Reżyser Walter Hill miał decydujący wpływ na rozwój gatunku sztandarowego dla Hollywood: filmu akcji - od „48 godzin” przez „Red Heat” i „Ostatniego sprawiedliwego” (jako reżyser), napisanie scenariusza do klaustrofobicznego „Obcego 3”, czy wreszcie jako współtwórca serialu „Deadwood”, bez którego nie byłoby pewnie ani „Gry o tron” ani wielkiej popularności seriali w ostatniej dekadzie.
Wraz z Matzem „popełnił” też kilka scenariuszy komiksowych. Jeden z nich przeniósł na papier znakomity francuski rysownik Jef.
Panie i Panowie: oto opowieść o zemście i poszukiwaniu tożsamości. Po ostatnią kulę. I ostatnią ofiarę.
Wydawnictwo: Scream Comics
Data wydania: 2019-08-08
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 170
Przeczytane:2020-12-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2020,
Jeśli autorem komiksowego scenariusza jest Walter Hill - współtwórca tak wielkich i legendarnych dzieł ekranu, jak "48 godzin”, „Red Heat”, „Ostatni sprawiedliwy”, ,„Obcy 3” i „Deadwood”..., to ów komiks musi być skazany na sukces! I tak też się stało z opowieścią Hilla pt. "Ciało i dusza", która przedstawia niezwykle klimatyczną, zaskakującą i przewrotną historię pewnego gangstera. Pozycja ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream Comics, zaś poniżej postaram się podzielić z wami swoimi przemyśleniami na jej temat.
Głównym bohaterem tej opowieści jest Frank Kitchen - ceniony w swoim fachu, doświadczony i zawsze doprowadzający sprawę do końca, płatny zabójca. Frank ma właśnie za sobą kolejną, brudną robotę, której ofiarą padł słynny projektant mody.., a już szykuje mu się kolejne zadanie. Tym razem ma zabić on pewnego biznesmena, co wydaje się być prostą misją. Niestety, zadanie to okazuje się tylko pretekstem do wciągnięcia Franka w misterną pułapkę, która prowadzi do strzelaniny i poważnych obrażeń zabójcy. I gdy po wielu miesiącach budzi się on ze śpiączki..., stwierdza z przerażeniem, że ktoś dokonał na nim makabrycznej operacji, jaką jest zamiana płci. Wtedy też rozpoczyna się czas zemsty...
Niniejsze dzieło Waltera Hilla i Matza (obaj odpowiadają za scenariusz), stanowi sobą niezwykle interesującą, zaskakującą i mimo wszystko wymykającą się sztywnym ramom gatunkowym, opowieść. Z jednej strony jest to oczywiście historia spod znaku sensacji i akcji, która przedstawia nam świat płatnych zabójców, mafijnych powiązań, ciemnych interesów i zemsty..., z drugiej jednak także nie mniej fascynującą relację o całkowitej zmianie życia, trudności jej akceptacji i próbie odnalezienia się w nie swoim ciele. To dwa niezwykle odległe światy, których połączenie na polu komiksu wydawałoby się wręcz niemożliwym, ale jednak w tym przypadku udało się tego dokonać, i to w bardzo dobrym stylu!
Scenariusz fabularny komiksu przedstawia się bardzo interesująco, gdy oto najpierw poznajemy codzienność, pracę i osobę głównego bohatera, a następnie zostajemy skonfrontowani z najtragiczniejszą chwilą jego życia, w której omal nie ponosi on śmierci. Wówczas rozpoczyna się druga i zarazem najważniejsza cześć tej historii, która ukazuje nam efekt porwania i przeprowadzonej na Franku operacji, jak i też jej konsekwencje dla jego przyszłości, w której jedynym jego pragnieniem staje się zemsta na tych, którzy mu to zrobili. Wtedy rozpoczyna się też czas mocnej, sensacyjnej i efektownej akcji, której zwieńczeniem jest ostateczna konfrontacja z tymi, którzy stanęli na drodze Hilla...
Na duże słowa uznania zasługuje także ilustracyjne oblicze tej pozycji, o które zadbał ceniony rysownik - Jef. Zaoferował nam on tutaj niezwykle klimatyczne, w dużej mierze filmowe i pociągnięte lekką oraz łagodną kreską, obrazy. Cechuje je znakomite kadrowanie, duża dbałość o szczegółowość na pierwszym planie oraz w tle, jak i przede wszystkim dynamika scen akcji, która czyni je niezwykle autentycznymi i realistycznymi. Największe wrażenie wywierają jednak na nas kolory, a właściwie specyficzny sposób nakładania tych barw na rysunki poprzez ich rozproszenie, co kojarzy się automatycznie z malarstwem. To udana, imponująca i niezwykle wyrazista szata ilustracyjna, której nie sposób nie docenić.
Niezwykle intrygująco przedstawia się także postać głównego bohatera - Franka Kitchena. To twardy facet, bezlitosny zabójca i człowiek o mocnej psychice, który to jednak zostaje poddany na tak wielkiej próbie, iż nawet on nie jest w stanie do końca jej podołać. Trudniej bowiem o większy szok, upokorzenie i tragedię, aniżeli przemiana twardego macho w kobietę, która staje się nieodwracalnym faktem. To, jak próbuje on zaakceptować swój los, jak stara się myśleć tylko o tym co "tu i teraz", nie zaś o przeszłości, czy też jak mozolnie akceptuje swoje nowe ciało, stanowi dla nas niezwykle intrygujące doświadczenie. Oczywiście, poznamy tu także wielu innych barwnych bohaterów z drugiego planu, którzy również mają sobą wiele do zaoferowania.
Lektura tej opowieści przyniosła mi wiele emocji, zapewniła znakomitą rozrywkę i przede wszystkim zaskoczyła swoją fabularną ofertą. Przystępując do spotkania z tym tytułem spodziewałam się bowiem kolejnej, mocnej, sensacyjnej historii o zemście, a otrzymałam opowieść o czymś znacznie większym i ważniejszym - zmianie życia i świata głównego bohatera, dla którego zemsta staje się jedynym celem, pragnieniem i szansą na to, by nie oszaleć. I w tym też wydaje się tkwić największa wartość tej pozycji, czyli w jej odważnym pomyśle, przewrotnej fabule i odmienności od innych, komiksowych tytułów spod znaku sensacyjnej akcji.
"Ciało i dusza" to znakomity, zaskakujący i świetnie wykonany komiks - tak na polu scenariusza, emocji, jak i ilustracji. Myślę, że lektura ta zaintryguje zarówno miłośników wartkiej akcji i sensacyjnej walki z licznymi strzelaninami w tle, jak i też sympatyków ciekawych historii o przewrotności ludzkich losów, która czasami czyni nas zupełnie innymi ludźmi. Ze swej strony oczywiście polecam sięgnięcie po ten tytuł, który oceniam bardzo wysoko.