"Dzielenie się opowieściami może czynić nas silnymi i może splatać nasze dłonie. Mówiąc, pisząc, dyskutując, tworzymy wspólną przestrzeń i tworzymy sojusze. Czasami jednak opowieści nasze przynoszą ciszę - zbyt dużo cierpienia odbiera nam mowę.
Pozostają nam ciała, splatają się dłonie, otulamy ramieniem czy podtrzymujemy prekarne nasze wspólne istnienie.
Pozostają też ciała, pakowane do plastikowych worków. Zeznania, przesłuchania, tłumy techników i podejrzenia.
I tęsknota, za nienapisanymi opowieściami".
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2021-09-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 38
Język oryginału: polski
„Opowiadania z ulicy Alexandros Grigoropoulos” to debiutancki zbiór opowiadań młodego filozofa, które przenoszą czytelnika zarówno do światów...
Przeczytane:2022-03-03, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022, 52 książki 2022, 26 książek 2022, 12 książek 2022,
"Dzielenie się opowieściami może czynić nas silnymi i może splatać nasze dłonie. Mówiąc, pisząc, dyskutując, tworzymy wspólną przestrzeń i tworzymy sojusze. Czasami jednak opowieści nasze przynoszą ciszę – zbyt dużo cierpienia odbiera nam mowę.
Pozostają nam ciała, splatają się dłonie, otulamy ramieniem czy podtrzymujemy prekarne nasze wspólne istnienie.
Pozostają też ciała, pakowane do plastikowych worków. Zeznania, przesłuchania, tłumy techników i podejrzenia.
I tęsknota, za nienapisanymi opowieściami”.
"Arma Cademix" to zbiór 27 wierszy autorstwa Oskara Szwabowskiego. Lubicie literaturę piękną? Większości kojarzy się zapewne z gehenną szkolnej ławki, długimi wierszami, których nijak nie rozumiemy, jak nasza szanowna nauczycielka. Prawda jest taka, że przez takie zmuszanie dzieci do literatury, czy lektur, które wcale nie odpowiadają ich gustowi można je skutecznie odstraszyć od literatury. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Ja sama mówiąc szczerze dzięki szkole poznałam twórczość np. Wisławy Szymborskiej, która cenię do dziś, jednak znam ze swojego otoczenia wiele osób, które dopiero teraz sięgają po książki i dziwią się, że to nie takie złe, jak czytanie przymusowej lektury.
Arma Cademix to zbiór wierszy, które skłaniają człowieka do zatrzymania się, by pomyśleć, nad swoim życiem, czy egzystencją. W tomiku znajdziemy kilka dłuższych, bardziej objętościowych utworów, ale i parę króciutkich, paro wersowych. Teksty dotyczą przeróżnych sfer życia człowieka, jedne są bardziej przystępne, łatwe do zrozumienia, nad innymi trzeba się chwilę zastanowić, poszukać drugiego dna. Poświęcić dłuższą chwilę, by pojąć sens, przesłanie, które z niego płynie. Jednak wszystkie w znaczącym stopniu docierają do głębi naszego serca, czy duszy. Bardzo podobało mi się spotkanie z wierszami Pana Oskara, podjęłam się refleksji, chwili nostalgii, bowiem poezja, każdego dotyka inaczej, jeden wiersz może mieć tyle interpretacji ile osób go czyta. I myślę, że tak jest i w tym przypadku, dlatego musicie sprawdzić sami i wyrazić swoją opinię na temat wierszy. Według mnie była to ciekawa podróż w głąb siebie, dała mi dużo do myślenia.