Tym razem kundelek Kopciuch, bohater książki "Bardzo dużo kości" zostaje posądzony o kradzież kiełbasek. Musi oczyścić się z zarzutów, więc z pomocą przyjaciół: charcicy Ady, mopsa Percy'ego, jamnika Sidneya i pudlicy Piksi postanawia złapać prawdziwego złodzieja i odnaleźć zaginione kiełbaski.
Wydawnictwo: Dwukropek
Data wydania: 2023-04-19
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: One hundred Sausages
"Bardzo dużo kiełbasek" to fantastyczna książka dla dzieci, która wciąga od pierwszej strony. Opowieść skupia się na Kopciuchu, psie, który najbardziej na świecie kocha kiełbaski. Pewnego dnia ze sklepu rzeźnika zaczynają znikać wszystkie kiełbaski, a podejrzenia padają na Kopciucha. Zaniepokojony pies obawia się, że zostanie zamknięty za kratami, zwłaszcza gdy w mieście pojawiają się plakaty z jego wizerunkiem.
W obliczu tego oskarżenia, Kopciuch postanawia oczyścić swoje imię i wraz z pomocą wiernych przyjaciół rozpoczyna własne śledztwo, mające na celu ujęcie prawdziwego złodzieja. Autor zgrabnie buduje napięcie, kiedy bohaterowie rozwiązują zagadkę detektywistyczną. Ich odwaga i spryt okazują się kluczowe w schwytaniu złodzieja, jednak czy to naprawdę jedyny winowajca kradzieży?
Książka nie tylko zapewnia dawkę humoru, ale również kryje w sobie subtelne przesłanie, ostrzegające przed pochopnymi osądami. Autor doskonale ukazuje trudności związane z fałszywymi oskarżeniami o kradzież oraz wskazuje, jak istotne jest zachowanie umiaru i powściągliwości w wyciąganiu pochopnych wniosków.
"Bardzo dużo kiełbasek" to opowieść o psiej przyjaźni i niezłomnej determinacji.
Barwna galeria psich bohaterów o oryginalnych pomysłach i niebanalnym spojrzeniu na rzeczywistość sprawia, że ciężko oprzeć się kolejnym wybuchom śmiechu. Ciekawe ilustracje o charakterystycznej kresce oddają niepowtarzalny styl i atmosferę opowieści, wzbogacając lekturę o dodatkowy wymiar wizualny. To krótka opowieść z detektywistycznym zacięciem, która emanuje humorem i optymizmem, gwarantując niezapomniane chwile wyśmienitej rozrywki.
Przeczytane:2023-08-20, Ocena: 6, Przeczytałem,
Czy znacie już Kopciucha? Po przeczytaniu jego historii “Bardzo dużo kości”, wiedziałam, że musi do nas trafić jego kolejna historia. Będzie tutaj dość pysznie, bo znajdzie się on wśród wielu wymarzonych kiełbasek, co niestety doprowadzi do niezłych tarapatów.
Ach te kiełbaski! Są one po prostu wszędzie, a przynajmniej wydaje się tak Kopciuchowi. U rzeźnika, w restauracji, na pikniku…Zauroczenie nimi przez tytułowego bohatera sprawia, że staje się on pierwszym na liście podejrzanych, gdy jego ulubione smakołyki znikają. Co teraz będzie? Czy udowodni on swoją niewinność, a może jednak popełnił przestępstwo? Jak myślicie? Jak potoczy się akcja? Podpowiadam, że będzie tutaj nieco detektywistycznie 🕵
Książka świetnie pokazuje, że nie warto oceniać innych pochopnie oraz że wystarczy odrobina śmiałości i współpracy, by w razie potrzeby udowodnić swoją wartość. Z przyjaciółmi zaś można pomagać sobie nawzajem.
Z młodymi czytelnikami poruszymy tu tematykę kradzieży i niesłusznych oskarżeń, więc warto o tej książce pamiętać. Wzajemna życzliwość daje siłę i pomaga tworzyć więzi.
Opowieść jest zabawna, ale pouczająca, a ilustracje - oryginalne, wesołe i wymowne. Treść i wielkość czcionki sprawiły, że polecam to wydanie już przedszkolakom.