Cykl z detektyw Tracy Crosswhite
Książka autora dwukrotnie nominowanego do nagrody Harper Lee oraz nagrody Edgara Allana Poe
Ucieczka z miejsca wypadku. Śmiertelna ofiara – dwunastoletni chłopiec. Detektyw Tracy Crosswhite szybko wpada na trop kierowcy i znajduje dowody potwierdzające jego winę. Wystarczające, by postawić go przed sądem. Wszystko jednak się komplikuje, kiedy okazuje się, że sprawca pracuje w bazie wojskowej, i śledztwo przejmuje armia.
Zawalona pracą Tracy mogłaby odetchnąć z ulgą – ktoś dokończy za nią robotę. Mogłaby, gdyby nie mataczący wojskowi i znikające dowody. Tracy wie, że nie chodzi tylko o wypadek i ucieczkę kierowcy. Cała ta sprawa jest… brudna.
A ona nie może odpuścić – obiecała zrozpaczonej rodzinie chłopca, że sprawiedliwość zostanie wymierzona. I dotrzyma obietnicy. Nawet gdyby musiała zaufać osobie, która wydaje się najbardziej podejrzana. Nawet gdyby miała sama jedna stanąć przeciwko całej Armii USA!
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2020-07-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Close to home
Tłumaczenie: Lech Z. Żołędziowski
"Pójście do przodu nie oznacza zapominania o przeszłości… oznacza, że chce się coś zrobić w sprawie przeszłości."
Piąte spotkanie z detektyw Tracy Crosswhite. Poprzednie tomy „Grób mojej siostry”, „Jej ostatni oddech”, „Na polanie wisielców”, „Umiera się tylko raz”, zrobiły mocne dobre wrażenie. Kontynuacja wybrzmiewała w podobnym klimacie i wrażeniach, choć ciut mniej było intensywnego napięcia, nawiązań do elementów thrillera, dynamicznego przebiegu akcji. Robert Dugoni skoncentrował się na skonstruowaniu fabuły uświadamiającej czytelnikom skalę problemów związanych z rozpowszechnianiem się narkotyków w amerykańskim społeczeństwie, i bynajmniej nie tylko w sferach niższych, ale też wyższych, tak zwanych dobrych domach. W scenariusz zdarzeń wplótł dwie kontrowersyjne teorie walki z uzależnieniami, stojące w kontraście względem siebie, każda odsłania dobre i złe strony, lecz żadna nie gwarantuje powodzenia. Dobitnie zobrazował, że prawo, policja i bliscy ofiar uzależnień mają do dyspozycji niewystarczające narzędzia do skutecznej walki z narkotykami. Na miejsce likwidowanego ogniwa dystrybucji substancji psychotropowych natychmiast pojawiają się ich hybrydowe mutacje, nastawione na większy zysk, bardziej operatywne i bezwzględne.
Tracy Crosswhite wraz z partnerami z wydziału zabójstw rozpracowuje okoliczności śmiertelnego potrącenia dwunastolatka na ulicy w Seattle. Sprawca wypadku nie udzielił pomocy chłopcu i zbiegł z miejsca zdarzenia. Tracy dość szybko dociera do prawdopodobnej tożsamości zabójcy, lecz sprawa wraz z pojawianiem się nowych faktów coraz bardziej gmatwa i zaciemnia się, tym bardziej, że istotne dowody mają tendencje do znikania. Marynarka wojenna przejmuje ster oskarżeń i obrony. Detektyw Crosswhite intuicyjnie wyczuwa, że coś w tym wszystkim nie gra. Nie chce odpuścić, gdyż nawet wobec szerokiego zainteresowania opinii publicznej, niewygodne informacje wydają się być tuszowane. Kryminał dobrze się czyta, chociaż nie zapewnia na tyle złożonej intrygi, by można było snuć wiele interpretacji. Szybko docieramy w przypuszczeniach do ogniska zła. Bardziej chodzi o wczucie się w tło i rozpracowanie systemu działania. Płynna narracja zgrabnie prowadzi po emocjach bohaterów i incydentach. Chętnie wnikamy również w życie osobiste czterdziestotrzyletniej Tracy marzącej o macierzyństwie. Darzę sympatią kluczową postać, przekonuje jej wizerunek, koloryt, postawa i działania. Pragnie uczynić świat lepszym. Eliminuje czarne charaktery zamiłowane w przestępczej działalności. I czyni to w twardy sposób.
bookendorfina.pl
Kolejna, rewelacyjna książka autora. Polubiłam już dawno detektyw Tracy Crosswhite, która w pracy jest uparta, konsekwentna, nieustępliwa, odważna i cierpliwa. Tematyka jak zawsze ważna: narkotyki, trauma rodziców, państwo w państwie czyli w tym wypadku Armia USA a dokładnie Marynarka Wojenna. I jeszcze na dokładkę skorumpowany glina. Tracy jak zawsze nie poddała się i chociaż ponownie otarła się o śmierć to w jej życiu pojawiło się nowe jasne światełko. Del także uporządkował sobie życie. Bardzo im kibicuję i czekam na pojawienie się na rynku kolejnej książki z cyklu w polskim wydaniu. Polecam cały cykl.
„Brudna sprawa” to piąty tom cyklu o detektyw Tracy Crosswhite. Ja wcześniej czytałam tylko tom poprzedni, więc na własnej skórze przekonałam się, że każdy tom cyklu spokojnie można czytać oddzielnie.
Robert Dugoni ma świetny styl – opowiada o poważnych, aktualnych tematach zaprzątających społeczeństwo amerykańskie – w tym tomie są to głównie narkotyki i nierówne traktowanie czarnych i białych. Każdy z problemów przedstawiony jest bardzo szeroko i rzetelnie, ale tak, że naprawdę ciekawi. Mimo tego autor potrafi w swoją powieść wpleść sporo humoru, dialogi bohaterów są rewelacyjne.
W tym tomie duża uwaga poświęcona jest też na członków marynarki wojennej – w Seattle mają swoją bazę i jeden z nich zamieszany jest w sprawę potrącenia ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca wypadku. Na tym przykładzie autor opisuje jak inaczej traktuje się wojskowych, a jak cywili.
Warto też wspomnieć o bohaterach, na których życie prywatne w całym cyklu poświęcone jest sporo miejsca. Każdy z nich jest opisany z wyczuciem, są niezwykle sympatyczni – ja kibicuję im z całego serca!
Ogólnie książki Dugoni są naprawdę warte uwagi – nie tylko ze względu na tematy w nich poruszane, ciekawe kreacje bohaterów, wciągającą fabułę, ale i świetny styl. Serdecznie polecam!
Zagadkowa śmierć czarnoskórego chłopca nie daje spokoju Tracy Crosswhite. Wojskowy, podejrzany w sprawie zostaje zwolniony, kiedy kluczowy dowód jego winy znika. Co rzeczywiście wydarzyło się tamtego wieczoru? Czy ktoś chroni wojskowego?
„Brudna sprawa” to połączenie nowego kryminalnego śledztwa prowadzonego przez zespół Tracy Crosswhite oraz możliwość zbliżenia się do poznanych już wcześniej bohaterów. Z jednej strony podążamy za panią detektyw i próbujemy znaleźć winnego, z drugiej natomiast przyglądamy się bliżej życiu prywatnemu postaci, które wracają w kolejnych tomach serii. Prowadzenie akcji dwutorowo bardzo przypadło mi do gustu, sprawiło, że uważniej śledziłam wydarzenia, starając się znaleźć między nimi punkt wspólny.
O wartości twórczości Dugoniego przekonałam się już wcześniej, czytając cztery pierwsze tomy serii. Każdy z nich okazał się dla mnie, jako fanki kryminałów i thrillerów, bardzo atrakcyjny, zarówno za sprawą pomysłu, jak i sposobu rozwinięcia fabuły. Tym razem nie mogło być oczywiście inaczej. Choć autor oferuje nam dość prostą, przynajmniej na pierwszy rzut oka zagadkę, to nie sposób szybko wpaść na trop prowadzący do jej rozwiązania. Nie zniechęca to jednak, a pozwala wyostrzyć zmysły i zagłębić się w akcję, ramię w ramię wraz z bohaterami powieści szukając odpowiedzi na postawione pytania.
Dugoni świetnie radzi sobie z prowadzeniem akcji. Dobrze wie, kiedy zwolnić, a kiedy przyspieszyć. W jego książkach nie doszukamy się udziwnień, a rozwiązanie nie przyjdzie nam równie łatwo jak bohaterom telewizyjnych seriali. Dopracowane, czasami niespieszne, policyjne śledztwo wydaje się dzięki temu realistyczne, a całość nabiera autentyczności. Opisywana sprawa może zaskoczyć, w dobry i pozytywny sposób, jaki kojarzyć się może z klasycznymi, nieprzesadzonymi kryminałami, skupiającymi się nie tylko na zagadce, ale także sposobie ukazania wszystkich wątków.
Mam wrażenie, że w literaturze kryminalnej brakuje intrygujących kobiecych bohaterek. Sposób na uzupełnienie tych braków stanowi osoba Tracy Crosswhite. Inteligentna, zdeterminowana, odważna funkcjonariuszka raz po raz mierzy się z siłami zła, równocześnie próbując uporać się z własną przeszłością. Zdążyłam już zżyć się z tą bohaterką i jest mi szalenie miło, że jej przygody wciąż ją kontynuowane.
U Dugoniego charakterystyczny jest także dopracowany styl. Pisarz potrafi lekko poruszać się wokół skomplikowanych kwestii, a przyjemny sposób prowadzenia narracji zdaje się nieco odciążać całość. Dzięki temu powieść czyta się błyskawicznie, a fabuła nie męczy.
Z Tracy Crosswhite spotkałam się już pięciokrotnie, a seria z jej udziałem stanowi jedną z moich ulubionych. Wcale nie jest łatwo znaleźć w literaturze kryminalnej tak interesujące bohaterki. Warto również zaznaczyć, że każda książka Dugoniego charakteryzuje się niebanalną fabułą i czyta się ją z prawdziwą przyjemnością. To co, kto z Was jeszcze się zastanawia?
Powieść autora książek dwukrotnie nominowanych do nagrody Harper Lee i Nagrody Edgara Allana Poe. Dwie kobiety – jedna zaginiona, druga zamordowana...
NIEUSTRASZONA DETEKTYW PO RAZ KOLEJNY BĘDZIE MUSIAŁA POŁOŻYĆ NA SZALI SWOJE ŻYCIE, BY STAWIĆ CZOŁA PSYCHOPACIE. Kiedy w pozostawionej w chłodnych wodach...
Przeczytane:2020-07-24, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, 12 książek 2020, 26 książek 2020, 52 książki 2020,
Kolejna ciekawa powieść z cyklu o detektyw Tracy Crosswhite. Kto już miał okazję poznać Tracy w akcji, wie czego może się spodziewać. A kto nie zna, będzie miał okazję się z nią bliżej poznać. Delikatnie uchyli rąbek tajemnicy o swoim życiu prywatnym, ale i będziecie mieli okazję zobaczyć ją w akcji. Nie warto tracić czasu, rzućmy się w wir wydarzeń i przygód …
„Pójście do przodu nie oznacza zapominania o przeszłości. Pójście do przodu oznacza, że chce się coś zrobić w sprawie przeszłości”.
Na drodze zostaje potrącony dwunastoletni chłopiec wracający z treningu. Sprawca uciekł z miejsca wypadku i oczywiście ślad po nim zaginął. Nikt nic nie widział, nikt nic nie wie. Jednak nasza bohaterka Tracy bardzo szybko trafia na trop sprawcy. Zdobywa dowody, które są wystarczające, aby postawić go przed sądem. Sprawa jednak się komplikuje, gdy się okazuje, że podejrzany pracuje w bazie wojskowej, a dochodzenie przejmuje armia. Detektywi są pełni obaw i trwogi, czy sprawa kiedykolwiek zostanie wyjaśniona. Wiadomo, armia zrobi wszystko, aby sprawa nie ujrzała światła dziennego. I mają wiele racji, gdyż wkrótce cenny dowód w sprawie, nagrania ukazujące moment wypadku, ginie. Nikt nie przyznaje się do winy, a co może zrobić prokurator, nie mając dowodu przestępstwa? Wiadomo, niewiele. Tracy nie może się z tym pogodzić, obiecała rodzinie chłopca, że wyjaśni sprawę do końca, że winnego wsadzi za kratki. Tylko jak to zrobi, gdy wszystko się przeciwko niej sprzysięgło. Ale ona ma nosa, a raczej intuicję i ona pozwoli jej dotrzymać dane rodzinie słowo. Jest pewna, że sprawiedliwość zwycięży? Czy będzie miała rację? Zwłaszcza, gdy w grę wchodzą służby, które za wszelką cenę nie pozwolą, aby jakikolwiek cień podejrzenia padł na ich pracowników?
Tytuł znakomicie odzwierciedla fabułę powieści. Cała sprawa jest nie tylko brudna, ale można śmiało stwierdzić, że śmierdząca. Giną dowody przestępstwa, zaczyna się mataczenie, preparowanie innych dowodów, tylko po to, aby utrudnić, a wręcz uniemożliwić pociągnięcie sprawcy do odpowiedzialności. Historia przeraża swoją autentycznością i szerzącym się kłamstwem i obłudą, próbą oszukania wszystkich, łącznie z sądem i śledczymi. Niektórzy uważają, że są nietykalni i włos im z głowy nie ma prawa spaść. Oj, mogą się czasami pomylić w swoich przekonaniach. Ta historia ukazuje, że dla grona nietykalnych nie liczą się inni, nie ma żadnego znaczenia sprawiedliwość, nie interesuje ich, że giną niewinni i przypadkowi ludzie. Ale gdy sprawa nabiera większego kalibru, za wszelką cenę chcą się chronić i oczywiście, zdobywać władzę i pomnażać pieniądze, zazwyczaj nielegalne.
Brudna sprawa to kolejna sprawa, którą prowadzi Tracy Crosswhite, wielkiej klasy detektyw. Ma wielką i niezawodną intuicję, nie pozwala się przekupić i wprowadzić w błąd. Dochodzenie prowadzi z przekonaniem i pewnością siebie, nie pozwala, aby inni wtrącali się w jej sprawy. Miewa chwile trudne i zwątpienia, ale to wprawdzie głównie z powodów osobistych, z którymi boryka się od lat. Pojawiająca się iskierka nadziei w życiu osobistym ma wielki wpływ na jej oddanie i poświęcenie się pracy, z oczywistym skutkiem. Mnie ona przekonała do siebie, podzielam jej optymizm i wiarę w ludzi. Darzą ją szacunkiem i wiem, że zawsze sobie poradzi z trudnymi sprawami, również wtedy, gdy inni będą się starali jej nieustannie przeszkadzać. Jej nieugiętość i wyczucie jest na miarę mistrzów policyjnych śledztw.
„Kluczem do sukcesu jest to, by ani sekundy się nie wahać, kiedy już podejmiecie decyzję”.
Historię świetnie się czyta, zaczyna się dość spokojnie i momentami ciągnie się flegmatycznie, ale później nabiera rozpędu i nie sposób za nią nadążyć. Ale umiejętnie dotrzymanie kroku pozwoli być ramię w ramię z Tracy i ani na chwilę nuda nie zagości w waszych umysłach, które muszą pracować na najwyższych obrotach, aby nadążyć za ogromem wydarzeń. Te wydarzenia zmieniają się jak w kalejdoskopie, zwroty akcji momentami przerażają i wywołują grozę. Klimat spowity tajemniczością niejednokrotnie przyprawa o szybsze bicie serce. Przyznajcie się, że też tak mieliście, nie warto się zarzekać, że ja to jestem nieugięty i nic mnie nie wzruszy. Po prostu nie wierzę.
Zachęcam do sięgnięcia po tę powieść. Brudna sprawa to kolejna powieść Wydawnictwa Albatros po którą warto sięgnąć. Świetna fabuła, dobrze wykreowani i realni bohaterowie, zaskakujące zwroty akcji i nieczyste zagrywki, to tylko namiastka tego, co was czeka w środku. A tam naprawdę nie lada niespodzianki i wyzwania. Zachęcam do sięgnięcia po Brudną sprawę. Tylko uważajcie, abyście się naprawdę nie ubrudzili ...