Historia Domenico Mancuso - zbuntowanego syna Federico Mancuso, bossa Camorry. Domenico Mancuso różni się od swoich braci. Jest lekkoduchem lubiącym spędzać czas na imprezach w towarzystwie pięknych kobiet. Panujące w mafii zasady traktuje z przymrużeniem oka, co sprawia, że ciągle podpada ojcu. Wszystko się zmienia, kiedy pewnej nocy poznaje Maddie. Tańcząca na rurze dziewczyna zwala go z nóg. Domenico pierwszy raz w życiu się zakochuje. Od tej pory każdego wieczoru przekracza próg klubu tylko po to, by popatrzeć na zmysłowy taniec Maddie. Domenico dorastał w brutalnym świecie mafii i zdaje sobie sprawę, że w końcu jej reguły dosięgną także jego. Dobrze wie, że to boss wybiera synom żony, więc będzie musiał poślubić kandydatkę, którą wskaże mu ojciec, a nie jego serce... Czy zbuntowany syn spełni wolę bossa? A jeżeli nie, jaką cenę za to zapłaci?
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2021-08-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Cóż, generalnie fabuła jest ciekawa, ale rozmowy ,,zakochanych'' trochę sztuczne i kręciły sie tylko wpkół pożądania. Wniosek z ksiązki jest taki. Miłość to tylko pożądanie, nic innego. I zachowanie żon braci, trochę sztuczne, bo tak wszystkie bardzo się lubią. Ale lubiącym taki gatunek książka powinna się podobać.
Lorenzo Vitale wie, że zgodnie z umową zawartą pomiędzy rodzinami mafijnymi musi poślubić Giulię Brasi. Mężczyzna szybko się orientuje, że dziewczyna,...
"Szybko się przekonałam, że życie to nie bajka, a ja nie jestem księżniczką”.Gabrielle, siostra Vito, Ottavio i Domenico, zgodnie z wolą ojca zostaje...
Przeczytane:2021-11-03, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
“Blood from Blood . Domenico”
Mancuso Family #3
Moja przygoda z romansami mafijnymi zaczęła się od książek Cory Reilly i zakochałam się w tej serii. Sądziłam, że nikt jej nie dorówna ale każdy z nas ma prawo się mylić. Nasze autorki też są świetne w tych mafijnych zawirowaniach , potrafią pisać tak, że ciężko odłożyć książkę choćby na moment i wciąż chce się wiedzieć co dalej . Tak jest właśnie z serią Katarzyny Małeckiej. Wciąż nie mogę uwierzyć ,że tom o Vito był jej debiutem. Wcale nie dało się tego odczuć i każdy kolejny jest na tym samym poziomie . Jednak też każdy z braci jest inny i nie ma tu schematyczności , nie wieje nudą. Wręcz chwytając za każdy z tomów mamy pewność , że nie wiemy co nas czeka , ani co czeka bohaterów. Choć w sumie jedno jest pewne - lekko nie będzie.
Nie wiem jak Wy ale ja od początku polubiłam tego nieokiełznanego i dowcipnego z braci - Domenico. Było wręcz pewne , że on coś nabroi. Vito i Ottavio podporządkowali się ojcu, wzięli za żony kobiety , które im wybrał i mieli na tyle szczęścia by je pokochać z wzajemnością. Ale Domenico nie czekał aż ojciec podsunie mu żonę pod nos licząc na to , że i on obdarzy tę kobietę miłością. Jego serce nie czekało, zabiło szybciej niespodziewanie, w nocnym klubie gdy zobaczył Maddie . Postanowił, że musi być jego, wbrew wszystkiemu , za wszelką cenę. A jak wiadomo , co chcą bracia Mancuso , to muszą dostać.
Maddie , została adoptowana . Jej ojcem jest właściciel klubu , w którym tańczy. Dziwne co nie ? Takie mało ojcowskie podejście . I wierzcie mi , że ten człowiek z byciem ojcem , nie ma wiele wspólnego . Nie traktuje Maddie jak córki ale jak własność, bez praw za to z obowiązkiem odwdzięczenia się za “dach nad głową”. Gdy Domenico zaczyna zabiegać o Maddie , Carlo robi się coraz gorszy . I co mnie irytowało - ona zamiast z nim walczyć, zamiast się postawić, to nie dość, że go kryje , to jeszcze szuka usprawiedliwienia dla jego zachowań. Niestety nie zaimponowała mi ta bohaterka , za mało w niej pewności siebie , woli walki , ikry .
W domu rodziny Mancuso też zaczyna robić się niebezpiecznie . Stan psychiczny Federico , staje się coraz gorszy . Jednak on , jako głowa rodziny, nie widzi tego problemu. Walczy z własnymi demonami i staje się coraz większym zagrożeniem. Co się stanie gdy Domenico nie podporządkuje się ojcu i nie zgodzi się na zaaranżowane małżeństwo ? Czy uda mu się wywalczyć szansę na szczęśliwe życie u boku Maddie ?
Kochani , tu się dzieje niesamowicie dużo. Każda strona jest pełna niepewności co z tego wszystkiego wyniknie . Pojawia się potencjalna kandydatka na żonę Domenico, która szokuje swoim zachowaniem… Bracia z kolei są zszokowani zarówno postawą Doma jak i ojca . Trudne chwile i decyzje przed nimi. Jakby tego było mało, ewidentnie coś jest nie tak w życiu naszej Gabrielle .
Emocji tu nie zabraknie. Będzie strach o bohaterów. Autorka nieźle poturbowała żony braci Mancuso w poprzednich tomach. Ta wybranka też lekko mieć nie będzie jednak nie tylko ona wyjdzie z tej walki o miłość w nienajlepszym stanie … Namiętności jednak też nie zabraknie i Domenico zaskoczy nas swoją wrażliwością , nawet sam się chyba nie spodziewał co ta miłość z nim zrobi. Zakończenie szokuje w wielu kwestiach . Rodzina staje na głowie. I ciekawi mnie bardzo jak potoczą się losy Gabrielle w kolejnym tomie. Pewne jest jednak , że nic już nie będzie takie jak było…
Polecam !!!!