Asfaltowa pustynia
S.A. Cosby

Gdybym miała wskazać książkę, która najbardziej kojarzy mi się z filmem "Szybcy i wściekli" byłaby to właśnie "Asfaltowa pustynia". Opisy pościgów są naprawdę niesamowite i na miarę tego kultowego filmu.
Mamy tu Buga, który stara się wieść praworządne życie, niestety opłaty zjadają wszystkie jego fundusze. Kolejne wydatki popychają go do wzięcia udziały w wyścigach samochodowych, jednak okazuje się, że zostaje oszukany i nadal brakuje mu pieniędzy. W końcu marzenia jego córki o studiach przechylają szalę i Bug postanawia wsiąść za kierownicę i kolejny raz złamać prawo. Fucha ma być prosta i łatwa, ale wiadomo, że gdyby tak było książka nie byłaby tak ciekawa.Wszystko się więc komplikuje.
Mnóstwo zwrotów akcji, opisy najlepszych pościgów, a wszystko w takiej formie, że wręcz czujemy zapach palonej gumy.

"Asfaltowa pustynia" S.A. Cosby 

4/5 ?

"- Kiedy jesteś czarny i mieszkasz w Ameryce, ludzie mają wobec ciebie niskie oczekiwania. Dźwigasz ten ciężar codziennie, jest tak duży, że może cię zmiażdżyć. Wyobraź sobie wyścig. Wszyscy dostali fory, a ty próbujesz ich dogonić, wlokąc za sobą to przeklęte brzemię. Możliwość wyboru cię uwalnia. Jeśli masz wybór, możesz ten ciężar odciąć. I właśnie tym jest wolność. Możliwością wyboru. A nie ma nic ważniejszego niż wolność."

Powieść sensacyjna? Thriller? Kryminał?Połączenie tych trzech? Ja już mówiłam wam wiele razy, że mam problem z określaniem gatunków ? 

Nie zmienia to jednak faktu, że ciężko było mi się od tej książki oderwać. Dosłownie spóźniła bym się do pracy przez tę historię..

Twórczości autora wcześniej nie znałam, a jego nazwisko nawet nie obiło mi się o uszy. A szkoda, bo po tej lekturze mam zdecydowanie ochotę na więcej! 

Dostałam tutaj same świetne wątki - od gangsterki, ale takiej prawdziwej z krwi i kości, po przestępczy świat, samochody i takie "mięsiste" dialogi. 

Nie brakuje tutaj też tematu, ważnego, aczkolwiek takiego, na który ja rzadko trafiam w lekturach, jakim jest rasizm. 

Ja chyba nigdy nie zrozumiem, jak można oceniać kogoś przez pryzmat koloru skóry..

Ale do sedna!

Bug - mechanik, który skończył ze swoją przestępczą naturą, a przynajmniej tak mu się zdaje. Ma kochającą rodzinę i wydawać by się mogło, że wszystko jest tak, jak być powinno. No niestety, życie weryfikuje, a raczej rachunki, za które trzeba zapłacić. 

No i możecie się już domyślić, jak Bug zamierza opłacić te rachunki..

"- Załatwię to. Obiecuję. 

Odepchnęła go. Przyjrzał się jej twarzy. Kia płakała, lecz jej łzy rozmywała woda. 

- Zawsze taj mówisz. A ja czekałam tu całą noc na telefon z wiadomością, że nie żyjesz. Jak zostanę wdową, niczego nie załatwisz. Wiem, że jesteś wkurzony za to, co powiedziałam Jean, ale to była prawda. Wiesz, ile razy planowałam w głowie twój pogrzeb? "Załatwię to". Jak możesz stać tu i mówić mi to z kamienną twarzą?"

Uwielbiam takie mocne, surowe wręcz książki. Tu nic nie jest przesłodzone, a brutalność i taki męski świat wylewają się z każdej strony. 

A to, że takie historie bardzo mi się podobają, uświadomiła mi właśnie ta książka, bo wcześniej nie wiedziałam nawet, że to będzie coś, w czym poczuję się tak dobrze!

Jak widać mam trzy osobowości - tę romantyczną duszę, tę bardziej mroczną i.. tę, która lubi męski, przestępczy świat ?

Już wiadomo skąd wzięła się we mnie ta miłość do niebiezpiecznych mężczyzn ?

Końcówka książki też była taka.. przepełniona wszystkimi emocjami wręcz. Było nieco chaotycznie, dramatycznie, a serce mocniej zabiło, czyli tak jak lubię.

Chcę przeczytać więcej książek tego autora, o ile trzymają tak dobry poziom, jak ta. 

"- Mógłbyś być lepszy, niż jesteś, ale za długo podziwiałeś ducha.

Bug poczuł ukłucie w sercu.

- Już nie podziwiam.

- Kłamca."

Współpraca reklamowa z @zosiakotecka @wydawnictwo_agora

Łatwa i szybka kasa często wiąże się z problemami. I o tym przekonać ma się Bug Montage, niegdyś przestępca i najszybszy kierowca na wschodnim wybrzeżu Stanów. Dziś kochający mąż i wzorowy ojciec. Gdy problemy finansowe zaczynają rosnąć, a na szali staje utrata domu, który jest bezpieczną przystanią jego rodziny, Bug postanawia przystać na pewną propozycję... Czy to sprawi, że wróci on do swojego dawnego życia?

"Asfaltowa pustynia" to moje pierwsze spotkanie z piórem autora. To pełen brutalności kryminał, który dodatkowo przedstawia czytelnikowi mroczny świat najciemniejszych ulic Ameryki. S. A. Cosby świetnie wykreował postać Buga, którego cień paskudnej przeszłości nie chce opuścić. Mimo wewnętrznej walki ze sobą o normalność to nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać... Montage ma o co walczyć, ma dla kogo. Czy da radę?

Ten świat - taki paskudny, w którym przemoc i wszystko, co nielegalne grają główne skrzypce, został świetnie przedstawiony. Tak bardzo realistycznie. I chociaż jest to fikcja literacka to można się domyśleć, że rzeczywistość w ciemnych zakamarkach Stanów Zjednoczonych niczym się od tego nie różni. Postać Buga idealnie się wpasowuje w ten klimat i widać, że autor wykonał kawał dobrej roboty. Da się tu odczuć, że to, o czym opowiada nie jest mu obce i tą lekcję zaliczył na sześć z plusem.

W książce poruszone zostały problemy ludzi, żyjących w tym ciemnym środowisku, gdzie brutalność i zbrodnie czychają za każdym rogiem. To świat, z którego ciężko wyjść i często same chęci tu nie wystarczają...

Jest to jedna z tych historii, które zostają z czytelnikiem na długo po przeczytaniu. Nie odłożysz jej tak po prostu na półkę. Nie zapomnisz o niej. Będziesz myślami często do niej wracać, bo to, czego się z niej dowiesz po prostu się w Tobie zakorzeni...

W literaturze kryminalnej istnieją bohaterowie, których życie naznaczone jest walką z własną przeszłością, pragnieniem odkupienia i desperackim staraniem o normalność. To postaci, które często balansują na cienkiej granicy pomiędzy światem, który zostawili za sobą, a rzeczywistością, do której aspirują. Ci bohaterowie nie są jednowymiarowi - to ludzie skomplikowani, pełni sprzeczności i wewnętrznych konfliktów. Ich przeszłość nieustannie powraca, kładąc się cieniem na ich obecnym życiu, podczas gdy oni zmagają się z próbą odbudowania siebie na nowo. Dążenie do odkupienia staje się dla nich nie tyle aktem pojednania ze światem, co walką o własną duszę i tożsamość, a każda decyzja, jaką podejmują, zbliża ich do nieuniknionej konfrontacji z tym, kim byli i kim pragną być.

,,Asfaltowa pustynia" to powieść, która łączy ze sobą dwie kluczowe cechy: bezkompromisowy, pełen brutalności kryminał oraz poruszający dramat społeczny. S.A. Cosby, nawiązując do tradycji klasycznych powieści noir, tworzy świat, w którym zbrodnia, przemoc i ludzka słabość są nieodłącznym elementem codzienności. Ale na tej surowej, brutalnej kanwie, autor kreśli także portret człowieka, który stara się uciec od swojego przeznaczenia, walczy o godność i przyszłość swojej rodziny.

Autor w swojej powieści nie tylko buduje napięcie i trzyma czytelnika na krawędzi fotela, ale również ukazuje szerokie spektrum problemów społecznych, z którymi zmagają się bohaterowie. To nie tylko historia o szybkim życiu i niebezpieczeństwach, ale również głęboka analiza sytuacji, w której znajduje się wielu Amerykanów. Uprzedzenia rasowe, nierówności społeczne, bieda - to wszystko jest nieodłącznym tłem tej opowieści. Autor nie moralizuje, nie stara się też narzucać czytelnikowi jednoznacznych rozwiązań. Zamiast tego, pokazuje rzeczywistość w całej jej złożoności - brutalną, niesprawiedliwą, ale także pełną nadziei i momentów szczęścia.

Stephen King, mistrz literatury grozy, w swojej opinii o ,,Asfaltowej pustyni" napisał, że książka ta to ,,dużo gazu i sprzęgło od razu". To zdanie doskonale oddaje esencję tej powieści - jest tu zarówno pęd, jak i momenty, w których trzeba zwolnić, by poczuć ciężar sytuacji, w jakiej znajduje się bohater. 

Cosby nie boi się brutalności, nie unika przemocy ani surowych opisów rzeczywistości. Jego proza jest szczera, momentami wręcz szorstka, ale jednocześnie pełna emocji i człowieczeństwa. Stworzył powieść, która nie tylko trzyma w napięciu, ale również skłania do refleksji nad tym, jak wiele czynników wpływa na życie jednostki. Historia pokazuje, jak trudno jest wyrwać się z kręgu przemocy i biedy, zwłaszcza w społeczeństwie pełnym uprzedzeń i nierówności.

Asfaltowa pustynia" to druga książka S.A. Cosby'ego po ,,Kolczastych łzach", która ukazała się w Polsce, w oryginale jednak chronologicznie jest wcześniejsza. I och, ależ jest to genialny materiał na film! Jest to opowieść mocno dynamiczna, sensacyjno-gangsterska, ale pod tą gatunkową warstwą kryje się też więcej - obraz jednostki wsadzonej przez społeczeństwo w ramy, z których trudno się wyrwać. Mamy Buga, czarnoskórego mężczyznę, który kiedyś był najlepszym kierowcą do wynajęcia podczas nielegalnych skoków, napadów. Teraz jednak prowadzi w pełni legalne życie z warsztatem samochodowym i rodziną czekającą w domu. A jednak czy to potrzeba zarobku czy po prostu ponownego poczucia, że zwyczajnie żyje, kierują go znowu na drogę bezprawia... I tak dostajemy genialne, mocno filmowe, brawurowe sceny, kiedy emocje, adrenalina sięgają zenitu. Dostajemy rozwiązania fabularne zaskakujące, pełen twistów, które choć trzymają się ram gatunkowych, to nie są rozwiązaniami oczywistymi. Mamy świetne kreacje postaci, przede wszystkim twardych facetów, którzy nie pozwalają innym odkryć, co myślą, a może właśnie przez tę swoją oschłość, surowość i niedopuszczenie do siebie innych pakują się w kłopoty. I mamy refleksje na temat rodziny, wolności i oczekiwań społeczeństwa, które tak trudno z siebie zrzucić. Jest to autor, który mocno podkreśla też różnice w podejściu świata do koloru skóry, tutaj jednak nie jest to temat, który wysuwa się aż tak wyraźnie, jak w "Kolczastych łzach" - oczywiście jest, to ciągle fundament historii, ale są momenty w historii, kiedy po prostu o kolorze skóry zwyczajnie się zapomina. Jest to proza ciągle gatunkowa, ale niosąca więcej niż tylko rozrywkę - jest pełna emocji i pytań, który po jej zakończeniu powinniśmy sobie zadać. Ta książka utwierdziła mnie w przekonaniu, że Cosby to autor, którego naprawdę chcę czytać! Już czekam na więcej!

Twórczość autora poznałam w momencie, kiedy wpadła w moje ręce książka ,,Kolczaste łzy". To ona sprawiła, że z przyjemnością sięgnęłam po kolejną pozycję spod jego pióra.

,,Asfaltowa pustynia" to nic innego jak gangsterska atmosfera połączona z amerykańskim klimatem, z przedstawicielami różnych ras, o tym najniższym statusie społecznym, który popycha ich na złą drogę. To nic innego jak obraz biedoty, uprzedzeń rasowych, przestępczości różnego rodzaju. Autor pokazuje Amerykę z tej gorszej strony, gdzie brak pieniędzy i możliwość starty dotychczasowych dóbr wpycha człowieka w bezlitosny świat przemocy, niebezpieczeństwa, strachu, łamania prawa, narkotyków robiąc z nich ludzi marginesu. W powieści autor ukazuje pewien podział na ludzi białych, narkomanów, którzy już dawno są na marginesie społecznym oraz ludzi ciemnoskórych, których właśnie wyżej wymieniony brak pieniędzy zmusza do nielegalnych czynów. Tak czy inaczej, w ostateczności stają się tym samym, może z pewnymi różnicami.

Głównym bohaterem tej książki jest Bug, który już dawno zakończył swoją przestępczą działalność i zajął się legalną pracą, poświęcając się również rodzinie. Niestety brak pieniędzy i możliwość straty domu i warsztatu stawia go w bardzo trudnej sytuacji. W tym czasie dostaje również propozycje, która pomogłaby mu odbić się od dna. Czy Bug przyparty do muru zdecyduje się na ponowne poczucie adrenaliny? Czy skok na bank będzie bezproblemowy? 

Bug wie, że co by się nie wydarzyło, na pewno będzie musiał ubrudzić sobie ręce, zna ten świat bardzo dobrze i w dodatku nie ufa swoim towarzyszom.Autor bardzo dokładnie wykreował głównego bohatera, ukazując jego przeszłość i traumy. Mimo ich wkracza ponownie na złą drogę, to mu kibicujemy z całych sił. Cosby pokazał świat, gdzie śmierć zagląda w oczy, gdzie nie wszyscy mają szczęście i tracą życie, gdzie strach, ból i dawne życie przeplata się próbą zmiany, gdzie przemoc jest codziennością bohaterów. 

C.d na profilu na ig _mama_wojtka_czyta_