Łączy ich miłość bez końca, dzieli przepaść bez dna.
Dadzą sobie szczęście czy unicestwią się wzajemnie?
Heather kochała Channinga niemal przez całe życie. Od pierwszej klasy, kiedy próbował zabrać jej teczkę i w rezultacie oberwał nią po głowie. Ich przyjaźń kwitła, nieuchronnie przeistaczając się w romans. Z biegiem lat ich światy oddalały się od siebie coraz bardziej. Heather doskonale czuła się wśród dobrze sytuowanych przyjaciół, a Channing wsiąkł w przestępcze środowisko. Oboje wiedzieli, że dla własnego bezpieczeństwa powinni o sobie zapomnieć. Niełatwo jednak zrezygnować z namiętności. Choć zrywali ze sobą wielokrotnie, za każdym razem Channing wracał pod okno Heather, a ona je dla niego otwierała.
Czasem wydaje im się, że nie mogliby być sobie bardziej obcy, ale zdarzają się momenty, w których stanowią jedną istotę o wspólnym sercu. Dla tych chwil warto poświęcić wiele. Ale czy wszystko?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-07-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: The Boy I Grew Up With
Heather i Channinga od zawsze łączył burzliwy związek. Z przyjaciół stali się parą, jednak nie zawsze wszystko układało się tak, jak powinno. Na ich drodze przez cały czas pojawiały się przeciwności, z którymi musieli się mierzyć.
Oboje wciąż leczą bolesne rany, po tragedii, która ich spotkała. Pomimo rozstania żadne z nich nie jest w stanie tak naprawdę odejść. Na dodatek kłopotów przybywa, bo na horyzoncie pojawia się niebezpieczeństwo.
,,Chłopak na zawsze" to lekka i przyjemna książka. Bardzo szybko ją przeczytałam. Podobała mi się, choć nie wywarła na mnie takiego wrażenia, na jakie liczyłam. Pomimo tego cieszę się, że wreszcie poznałam historię Heather i Channinga, bo byłam jej bardzo ciekawa po przeczytaniu serii ,,Crew".
Fabuła była dynamiczna i momentami trochę zagmatwana. Przez cały czas coś się działo. Podobało mi się to, że autorka przeplatała teraźniejszość z przeszłością. Dzięki temu jeszcze lepiej można było zrozumieć relację łączącą głównych bohaterów.
Książka była przyjemna i niewymagająca, choć pojawiły się w niej też przykre momenty. Miło spędziłam z nią czas. Jeśli podobała Wam się trylogia ,,Crew" to ,,Chłopak na zawsze" jest obowiązkową pozycją do przeczytania.
On jest dla niej ucieleśnieniem wszystkiego, z czym walczyła. Ona dla niego - jedyną nadzieją na zmianę. Riley dobrze wiedziała, że jej przyjaciółka...
Nawet życie na uboczu nie uratuje jej przed szaloną namiętnością oraz tym, co zgotowała jej rodzina... Bailey z mistrzowską gracją porusza się po świecie...
Przeczytane:2021-07-18,
💖💖💖Recenzja premierowa💖💖💖
Premiera 14.07.2021
"Chłopak na zawsze" - Tijan
Miłość, która niszczy i ratuje. Miłość, która daje poczucie bezpieczeństwa i sama jest niebezpieczna. Miłość, która jest całym światem.
Heather. Silna i bezkompromisowa wojowniczka. Nic nie jest jej straszne. Twarda jak głaz, ale w środku miękka i delikatna. Jej życie to nie pasmo szczęścia ale wielu problemów i strat. Jednak ma obok siebie kogoś kto trzyma ją w ramionach i zawsze troszczy.
Ciężko jej mówić o uczuciach, boi się ale pragnie o nich mówić.
Jej ból po stracie jest tak autentyczny, że czułam to co ona. Płakałam z nią i byłam nieustraszona w momentach, w których ona taka była.
Kobieta, która walczy i kiedy ma cel zrobi wszystko aby to osiągnąć. Nie pozwala by ktoś o niej decydował.
Channing, facet tajemniczy, mroczny ale bardzo czuły. Nie umie mówić o emocjach i uczuciach ale kiedy trzeba potrafi stanąć na wysokość zdania.
Jego "Ekipa" jest jak rodzina, której miał tylko namiastkę. Jest w stanie zrobić dla nich wszystko. Czasami nie umie się się zdecydować czego chce.
Jest rozdarta między miłością do kobiety swojego życia a rodziną, która jest w stanie pójść za nim w ogień.
Ich relacja jest mocno skomplikowana. Darzą się wielką miłością i pożądaniem. Są razem ale też nie są. Zrywają i wracają. To tylko pokazuje jak ich uczucie jest silne, że dalej są dla siebie. Nie umieją z siebie zrezygnować.
Książka pokazuje, że w miłościnie potrzeba romansach koalicji, zbyt dużej ilości czułych słów, ważne są czyny, którymi pokazujemy, że kogoś kochamy. Kiedy dbamy o tę drugą osobę i jesteśmy w stanie oddać za nią życie.
Taka właśnie jest ich miłość. Brakuje trochę w niej poważnych rozmów ale to jak o siebie walczą czasami jest dużo ważniejsze niż zwykle słowa.
Akcji także nie braknie. Czułam dreszcze i gęsią skórkę. Każda akcja, która została zaplanowana przez bohatera, była dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Byłam pod wrażeniem.
Relacja bohaterów jak i sami bohaterowie byli wykreowani wyśmienicie. Czułam ich miłość, niepokój i strach o przyszłość.
Sceny intymne są mocne i wyraziste, ale także bardzo subtelne i emocjonujące.
Ta właśnie więź daje im poczucie stabilności.
Bardzo lubię styl autorki, jest piękny a za razem prosty i przyjemny. Wiele scen czytałam z zapartym tchem i nie mogłam się oderwać. A najbardziej czułam miłość jaka jest między nimi. Czysta i destrukcyjna.
Gorąco polecam❤ Nie będziecie się nudzić, będziecie czyta i czytać, aż zorientujecie się, że to już koniec tej fascynującej przygody.
9/10 ❤️