie sytuacje? Dlaczego żywioł Megan ciągnie nie tylko do jej ukochanego, ale także do Riana i Aine? Gdyby tych rozterek było mało, Knoksi znowu szykują się do natarcia... Leigh Fallon urodziła się co prawda w Południowej Afryce, ale całe swoje dzieciństwo i dorosłość spędziła w Irlandii gdzie przenieśli się jej rodzice, gdy pisarka miała zaledwie rok. Po ukończeniu szkoły sporo podróżowała, ale gdy urodziły się jej dzieci postanowiła na stałe osiąść w Irlandii. Wtedy właśnie odkryła, że uwielbia pisać. Córka żywiołu jest jej debiutem, który otwiera równocześnie trylogię Carrier. Natomiast Cień żywiołu jest długo wyczekiwanym tomem drugim. Przyznam, że z początku nie bardzo mogłam połapać się w historii zawartej w tej części. Niestety tak odległy odstęp pomiędzy tomami nie sprzyja szczegółom zapamiętywanym w trakcie czytania. Wszystko co poznałam i za co polubiłam Córkę żywiołu po prostu znikło, a co za tym idzie, znaczną część czasu lektury jej kontynuacji musiałam poświęcić na ponowne wdrożenie się do świata Megan i jej znajomych. No i oczywiście po raz kolejny musiałam przyswoić sobie kto jest kim i po której stronie stoi. Właśnie w tym miejscu (bohaterowie) ujawniło się moje niezadowolenie, ponieważ o ile w części pierwszej, pisarka nawet się postarała o nakreślenie poszczególnych postaci (notatki z lektury poprzedniego tomu ułatwiają odświeżanie pamięci :P), to tutaj niestety całkiem o tym zapomniała. Zuepłnie tak jakby doszła do wniosku, że przecież już nad tym pracowała, a i czytelnicy już są z nimi zapoznani więc nie warto zbytnio tracić czasu. A szkoda! Bo nawet niewielkie, ponowne zarysowanie bohaterów, znacznie ułatwiłoby ,,odkurzanie" czytelniczej pamięci. Na całe szczęście, kiedy doszłam już ze wszystkim do ładu, mogłam spokojnie dać się wciągnąć historii. Niestety moja radość nie trwała długo. Fallon bardzo szybko zaczęła wszystko gmatwać i zapętlać. Wiem, powinien być to przecież jeden z atutów, a nie minusów, bo przecież dzięki temu fabuła staje się ciekawsza. Niestety nie w przypadku Cienia żywiołu, tutaj wyszło to naprawdę dziwnie oraz sztucznie. Nic nie miało sensu, a już na pewno nie wiadomo było dlaczego stało się tak, a nie inaczej. Innymi słowy mówiąc, cały związek przyczynowo skutkowy po prostu leży i kwiczy. Co jeszcze można zarzucić fabule? Chyba jeszcze tylko to, że jest nad wyraz przewidywalna i dość schematyczna. Po raz kolejny przychodzi nam bowiem czytać o niespełnionej miłości, ponieważ bohaterka ma ważniejszą misję do spełnienia, a jej przeznaczeniem jest uratowanie ludzkości. Jedyne co mi się chyba podobało w tej książce (oprócz samego pomysłu na wykorzystanie żywiołów i legend) to prosty oraz plastyczny język jakim operuje autorka. Dzięki niemu powieść czyta się błyskawicznie, więc i niesmak tej lektury nie gości u nas zbyt długo. Podsumowując. Córkę żywiołu naprawdę bardzo polubiłam. Ba! Byłam jej lekturą dość zachwycona. Chyba właśnie dlatego po raz enty ustawiłam poprzeczkę dla kontynuacji, zbyt wysoko. Niestety Cień żywiołu nie sięgnął nawet połowy tego dystansu. A ja mam nauczkę (pewnie tylko na jakiś czas), aby do kolejnych tomów podchodzić z większą ostrożnością i dystansem. W końcu zawsze milej jest dać się pozytywnie zaskoczyć, niż gorzko rozczarować.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2020-03-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,

Książka naprawdę dobrze napisana. Przepełniona jest dialogami, nie ma zbędnych opisów, dzięki czemu się nie dłuży. Do tego wartka akcja i wciągająca fabuła sprawia że czas w jej towarzystwie bardzo szybko i przyjemnie nam mija. Przynajmniej tak było ze mną.

Znajdziemy tutaj troszkę romansu, fantasy urban, sensacji i troszkę mitologii. Wszystko to dość fajnie pomieszane, by stanowiło ciekawą fabułę. Zakończenie nie wyjaśnia nam zupełnie nic i dalej musimy czekać na zakończenie wątków ;)

Link do opinii
Avatar użytkownika - BoRoWiK
BoRoWiK
Przeczytane:2015-12-13, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie Initium - fantastyka,
Avatar użytkownika - 22200116Zp
22200116Zp
Przeczytane:2014-04-17, Ocena: 4, Przeczytałam, czarna lista, podstawówka,
Inne książki autora
Córka żywiołu
Leigh Fallon0
Okładka ksiązki - Córka żywiołu

Gdy Megan Rosenberg przeprowadza się do Irlandii, wszystko nagle zaczyna nabierać sensu. Tata wyraźnie odżywa, Megan zaprzyjaźnia się z koleżankami ze...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy