Znacie Cezarego Pazurę. Wiecie, jak barwnie i żywo potrafi mówić. Usiądźcie więc wygodnie w fotelu, otwórzcie książkę i dowiedzcie się, co chce Wam powiedzieć o sobie sam aktor. Jego opowieść jest bardzo szczera, momentami niezwykle zabawna, czasem bardzo smutna. Jak to w życiu... Jaki jest naprawdę Cezary, a raczej „Czaruś”, jak sam o sobie lubi pisać? Skąd pochodzi? Jakim był dzieckiem? O czym marzył? Jakie przygody spotykały go na aktorskiej drodze, a co przytrafiało mu się w życiu prywatnym? Jaki ma dziś stosunek do własnej kariery? Kogo poznał podczas lat pracy w branży filmowej? Z kim się zaprzyjaźnił? Co osiągnął? O czym dzisiaj marzy?
Informacje dodatkowe o Byłbym zapomniał...:
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: b.d
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Byłbym zapomniał...
Język oryginału: polski
Kup książkę Byłbym zapomniał...
Zobacz także
Byłbym zapomniał... - opinie o książce
Ciekawe przedstawienie życiorysu. Nie sądziłam że Pazura miał tak ciekawe i pełne wrażeń życie (choć w sumie, czego miałam się spodziewać po aktorze?) Opisane jakby dziadek albo ojciec opowiadał o swoich przeżyciach z młodości. Bardzo lubię takie książki i polecam!
Rewelacyjna,, słuchałam i zaśmiewałam się w głos. Musiało to komicznie wyglądać gdy szlam ulicą ze słuchawkami na uszach. Sympatyczna, komiczna, lekka a czytanie Czarka podkreśla całokształt. Polecam. Genialna Anegdota dotyczaca sztucznej nogi (tylko dziecko mogło wpaść na taki pomysl prezentu urodzinowego). Potworna scena przysposobienia kawki. Na samą myśl mnie skręca.
Świetna biografia artysty, znakomitego aktora i satyryka z dużą dawką humoru. Bardzo miło się ją czytało, uśmiałam się do łez w niektórych momentach. No cóż... uwielbiam Cezarego Pazurę.
Przeczytane:2021-03-31, Ocena: 3, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, 52 książki 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Książka ta jest napisana lekko, parę uśmiechów, trochę formy jak pamiętnik. I ogólnie bym powiedziała, że Pan Cezary zapomniał że zakończenia też trzeba robić dobre. Ponieważ książkę słuchałam w audiobooku przez niego czytana i miałam duże zaskoczenie, jak nagle książka się skończyła. Ogólnie miła dla ucha opowieść i ciekawostek z życia uśmiechniętego człowieka. Miło posłuchać o kulturze i wychowaniu, o trudnościach i sile jaką można z nich zyskać. Gdyby zakończenie było normalne, to wtedy wyżej bym książkę oceniła. Nie można czytelnika/słuchacza tak nie miło zaskakiwać :(