Batman, Który się Śmieje posiadł moc Doktora Manhattana i planuje przekształcenie wszystkiego na swoje podobieństwo. Rzuca wyzwanie Perpetui, twórczyni multiwersum, i rusza w pościg za Flashem, który ukrył się w mocy prędkości. Tymczasem bohaterowie z Ligi Sprawiedliwości próbują ułożyć plan pokonania obu istot dysponujących nadludzkimi mocami, a Batman, Superman i Wonder Woman trafiają do mrocznego multiwersum, na planety, na których wciąż trwają Kryzysy, które niegdyś toczyły się na Ziemi.
Drugi tom opowieści ,,Batman: Death Metal" kontynuuje historię stworzoną przez scenarzystę Scotta Snydera i rysownika Grega Capullo (twórców odpowiedzialnych za takie serie jak ,,Batman" i ,,Batman Metal"). Ciąg dalszy bestsellerowej historii ,,Batman Metal" zaskakuje niespodziewanymi rozwiązaniami i swoim rozmachem.
W albumie znajdują się również materiały z zeszytów dodatkowych towarzyszących głównej serii, za które odpowiadają tacy twórcy jak James Tynion IV (,,Justice League Dark"), Francis Manapul (,,Flash"), Peter J. Tomasi (,,Batman & Robin") i Eddy Barrows (Nightwing).
Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w amerykańskich zeszytach: ,,Dark Nights: Death Metal" #4, ,,Dark Nights: Death Metal - Trinity Crisis" #1, ,,Dark Nights: Death Metal - Robin King" #1, ,,Dark Nights: Death Metal - Multiversum's End" #1, ,,Dark Nights: Death Metal - Rise Of The New God" #1.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2021-12-08
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 240
Tytuł oryginału: Batman Death Metal 2
DARK NIGHTS RETURN
Drugi tom ,,Death Metalu" zabiera nas w sam środek jeszcze bardziej epickiej opowieści, która swoim rozmachem sięga na całe uniwersum DC. co prawda tym razem dostajemy tylko jeden zeszyt głównego wydarzenia - cała reszta to poboczne, choć mocno z nim związane historie - ale zabawa trzyma poziom, do jakiego przyzwyczaiły nas zarówno poprzedni tom, jak i ,,Batman: Metal".
Batman, Który się Śmieje był groźnym przeciwnikiem zanim posiadł moc Doktora Manhattana. Teraz jednak, gdy to nastąpiło, nic już nie stoi mu na przeszkodzie do osiągnięcia celu i przekształcenia uniwersum według własnej wizji. Najpierw musi jednak zająć się Perpetuą i Flashem.
Ale ziemscy bohaterowie nie śpią. Ich walka z wrogami wydaje się być jednak skazana na porażkę. Czy dziejąca się na różnych frontach walka i kolejne postacie wmieszane w te wydarzenia mogą zapobiec temu, co nadciąga?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/12/batman-death-metal-2-scott-snyder-james.html
Agatka, postać ze znaku drogowego, oprowadza właściciela albumu po kolejnych kartach, aby mógł samodzielnie uwiecznić chwile spędzone w pierwszej klasie...
Monografia stanowi zbiór artykułów dotyczących roli logopedy we współpracy z pacjentem w stanie ciężkim. Jest to zdecydowanie nowatorskie zajęcie się problemem...
Przeczytane:2021-12-30, Ocena: 6, Przeczytałem,
Tom drugi serii Death Metal składa się z sześciu zeszytów, przy czym głównemu wydarzeniu poświęcony jest tylko jeden z nich. Cała reszta to powiązane z nim dodatki, które rozwijają niektóre równoległe wątki, stając się ważnym uzupełnieniem osi fabularnej. To jednak w zupełności wystarczy, aby znacząco popchnąć wydarzenia do przodu, pogłębić historię i zniwelować niektóre niejasności pierwszej części. Snyder ograniczoną ilość miejsca wykorzystuje w stu procentach, skupiając się na trzech oddzielnych grupach superbohaterów i ich planie ostatecznego starcia.
Z każdą kolejną stroną albumu, przedstawiona historia posuwa się do przodu, starając się jednocześnie racjonalnie powiązać ważniejsze wydarzenia z uniwersum DC (co nawet się udaje). Zarówno Snyder, jak i inni scenarzyści mieszają tutaj różne koncepcje, dodając do nich coś własnego i tworząc tym samym treść, która powinna spodobać się każdemu fanowi marki. Nie ma jednak co ukrywać, że największą wartością tytułu jest jego widowiskowość. Prym wiodą tutaj sceny starć z przeciwnikami, pokazanie poświęcenia bohaterów, ukazanie ich wielkiej odwagi i zacieranie się różnic pomiędzy nimi. Obok tego wszystkiego można znaleźć dylematy moralne czy wewnętrzne rozterki (bohaterów i złoczyńców), są to jednak tylko miłe dodatki do „superbohaterskiej akcji”. Scenarzyści ponadto bawią się tutaj różnymi koncepcjami „mrocznych” wersji Batmana i wykorzystują potencjał złożoności kosmicznej fabuły, aby zapewnić czytelnikowi dawkę wyrazistego szaleństwa, humoru i dobrej zabawy.
Tom drugi mocno rozpieszcza fanów komiksu, jeśli chodzi o warstwę graficzną. Grupa artystów na czele z Francisem Manapulem , Eddym Barrowem , Gregiem Capullo czy Danielem Sampere ma tutaj naprawdę wiele do zaoferowania i pokazania. Wszyscy mocno przyłożyli się do powierzonego im zadania, dzięki czemu odbiorca ma okazję oglądać znakomicie dopracowane plansze, które niejednokrotnie potrafią na dłużej przykuć uwagę. Jak zawsze w przypadku zbioru rysunków różnych artystów ich ocena będzie mocno zależna od osobistego gustu czytelnika. Najlepiej (moim zdaniem) prezentują się tutaj dzieła Capullo i Manapula, najsłabiej zaś artystyczna wizja Riley’a Rossmo.