Burza na północy


Tom 1 cyklu Aleo
Ocena: 3 (2 głosów)

Czy wielkich czynów mogą dokonywać tylko wielcy bohaterowie?

Aleo, nastolatka o rubinowych włosach, jakich na próżno szukać w całym królestwie Adonu, wiedzie całkiem zwyczajne życie. Osierocona w dzieciństwie, na co dzień mieszka u wuja, pomagając mu w prowadzeniu domu. Los jednak szykuje dla niej przyszłość pełną niespodzianek i wyzwań. Pewnego dnia dziewczyna dowiaduje się, że zgodnie z prawem gwiazdy wieczornej jest prawowitą dziedziczką tronu. Jako pierworodne dziecko pierworodnego ojca staje przed niezwykłym zadaniem. Co oznacza przepowiednia, która mówi, że los odkupi Rubin z Kalantari?

Informacje dodatkowe o Burza na północy:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-04-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-8147-399-6
Liczba stron: 354
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

więcej

Kup książkę Burza na północy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Burza na północy - opinie o książce

Avatar użytkownika - magdalenagrzejszczyk
magdalenagrzejszczyk
Przeczytane:2024-03-28, Ocena: 5, Przeczytałam,


🍃🍃🍃🍃 Recenzja 🍃🍃🍃🍃

Tomasz Miękina "Aleo. Burza na północy" #1
@aleoseriapowiesci

Cykl : Aleo. Seria powieści #1

Wydawnictwo :Empik Selfpublishing

🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃

" Nie wiedząc, czy to jawa, czy sen, usłyszała przyjemny kobiecy głos: Aleo, Aleo .Nie bój się tego, co nadejdzie. Nie uciekaj przed tym. Dziewczyna próbowała poukładać to w całość. Jednak obraz szybko się zmienił. Jasna, wypełniająca wszystko przestrzeń, zniknęła. Głos ucichł..."

" Aleo. Burza na północy" to historia o młodej bohaterce o imieniu Aleo, jest niezwykle wyjątkowa ze względu na swoje rubinowe włosy, które są rzadkością w królestwie Adonu..

Aleo można określić jako powieść młodzieżową z elementami fantasy, tajemnicy i przygody..

Powieść jest naprawdę wciągająca i pełena tajemniczości.. Styl autora jest bardzo opisowy i barwny, co pozwala nam wczuć się w historię.. Opis postaci głównej bohaterki, Aleo, jako nastolatki o rubinowych włosach, nadaje jej wyjątkowość w królestwie Adonu..
Autor zgrabnie wprowadza nas w świat Aleo, opisując jej codzienne życie i tajemnicze elementy związane z jej dziedzictwem..

Następnie autor wprowadza zwrot akcji, informując nas, że Aleo dowiaduje się, że jest prawowitą dziedziczką tronu. Ta informacja jest związana z przepowiednią, która mówi o odkupieniu Rubina z Kalantari..

Przepowiednia o odkupieniu Rubina z Kalantari dodaje całości jeszcze większego napięcia..

Styl autora sprawia, że czujemy się jakbyśmy byli częścią tej magicznej historii.. Gorąco polecam go wszystkim miłośnikom tajemniczych i pełnych przygód powieści..

Podsumowując, styl autora jest pełen tajemniczości i intrygi, zapewniając czytelnikowi poczucie niepewności i ciekawości, co stanie się dalej w historii Aleo..

Jestem ciekawa kolejnej części , jak potoczą się dalsze losy Aleo i jakie przygody ją czekają..

" Zsiadająca z wozu, staruszka przytrzymała się ręki Aleo. Sto-jąc na ziemi, popatrzyła dziewczynie w oczy. Wtedy zupełnie nie-spodziewanie błysnęło jasne światło i znikło wszystko, co je do tej pory otaczało. Została tylko mlecznobiała mgła.
Znikąd pojawił się piękny głos, który recytował wiersz. Taki, jakiego nigdy wcześniej Aleo nie słyszała... "

Aleo to nastoletnia dziewczyna o niezwykłych, rubinowych włosach, których nie można znaleźć nigdzie indziej w królestwie Adonu.. Mieszka u wuja od czasu, gdy została osierocona w dzieciństwie.. Jej życie wydaje się być całkiem zwyczajne, pomaga w prowadzeniu domu.. Jednak pewnego dnia wszystko się zmienia..

Aleo dowiaduje się, że zgodnie z przepowiednią, jest prawowitą dziedziczką tronu jako pierworodne dziecko pierworodnego ojca.. Ta wiadomość zaskakuje ją i stawia przed niezwykłym zadaniem..

Link do opinii
Avatar użytkownika - worldbysabina
worldbysabina
Przeczytane:2019-06-26, Ocena: 1, Przeczytałam, Mam,

Czy debiut Tomasza Miękiny okazał się dla mnie strzałem w dziesiątkę? Zapraszam na recenzję "Aleo. Burza na północy". Poznajcie moje zdanie na temat tego baśniowego świata.
Aleo jest młodą kobietą mieszkającą w Adonie. Jej znakiem rozpoznawczym są piękne rubinowe włosy. Znana i lubiana wśród mieszkańców królestwa. Zawsze pomocna w potrzebie. Po tragicznej śmierci obojga rodziców zamieszkała razem z wujem Fere w chatce. Choć stara się wieść spokojne życie, to los ma wobec niej inne plany. Raz za razem wplata w jej życie różne zawirowania. Gdyby tego było mało, pewnego dnia dowiaduje się, że zgodnie z prawem gwiazdy wieczornej jest prawowitą dziedziczką tronu. Ta informacja spada na nią jak grom z jasnego nieba. Kompletnie nie była na to gotowa. Jak sobie poradzi w roli, jaka na nią czeka?
Na debiut Tomasza Miękiny trafiłam na jednym z portali społecznościowych. Po zapoznaniu się z opisem postanowiłam zgłosić się do recenzji. Wizja królestwa i toczącej się tam historii brzmiała bardzo ciekawie. Szczególnie że raczej rzadko sięgam po książki osadzone w takiej rzeczywistości.
Lubię fantastykę. Jest to gatunek, który na początku mojej drogi czytelniczej pojawiał się najczęściej. Obecnie jest go u mnie trochę mniej, ale dalej należy do ulubionych. Fakt, że "Aleo. Burza na północy" należy do fantasy, był kolejnym plusem przy wyborze książki. Jest tylko jedno "ale". W tej książce nie ma niczego z gatunku fantastyki. Nic co mogłabym tam podciągnąć. Żadnych istot, czarów i wiedźm. Choć nie, wiedźma jest. Jedna... i w dodatku bardziej pasuje na zielarkę niż wiedźmę. 
To, co rzuca się w oczy praktycznie po kilkunastu pierwszych stronach to opisy. Opisy WSZYSTKIEGO... i to w BARDZO obszerny sposób. Wszystkie legendy, krajobraz, historię, miary czasu itp. są opisane z najdrobniejszymi szczegółami. Czułam się nimi bardzo przytłoczona i znudzona. Zdecydowanie lepiej by się je czytało, gdyby zostały wplecione w historię w bardziej subtelny sposób. Efekt był taki, że i tak większości z nich nie zapamiętałam, a dodatkowo bardzo opóźniało to dalszy przebieg historii, a nawet dało się odczuć "lanie wody" dla zapełnienia stron. 
W "Aleo. Burza na północy" ukazany świat został zbudowany od zera. Przedstawiono również motyw Boga zwanego tutaj Inue. To on tworzy świat, w którym toczy się historia. Tak samo, jak Bóg, ostatecznie czuje się zawiedziony przez ludzi. Nie przemawia to do mnie, ale może dla kogoś związanego bardziej z religią będzie to coś ciekawego.
Kolejnym minusem jest główna bohaterka. Na jej poznanie musiałam czekać ok. 50 stron, bo dopiero wtedy zaczyna pojawiać się w książce. Dla mnie było to zdecydowanie za późno. Kiedy w końcu mam okazję poznać Aleo okazuję się, że nie ma między nami żadnej nici porozumienia. Postać była bardzo sztuczna. Częściej miałam wrażenie, że to dziesięciolatka, a nie młoda kobieta. Głównym sprawcą takich odczuć z mojej strony, były dialogi. W całej książce jest ich mało, a jeśli już się pojawiają to w kiepskiej jakości. Nie przekonały mnie o swojej autentyczności. Brzmiały na... wymuszone (?). 
Narratorem w książce nie jest sama Aleo. Historia jest opowiedziana przez osobę trzecią. Czy miało to wpływ na odbiór lektury? Może trochę, ale myślę, że w pierwszej kolejności warto zadbać o dopracowanie samej Aleo, niż o jej narracje.
"Aleo. Burza na północy" nie porwała mnie w czytelniczy wir. Przez całą książkę czekałam na jakiś przełomowy moment, który rozkręci akcję. Niestety, nic takiego się nie wydarzyło. Możliwe, że historia rozwinie się w dalszych tomach serii, a pierwsza część była tylko długim wstępem do rozwinięcia. Dla mnie zbyt długim.

Recenzja pochodzi z bloga: www.worldbysabina.blogspot.com

Link do opinii
Inne książki autora
Aleo. Ukrywany strach
Tomasz Miękina0
Okładka ksiązki - Aleo. Ukrywany strach

Ścieżki losu bywają kręte… Jak znaleźć wśród nich własną? Aleo, wyznaczona przez stryja na następczynię tronu Adonu, wciąż stara się rozwikłać...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy