Ci dwaj chłopcy dorastali na oczach całego świata: William i Harry, synowie księżnej Diany i księcia Karola. Każdy krok w ich życiu, każda tragedia - poczynając od śmierci matki - każdy romans i każda zdrada były opisywane, analizowane, komentowane przez nie zawsze przyjazne im media całego świata. Chociaż obydwaj naznaczeni błogosławionym na raz i przeklętym losem królewskich dzieci, każdy z nich idzie swoją drogą. William coraz doskonalej wpasowuje się w rolę dziedzica tronu. Harry wraz ze swoją żoną Megan podjęli decyzję o rezygnacji z przywilejów i obowiązków członków rodziny królewskiej.
Jak wygląda ich braterstwo błękitnej krwi? Jest naznaczone bliskością i wsparciem czy też charakterologicznymi różnicami i konfliktem. Czy między Williamem i Harrym panuje wojna, czy pokój? Na to pytanie odpowiada najwybitniejszy znawca tematu, kronikarz współczesnych losów rodziny królewskiej, historyczny konsultant słynnego serialu ,,The Crown" Robert Lacey.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2021-04-13
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 348
Tytuł oryginału: Battle of Brothers .William i Harry, the frienship and the Feuds
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Janusz Ochab
Ostatnio o monarchii brytyjskiej było głośno z powodu smutnego wydarzenia, śmierci księcia Filipa, męża królowej Elżbiety.
Nie da się zaprzeczyć, że członkowie tej rodziny królewskiej są rozpoznawani na całym świecie. Czasami zastanawiam się nad ich fenomenem, przecież w samej tylko Europie istnieje dwanaście monarchii, lecz mam takie wrażenie, że to właśnie o rodzinę Windsorów słyszy się najczęściej.
Ostatnio pojawiło się kilka książek, które skupiają się na rodzinie królewskiej. Robert Lacey, historyk i biograf, w swojej książce podjął się tematu konfliktu pomiędzy Williamem, przyszłym królem a Harrym, określanym mianem " rezerwowego dziedzica". Opisując relację braci, przytacza wiele faktów z życia całej rodziny, opowiadając, o często, bardzo zawikłanych losach jej członków.
William i Harry dorastali na oczach całego świata, byli świadkami rozpadu małżeństwa swoich rodziców i bardzo wcześnie, w tragicznych okolicznościach stracili matkę. Szczerze mówiąc, czytając tę książkę, bardzo im współczułam. Przyznam, że dowiedziałam się też o sprawach, o których wcześniej nie miałam pojęcia, stąd też z zainteresowaniem pochłaniałam kolejne rozdziały.
Robert Lacey w swojej publikacji udowodnił, że monarchia brytyjska nie ma przed nim żadnych tajemnic. Opowiada o niej w umiejętny sposób, powoli odkrywając kolejne karty związane z krętymi kolejami losu Windsorów.
Nie ukrywam, że była to dla mnie pasjonująca i pełna emocji lektura. Czytając ją miałam wrażenie, jakbym oglądała szalenie wciągający film dokumentalny. Trzeba przyznać, że książka zawiera bardzo dużo ciekawych informacji o rodzinie królewskiej, zaś jej autor z taką lekkością przekazuje nam swoją obszerną wiedzę na jej temat. "Bitwę braci..." polecam nie tylko miłośnikom monarchii brytyjskiej, ale wszystkim tym, którzy interesują się historią współczesną, gdyż nie ma co ukrywać, rodzina Windsorów stanowi jej część. Pamiętajmy przy tym jednak, że tylko w bajkach królowie i królowe żyły długo i szczęśliwie, bez zmartwień, rodzinnych konfliktów i dramatycznych wydarzeń.
Rodzina królewska i wydarzenia z nią związane budzą wiele emocji. Zwłaszcza w obecnym czasie, kiedy zmarł książę Filip zainteresowanie tym tematem wzrasta, zwłaszcza, że królowa Elżbieta bardzo dba, aby zbyt wiele prywatnych spraw nie przedostawało się do mediów czy prasy bez jej akceptacji i zgody.
Osobiście nigdy nie byłam zafascynowana tym tematem, jednak kto nie słyszał o historii księżnej Diany czy narodzinach królewskich prawnuków. To wszystko zachęciło mnie do sięgnięcia właśnie po tę pozycję.
Sam tytuł bardzo mnie zainteresował – miałam nadzieję na opis życia i relacji między braćmi. Miałam również nadzieję na przygodę i wyjątkowe spotkanie z tymi postaciami. Niestety nie do końca to otrzymałam, gdyż braciom poświęcono w tej pozycji dużo miejsca, ale niestety, przynajmniej w moim odczuciu nie otrzymałam tej bitwy, którą autor obiecał w tytule.
Pozycja ta jednak to bardzo bogaty zbiór historii rodu, przybliża nam wydarzenia, które miały miejsce od lat, kiedy Elżbieta została królową, aż po narodziny ostatniego prawnuka. Dzięki niej możemy poznać, co ukształtowało William’a i Harry’ego, jaki wpływ na ich życie miały relacje Karola i Diany, a w późniejszym czasie również jej śmierć.
Odczuć możemy tutaj również znaczące różnice między braćmi – Harry był zawsze tym, który mniej musiał się martwić o swój wizerunek i swoje wychowanie, gdyż wiedział, że jest „rezerwowym” w drodze do koronacji, natomiast William odczuwał związaną z tym presję i był bardziej świadomy wpływu swoich czynów na postrzeganie jego osoby przez pryzmat osoby znajdującej się w prostej linii do objęcia tronu.
W łatwy, prosty i przystępny sposób autor skupił się na przedstawieniu historii i interesujących treści i zrobił to, używając przystępnego i zrozumiałego dla wszystkich języka. Możemy przeczytać wiele ciekawostek, a całość wzbogacona jest o zdjęcia opisywanych wydarzeń a także zabawne komiksy.
Mimo, że książka nie do końca spełniła moje oczekiwania i zaspokoiła ciekawość, to muszę przyznać, że jest to wciągająca i bogata pozycja, którą polecam każdemu, kto chciałby bliżej poznać historię rodziny królewskiej.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu AGORA.
Z reguły nie czytam tego typu książek jednak ta mnie zaciekawiła. Historię rodziny królewskiej w mniejszym czy większym stopniu zna chyba każdy. Jednak nie do końca każdy wie co i dlaczego się wydarzyło. Diane pamiętamy jako bardzo kochającą i pomocną księżną. Ale niewiedziałam jaka była prywatnie. Nie znałam jej problemów z mężem. Po przeczytaniu tej książki patrzę zupełnie inaczej na wszystkich członków tej rodziny. Największym utrapniem dla królowej i jej syna stał się jej wnuk Harry. Podąża własną ścieżką. Robi co uważa za dobre i popiera swoją żonę. Dla niej oraz dla swojego syna opuścił pałac i zamieszkał w innym kraju. Żeby mogli żyć normalnie bez królewskich nakazów i zakazów. W stu procentach popieram jego postępowanie ponieważ nikt nie chce być rezerwowym. Zastępstwem które może kiedyś się przyda. Harry powinien już dawno uwolnić się że szponów królewskiej rodziny i żyć na własny rachunek.
„BITWA BRACI WILLIAM, HARRY I HISTORIA ROZPADU RODZINY WINDSORÓW”.
Robert Lacey Wydawnictwo AGORA
Dzięki Wydawnictwu Agora miałam możliwość przeczytania niesamowitej książki Roberta Laceya „Bitwa braci William, Harry i historia rozpadu rodziny Windsorów”.
Powieść czytałam jednym tchem. Od kilku lat interesuję się tą rodziną. Uwielbiam „The Crown” – autor tej książki ma duży wpływ na ten serial.
Książka przyciąga czytelnika zarówno ze względu na treść jak i na fotografie w niej zamieszczone. Znajdziecie tutaj opis życia książąt, ich małżonek i większej części rodziny królewskiej.
Autor opowiada również jak wyglądały porody pań z tej rodziny. Czy Harry faktycznie jest synem księcia Karola? Dlaczego Harry i jego żona Meghan przeciwstawili się koronie i nie działają tak jak „firma” chce? Jaki wpływ na Harrego ma Meghan? Dlaczego wyprowadzili się z Wielkiej Brytanii? Jak wyglądało życie księcia Williama? Nierozerwalni bracia nagle przestali się do siebie odzywać. Co się stało? Coś tutaj poszło nie tak. Może po pogrzebie dziadka – księcia Filipa bracia nawiążą ze sobą kontakt. Coś mi się wydaje, że to Meghan ostro miesza w tej rodzinie.
Kate i William robią wszystko tak jak chce królowa Elżbieta. Może Harry boi się, że Meghan będzie traktowana tak jak jego mama Diana?
Co na zachowanie wnuków mówił książę Filip? Jak reaguje na to wszystko królowa Elżbieta?
Czytając tą powieść byłam w szoku. Dowiedziałam się mnóstwa ciekawych rzeczy. Plotki, ploteczki ale również i prawdziwe sprawdzone informacje. Wiadomo rodzina ta wywołuje skrajne emocje. Jedni ich kochają inni nienawidzą. Uważam, że ta książka jest idealna na obecne czasy.
Tutaj nie brakuje kontrowersyjnych tematów. Chcecie się o nich dowiedzieć? Zapraszam do przeczytania „Bitwa braci William, Harry i historia rozpadu rodziny Windsorów”.
Książka poruszy nie jedno serce. Nieraz płynęły mi łzy. Czasami się uśmiechałam.
Jestem nią bardzo zachwycona i zachęcam was do jej przeczytania. Z całego serca polecam.
Moja ocena 10/10
Pierwsza część oficjalnego przewodnika po serialu ,,The Crown". Odkryj sekrety brytyjskiej korony za zamkniętymi drzwiami Pałacu Buckingham i 10 Downing...
Drugi tom księgi wiedzy o serialu ,,The Crown" i fascynującej historii królowej Elżbiety II Tym razem Robert Lacey, konsultant historyczny hitu Netflixa...
Przeczytane:2023-04-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, ulubione,
"Nie widujemy się teraz tak często jak kiedyś... Jako bracia mamy lepsze i gorsze dni, sami rozumiecie."
(książę Harry, 1 października 2019)
Rodzina królewska zazwyczaj budzi skrajne emocje i odczucia- jedni ją kochają, drudzy szczerze jej nienawidzą.
Ja należę do tej pierwszej grupy i ci, którzy znają mnie osobiście wiedzą, jak wielką fanką tej rodziny jestem- szczególnie nieżyjącej księżnej Diany i jej syna księcia Harry'ego. Zdaję sobie sprawę, jak bardzo te dwie postacie są kontrowersyjne i to one zazwyczaj są obarczane za większość kłopotów rodziny królewskiej. Ale czy na pewno tylko one są winne?
Mam wrażenie, że autor tej pozycji pomimo swojego statusu na dworze królewskim (jest kronikarzem rodziny i konsultantem serialu "The Crown"), nie jest zbyt obiektywny w swej ocenie, zarówno samych postaci jak i wydarzeń, w których biorą one udział (chyba że to kwestia tłumaczenia, wtedy to inna para kaloszy), i co ważniejsze nie wskazuje tutaj jednoznacznej przyczyny rozłamu w rodzinie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jest to bardziej złożony problem, każda ze stron ma swoje racje, każdą z nich swe poczynania motywuje dobrem rodziny (swojej własnej, nie "Firmy"), i dla nas zwykłych obserwatorów, prawdziwe motywy (o ile ten rozłam naprawdę jest faktem) zostaną na zawsze w sferze domysłów.
W rozdziałach poświęconym relacjom między braćmi autor (w moim odczuciu) zdecydowanie staje po stronie starszego z braci- przyszłego króla- stawiając równocześnie Harry’ego na przegranej pozycji, i stara się udowodnić, że wszystko jest winą tylkom jednego z nich, nie mając nic do zarzucenia drugiemu, przy okazji stawiając go w idealnym świetle. Czy jest to zabieg celowy, by Harry został odebrany jako pałacowy błazen? Niejednokrotnie odniosłam takie wrażenie, z resztą nawet mogę się z tym zgodzić, bo reputację jednego trzeba chronić za wszelką cenę jako następcę, a drugi w ostateczności mógł wziąć na siebie winę i być powodem do śmiechu, odwracając tym samym uwagę od głównego zainteresowanego.
Jak to bywa w każdej rodzinie, zdarzają się niedomówienia niesnaski i nieporozumienia, ale czasami trudno przejść nad tym do porządku dziennego, i w tym miejscu doskonale rozumiem postawę Harry'ego, a zarzuty o rasizm rodziny w stosunku do Megan i małego Archiego popieram- nie mają one prawa bytu.
"Bitwa braci..." nie jest jednak książką dotyczącą tylko książąt i ich relacji. Autor dość dokładnie przybliża życiorysy także innych postaci- nie są to jednak typowe biografie z suchymi danymi i milionem dat, które za chwilę zapomnimy, przez co książkę czyta się naprawdę przyjemnie.
Autor pisze o małżeństwach, zarówno o Diany i Karola, jak i małżeństwach książąt, przytacza anegdoty z ich dzieciństwa i wczesnej młodości, opowiada o służbie wojskowej i pierwszych miłościach, o aferach i skandalach, które w tej rodzinie zdarzają się nad wyraz często- w tym miejscu mam także na myśli księcia Andrzeja i jego aferki oraz ciemne powiązania ;) Dokumentując to wszystko zdjęciami i (dość) zabawnymi i ironicznymi karykaturami.
Pomimo moich zastrzeżeń co do obiektywności autora, bardzo się cieszę, że ta książka trafiła w moje ręce. Dowiedziałam się kilku nowych rzeczy, zweryfikowałam wyobrażenia o życiu na królewskim dworze, jednak nadal czuję pewnego rodzaju niedosyt, co do prawdziwych motywów "megxitu".
Bardzo ciekawa pozycja dla osób, które mało interesują się rodziną Windsorów, dla bardziej "wciągniętych" przewidywalna i niewnosząca tak naprawdę niczego nowego.
Czy polecam?
Tak, książka przybliży kilka sylwetek członków rodziny, ale nie odpowie na pytanie o źródło rozpadu i konfliktu w rodzinie, tak szumnie zapowiedzianym w tytule.