Simon Sax mógłby być szczęściarzem. Jest młody, inteligentny, a jeśli sprzeda swój niesamowity algorytm międzynarodowej korporacji, zostanie także miliarderem. A mimo to czuje się samotny. Jego sukces kontrastuje z całkowitym brakiem zdolności towarzyskich.
Aż pewnego dnia pokonuje swoje uprzedzenia, wchodzi na portal randkowy i szaleńczo, z pasją i niedoświadczeniem nastolatka, zakochuje się w Irinie, pomimo tysięcy dzielących ich kilometrów. Ona jednak skrywa mroczny sekret... Kim jest ta dziewczyna? Czy to naprawdę przypadek, że trafiła do jego życia? Jaka tragiczna historia kryje się za blizną na jej policzku? Co jest prawdą, a co misternie opracowanym kłamstwem?
Kolejna książka hiszpańskiego mistrza sensacji w duchu doskonale przyjętej przez czytelników w Polsce serii thrillerów Reina Roja, Loba Negra i Rey Blanco. Blizna to jej prequel, w którym piętrzą się tajemnice, buzują emocje, a pozory i przekonania prowadzą w ślepe zaułki.
Gómez-Jurado trzyma czytelników w napięciu i nie daje złapać tchu.
***
Juan Gómez-Jurado bezpowrotnie wciąga czytelnika.
Booklist
Autor ma przepis na sukces, zdołał dotrzeć do czytelników i do krytyków.
Jot Down
Wyznacza nowy standard dla thrillerów.
USA Today
Zakończenie historii Simona i Iriny na zawsze zostanie w pamięci czytelnika.
El Periódico de Catalunya
W 2023 roku nakładem Wydawnictwa SQN ukazała się trylogia thrillerów Juana Gómeza-Jurado z serii o Antonii Scott: Reina Roja. Czerwona Królowa, Loba Negra. Czarna Wilczyca i Rey Blanco. Biały Król.
Blizna jest jej prequelem, w którym główną bohaterką jest Irina, postać z książki Loba Negra. Czarna wilczyca.
BIOGRAM
Juan Gómez-Jurado urodził się 16 grudnia 1977 roku w Madrycie. Ukończył dziennikarstwo na madryckim Uniwersytecie San Pablo, pracował w różnych stacjach radiowych i telewizyjnych oraz w gazetach, współpracował też z takimi magazynami jak ,,Jot Down" czy ,,The New York Times Book Review". Jego powieści kryminalne odniosły wielki sukces i zostały przetłumaczone na 40 języków.
W Polsce ukazały się: Szpieg Boga (2006), Kontrakt z Bogiem (2010), Emblemat zdrajcy (2011), Legenda o złodzieju (2014), Pacjent (2016) i trylogia thrillerów z serii o Antonii Scott: Reina Roja. Czerwona Królowa, Loba Negra. Czarna Wilczyca i Rey Blanco. Biały Król (2023).
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2024-02-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Cicatriz
"Blizna" Juana Gómeza-Jurado to powieść, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom czytelników, oferując nie tylko wciągającą fabułę, ale też bogactwo tematyczne i głębię psychologiczną. Autor w sprytny sposób (powieść jest konstrukcyjnie bardzo ciekawa) snuje historię dwójki bohaterów, których losy splatają się w nieprzewidywalny sposób, prowadząc czytelnika przez labirynt emocji i tajemnic.
Fabuła "Blizny" skupia się na życiu Simona Saxa, młodego programisty, który stoi u progu ogromnego sukcesu zawodowego, ale jednocześnie cierpi na samotność i brak bliskości. Jego życie zmienia się diametralnie, gdy poznaje tajemniczą Irinę, kobietę, która skrywa mroczną przeszłość. Wraz z postępem akcji odkrywamy coraz więcej sekretów, które rzucają nowe światło na motywacje bohaterów i prowadzą do szokujących zwrotów akcji.
Jednym z najmocniejszych punktów powieści są jej bohaterowie. Są dobrze wykreowani i różnorodni. Simon Sax to złożona postać, która staje w obliczu trudności zarówno zawodowych, jak i osobistych. Jest inteligentny, ale jednocześnie samotny. Jego rozwój jako jednostki odzwierciedla walkę z własnymi słabościami i dążenie do odnalezienia sensu życia i prawdziwej miłości. Irina natomiast jest tajemniczą kobietą, o której niewiele wiemy, poza tym, że jest niezależna i silna oraz że jej przeszłość kryje wiele niezgłębionych tajemnic i rzuca cień na jej teraźniejszość. Relacja tej dwójki buduje się stopniowo, pełna jest napięcia i niepewności, co dodaje powieści intensywności.
Autor porusza w "Bliźnie" wiele uniwersalnych tematów, takich jak pragnienie bliskości, potrzeba miłości czy dążenie do sukcesu. Poprzez losy bohaterów skłania czytelnika do refleksji nad własnym życiem i decyzjami, jakie podejmuje. Dodatkowo, umiejętne wprowadzenie wątku programistycznego sprawia, że powieść staje się nie tylko pasjonującą historią, ale również ciekawym zanurzeniem się w świat technologii i nowoczesnych rozwiązań, co osobiście bardzo w powieściach lubię.
Warto również zauważyć, że oprócz wciągającej fabuły "Blizna" wyróżnia się dynamiczną narracją i zaskakującymi zwrotami akcji. Autor zgrabnie balansuje między różnymi wątkami, z gracją przemieszczając się między różnymi czasami i perspektywami, co utrzymuje czytelnika w napięciu i zapewnia płynne przejście przez tę opowieść.
"Blizna" to niezwykle interesujący thriller, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Zaskakujące zwroty akcji, dopracowana psychologia bohaterów i bogactwo tematyczne sprawiają, że lektura pozostaje w pamięci na długo po jej zakończeniu. Podobało mi się i mam nadzieję nadrobić znaną już dobrze w naszym kraju trylogię autora, której "Blizna" stanowi prequel.
To już druga książka autora po której przeczytaniu nasuwają mi się wnioski, że ma inteligentne pióro. Wspaniale włada tutaj emocjami zachowań postaci. Opisuje bardzo dokładnie nie tylko to, co mówią, ale i co robią, gdzie są oraz jakie mają przeżycia. Sprawia to wrażenie, że oglądamy ich w telewizji. Autor jakby zachował tutaj anonimowość bohaterów, bo nie spoufalają się z nami. Jesteśmy tu tylko obserwatorami i czy będziemy przeżywać ich rozdarcia, zależy tylko od nas. By dogłębniej zrozumieć co dzieje się obecnie, przeskakujemy do czasów wcześniejszych w których kawałek po kawałku odnajdujemy odpowiedzi na obecne pytania. Dużo miejsca poświęca się tutaj na samą akcję i nakierowanie jej na koleje następnych wydarzeń. W ten sposób z kryminału wchodzimy na tory sensacyjne. Czasami zastanawiałam się, czy postacie się nie męczą, gdyż mnogość wydarzeń od samego czytania już sprawiała, że momentami byłam zmachana. Z pewnością mocno wciąga, gdyż mamy tu motyw bardzo dużych pieniędzy i samotności, która idzie z nimi w parze. Początek książki daje nam małe wprowadzenie do fabuły, gdyż postać już żałuje, że kogoś poznała. Niby ciało się cieszy i jest podekscytowane, jednak mnogość sekretów za tym towarzystwem naprawdę powala, nie licząc intensywności i siły, jakie za nimi się ciągną. Niby określona jest jako thriller, gdyż bazuje bardzo na psychice postaci, jednak te wszystkie potyczki i pościgi kierują ją bardziej w stronę sensacji. Występuje tu mniejsza ilość dialogów, więc musimy zawierzyć temu, co opowiada nam narrator. Są tu momenty na roztrząsanie tego, co już się wydarzyło, jednak większa uwaga jest obarczona tym, jak sobie z tym poradzą. Opowieść kręci się w rosyjskich klimatach, więc tajemnic mamy tutaj sporo, choć kłamstwo przeważna na każdym kroku. Zdecydowanie każdy tu chce by żyło mu się lepiej, więc by to utrzymać nieraz kłamie tam, gdzie nie powinien, choć okłamywany, bywa, że wie co ta osoba chce ukryć, lecz by zdradziła więcej, twierdzi, że rozumie co do niego mówi. Czytajcie zatem z uwagą, bo mogą wam umknąć ważne szczegóły. Pozycja z tych inteligentniejszych, więc mocno mi zaimponowała:-)
RECENZJA
„BLIZNA”
AUTOR: JUAN GÓMEZ-JURADO
WSPÓŁPRACA REKLAMOWA —
WYDAWNICTWO: SQN
„Człowiek może grać tylko takimi kartami, jakie dostaje”.
„W życiu bywa tak, że kiedyś myślisz, że wszystko jest na najlepszej drodze, wtedy masz największe szanse na to, by wszystko schrzanić. Epicka, okropna wtopa, która – zanim ją popełnisz – będzie ci się wydawała wspaniałym pomysłem. Tak dobrym, że będziesz dążył do jego realizacji.....”
„Blizna” to książka, z którą powracamy do uniwersum stworzonego przez Juana Gomeza-Jurado, serii thrillerów REINA ROJA, LOBA NEGRA, REY BLANCO, za sprawą prequela serii, w której gra pozorów doprowadza w ciemne zaułki, tajemnice nawarstwiają się z każdą przeczytaną stroną, a emocje zaczynają coraz bardziej narastać z biegiem historii.
Znakomity thriller, w którym przeszłość miesza się z teraźniejszością, emocje trzymają w napięciu przez cały czas, nie dając złapać tchu, pełna napiętej akcji, przemocy, idealnie uknutej intrygi historia, która przybiera nieoczekiwany obrót spraw. Rosyjska mafia, morderstwa, tajemnice, utkane intrygi, wielka korporacja, dążenie do upragnionego celu, trudna przeszłość, strata to wszystko tutaj znajdziecie.
Całość przepełniona zaskakującymi zwrotami akcji. Autor serwuje nam wyjątkową dawkę intensywnych doznań, niezwykłą finezję w narracji i głęboko zakorzenionej fabuły, co sprawia, wyjątkową przyjemność podczas czytania i czytelnik od pierwszych stron zostaje wciągnięty w wir wydarzeń. Całość historii szalenie wciągająca, dopracowana, płynnie poprowadzona.
Świetnie wykreowane postacie, przede wszystkim różnorodni, nieszablonowi, mają swoją przyszłość, tajemnice, są zagubieni, samotni, mają swoje lęki, ale również są silni, dążą za wszelką cenę do wyznaczonego celu.
Autor ma dar do kreowania postaci, w których pokazuje głęboko ukryte emocje, ich psychikę i siłę ludzkiego ducha.
Poznajemy przeszłość bohaterów, poprzez przywołanie wcześniejszych wydarzeń z życia bohaterów, którą autor wplatał między akcję, dzięki czemu możemy poznać ich dokładniej i poznać ich motywację.
Simon Sax genialny informatyk, typowy nerd z fobię społeczną, stał się pustelnikiem, zamknięty w swoim świecie komputerów. Chce dokończyć swój wynalazek, o nazwie LISA, na którego punkcie miał obsesję od lat. W jego życiu pojawia się dziewczyna, która staje się bardzo ważna i odmienia jego życie.
Irina to postać, którą poznajemy od młodych lat i jej trudną i skomplikowaną przeszłość, która doprowadziła ją Chicago, do upragnionego momentu, do którego dążyła od lat. Jej postać, jest bardzo intrygująca.
„Drobne gesty i malutkie detale, które na co dzień ignorujesz, teraz lądują pod mikroskopem i się wyolbrzymiają. Spojrzenie pełne irytacji staje się spojrzeniem pełnym pogardy, miły komentarz jest interpretowany jako manipulacja, dobre intencje stają się chłodną
kalkulacją, komplement zamienia się w podlizywanie. To, co zwyczajne, staje się przeszkodą, niczym wystająca szuflada, której nie da się zasnąć”.
Dla Simona Saxa Toma ostatnią deską ratunku jest wielka korporacja i Zachary Myers, jedyny człowiek, który może uratować ich firmę. Jeżeli uda im się sprzedać swój niesamowity algorytm międzynarodowej korporacji. Pewnego dnia postanawia założyć konto na portalu randkowym, gdzie poznaje Irinę. Gdy myśli, że wszystko jest na najlepszej drodze, ginie jego najlepszy przyjaciel, jego życie zmienia się w istne piekło, domysłów i niewiadomych i jeszcze więcej pytań.
-Czy to na co porwał się Simon, będzie w stanie do zrobienia i ukończyć swój wynalazek?
-Czy Simon i Tom spełnią swój wymarzony amerykański sen?
-W co wpakuje się Simon i do czego go to zaprowadzi?
-Czy pomylił się co do kobiety, którą poznał przez portal randkowy?
-Kim tak naprawdę jest Irina?
-Czy Irina jest szczera wobec Simona?
-Czy poznanie Iriny będzie największym błędem w jego życiu?
-Jaki cel ma Irina, zjawiając się w Chicago i czy uda jej się osiągnąć zamierzony cel?
-Jak potoczą się losy Simona i Iriny?
-Kto stoi za śmiercią Toma?
Polecam.
Przeszłość. Tak brutalna, że nie potrafi o niej zapomnieć.
Przeszłość. Tak bolesna, że odczuwa ją każdym centymetrem ciała.
Przeszłość. Tak niesprawiedliwa, że potrzebuje się zemścić i dokonać własnej sprawiedliwości.
Niewinna dziewczynka była świadkiem brutalnej śmierci. Jej młode oczy widziały zabójców. Blask ognia odcisnął piętno na jej niewinnej duszy. Siostrzana miłość uratowała jej życie. Wtedy nierozumiała. Teraz potrzebuje zadośćuczynić.
Historia bardzo niespieszna. Powoli odsłaniająca przed czytelnikiem swoje karty. Odkrywane tajemnice są bolesne. Układanka z każdą kolejną stroną nabiera sensu.
On jest genialnym mózgiem komputerowym. Stworzył algorytm, który dopracowany byłby wart miliardy i dawałby nieograniczone możliwości. W nieodpowiednich rękach stanowiłby zagrożenie.
Jednak doskwiera mu samotność...
Samotność, która wyryła ślad w jego sercu.
Wszechświat po raz kolejny z niego zakpił.
Wczoraj mógł się podzielić swoją samotnością z przyjacielem. Dzisiaj brutalny świat odebrał mu i jego rzucając przy okazji na niego cień podejrzenia.
Ona jest dziewczyną, zarejestrowaną na portalu randkowym. Skrywa mroczne tajemnice, które schowała głęboko przed całym światem i wciąż ogląda się za siebie...
Autor w umiejętny sposób doprowadził do połączenia ich życiowe ścieżki.
Niesamowita opowieść utkana na kanwie samotności, choroby, śmierci, miłości, determinacji i zemsty. Nie zabrakło emocji głęboko skrywanych i pragnień wylewających się jak wulkan. Nietuzinkowa historia, jaką autor daje nam poznać zabierając nas w wielką podróż do Ukrainy, Rosji i Chicago. A wszystko to połączy nikomu nie znana kobieta z blizną.
Preqeul seii z Antonią Scott.
Mieliście okazję latem przeczytać u mnie recenzję Rei Blanco to dzisiaj przychodzę z Blizną.
Powiem, że na samym początku bardzo się wyciągnęłam w czytanie i akcja mnie intrygowała.
Simon, introwertyczny geniusz informatyczny jest postacią bardzo intrygującą.
Ma szansę w końcu ruszyć swoją firmę, która założył ze wspólnikiem.
Jeśli tylko uda mu się spełnić wydaje się, że niemożliwe, warunki umowy z wielką korporacją.
Szukając szczęścia w miłości trafia na stronę internetową, która zajmuje się szukaniem przyszłych żon.
I Simon Sax zostaje wciągnięty w wir wydarzeń, które ściągają na niego nielada kłopoty i niebezpieczeństwo.
Irina jest nie mniej interesującą, silną i przebiegłą kobieta.
Wiele doświadczyła w swoim życiu.
Napędzana zemstą toczy swoją walkę i wciąga w nią niczego nieświadomego Simona.
Jednakże informatyk uruchamia w niej czułe strony jej duszy.
Czy zrezygnuje z celu?
Czy uda jej się dokonać vendetty?
Czy Sax zdobędzie pieniądze na rozwój firmy?
Muszę się przyznać, że gdzieś tam w środku był taki moment (dłuższy moment), gdzie przysypiałam przy opisach wspomnień wojennych Afgańczyka.
Dosłownie leciały mi oczy i musiałam zostawić czytanie na kolejny dzień, w którym zmobilizowałam się do przebrnięcia przez te rozdziały i później akcja znowu przyspieszyła.
Nie jestem fanką zbyt szczegółowych opisów i może gdyby to była inna wojna, to by mnie nei znużyło.
Jako całokształt książkę oceniam bardzo dobrze, siedem na dziesięć gwiazdek.
W sumie nie wiem jak określić gatunek książki, dla mnie to wyszła taka bardziej sensacja.
Pościgi, strzelaniny, mafiozi etc.
Kolor okładki mega się mi podoba i pięknie współgra z resztą serii.
Mam do nadrobienia jeszcze dwa tomy, których nie czytałam.
Polecam przeczytać, całkiem dobra książka!
U podnóża Karpat jej historia się rozpoczyna,
tam ukraińska dziewczynka swą rodzinę utraciła.
Tylko krzyk koszmarów w jej umysł się wrzyna.
Tylko myślą o zemście życie w garść pochwyciła.
Mała Irina drogą wendetty podążać zaczyna,
bo odzyskała siebie i siebie utraciła.
Silna i wyszkolona niczym polująca zwierzyna,
tych, którzy ją skrzywdzili do zabawy zaprosiła.
W zielonym smutku jej oczu zakochany,
ten samotnik strachem przed ludźmi naznaczony.
W kokonie swojej samotności schowany,
ten geniusz nadzieją na lepsze wypełniony.
Śmiercią przyjaciela jego los odziany,
rozczarowaniem miłości jego los dopełniony.
Prawdą o smutku oczu zielonych owiany,
prawdą o ukraińskiej dziewczynie oznaczony.
I ten jej mały świat na strzępy rozerwany,
na kawałki tkwiących w duszy ran.
I ta jej siła, odwaga i ducha hart nienazwany,
by ukarać złych i uspokoić swój strach.
„ Blizna ” to historia o samotności, która tkwi pod skórą i już tam zostaje. O kochaniu tej samotności i o strachu przed nią. Bo najpiękniejsza, najbardziej potrzebna samotność nie zastąpi bliskości drugiej duszy. To opowieść pisana stratą najlepszego przyjaciela, kreślona barwą tajemnicy i pragnieniem miłości, a także ponadprzeciętną inteligencją. Utkana emocjonalną nicią ludzkich pragnień i poświęceń. Dosadnie i wiarygodnie, w otoczce przenikającego do szpiku kości zła przedstawiająca portret szefa rosyjskiej „ Mafiji ” działającej w Chicago. Eksplorująca niepokojącą atmosferę i delikatny klimat słowiańskiego ducha.
Autor stworzył uniwersum człowieczej woli walki i dążenia do zemsty. Niepokojąco pięknie poprowadził przeszłość i teraźniejszość drogą bolesnej prawdy o ludzkiej duszy. Tej zainfekowanej złem, tej dziecięcej, naznaczonej krzywdą i tej, którą wypełnia samotność. Serce moje przywłaszczyła sobie ta mała Irina, patrząca jak płonie jej całe życie. I wzruszenie ścisnęło za serce, gdy siła jej ducha pokonała to, co wydawało się niemożliwym. Uwielbiam.
Simon pragnie sprzedać swój program komputerowy. Pomaga mu przyjaciel, z którym założył firmę.
Simonowi doskwiera samotność. Na jednym z portali poznaje tajemniczą Irminę.
Gdy wszystko zaczyna się układać, jego wspólnik zostaje zamordowany. Bohater zostaje wciągnięty w brutalne rozgrywki.
Wciągająca, trzymająca w napięciu i warta uwagi powieść.
"Blizna" to prequel do serii o Antonii Scott. Jest w niej dużo tajemnic, emocje sięgają zenitu, a pozory i przekonania jakie zostały wysnute, prowadzą do ślepego zaułku.
"Reina Roja", "Loba Negra" i "Rey Blanco" to niesamowita seria, którą polecam każdemu. Historie opisane w poszczególnych tomach wciągają od pierwszych stron. I tak samo jest i w tej książce. Nie można się od niej oderwać. Autor tak poprowadził historię, że od razu jak zaczyna się czytać, to chce się wiedzieć co było dalej. Serce na zmianę to galopuje, to wręcz staje w trakcie czytania. Niesamowita historia. Jestem pod wrażeniem. Świetny thriller ??.
Historia, w której poznaliśmy skąd wzięła się blizna pod okiem dziewczynki była straszna, aż przeszły mnie wtedy dreszcze. Ale kim jest owa dziewczynka? To Irina, dziewczyna Simona, który jest na tyle mądry i ambitny by sprzedać wielkiej korporacji swój algorytm. Jednak czy pojawienie się dziewczyny w jego życiu przyniesie mu tylko miłość i szczęście? No cóż..
Przeczytajcie tę książkę, a się dowiecie. Polecam naprawdę, trzyma w napięciu do samego końca. Niektóre sceny wywołały na mojej twarzy wręcz wyraz obrzydzenia. Ale to była bardzo dobra i mocna historia i właśnie takie sceny były potrzebne w tej książce.
"Niepewność to okrężna ścieżka pełna niewiadomych bez dna, w które można wpaść."
Jej zielone oczy skrywają smutek. Nieujarzmione rude loki zawsze pachną jeżynami. Jest w niej pewna determinacja, intensywność, która fascynuje i pociąga. IRINA, kobieta z blizną pod lewym okiem i jeszcze większą raną w sercu. Bolesną, żywą, nasączoną żądzą zemsty. Osobistą wendettą, która motywuje i napędza do działania.
...
Samotnik z fobią społeczną o ponadprzeciętnej inteligencji. To jego czas. Moment, który zaważy na jego przyszłości. Jeśli sprzeda swój algorytm zostanie miliarderem. Wszystko wydaje się być na dobrej drodze, aby spełnić marzenia, osiągać sukces. Wtedy pojawia się ona, kobieta z blizną ..
"Kiedy przez tyle lat żyłeś w przeświadczeniu, że nigdy nikogo nie spotkasz, a okazuje się, że nagle ktoś się pojawia, to strach, że będziesz sam, staje się jeszcze większy."
BLIZNA to prequel znakomitej trylogii o Antonii Scott. Odrębna historia, którą spokojnie można czytać bez znajomości serii. Początkowo obawiałam się, czy utrzyma dobry, wysoki poziom do którego przyzwyczaił mnie Autor. Jednak już sam początek rozwiał wszelkie wątpliwości, całkowicie, skupiając całą moją uwagę. Fabuła przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach. Nieprzewidywalna akcja wypełniona dramaturgią tworzy obraz pochłaniany jednym tchem. Wielki koncern oraz jeszcze większe pieniądze, bezwzględna mafia oraz krwawe wspomnienia z Afganistanu. A także poruszająca historia ośmioletniej dziewczynki, której świat "był już rozerwany na strzępy". Odarta z wszystkiego, co kiedyś było jej bliskie. Bolesny ciężar przeszłości, od którego nie ma ucieczki. Te rozdziały trafiły we mnie najmocniej. Z ciekawością śledziłam przemianę Simona, który ujął mnie swoją mentalnością, szczerą miłością do brata oraz uroczą nieporadnością.
Polecam serdecznie.
Przeczytane:2024-03-17,
Juan Gómez-Jurado zadebiutował na polskim rynku thrillerem „Reina Roja. Czerwona Królowa”, o której swego czasu było bardzo głośno. Wiele osób zachwalało twórczość autora stąd też zdecydowałam się sięgnąć po najnowszą historię spod jego pióra, „Blizna”, która, nawiasem mówiąc, jest prequelem trylogii o Antoninie Scott. Po lekturze tej książki jestem w stanie zrozumieć zachwyt twórczością Juana Gómeza-Jurado.
Simon Sax jest młody i niezwykle inteligentny, a jeżeli zdecyduje się sprzedać swój algorytm międzynarodowej korporacji, może być również miliarderem. Niestety, Simon pomimo sukcesów, czuje się bardzo samotny.
Pewnego dnia przełamuje się i loguje na portalu randkowym, gdzie „poznaje” Irinę. Kim jest dziewczyna? Jakie sekrety skrywa przed Simonem? Czy to przypadek sprawił, że trafiła do jego życia?
„Blizna” to historia, do której podeszłam pełna entuzjazmu, z nadzieją na porywającą lekturę, która będzie mnie trzymała w napięciu od pierwszych stron. I poniekąd tak właśnie było, choć muszę przyznać, że czytanie pierwszych rozdziałów szło mi dość opornie i ciężko mi było wciągnąć się w fabułę. W pierwszej chwili miałam ochotę odłożyć książkę na półkę i wrócić do niej za jakiś czas, jednak ciekawość wygrała i w pewnym momencie zorientowałam się, że do końca lektury zostało mi raptem kilka stron.
„Blizna” to powieść niezwykle interesująca. Juan Gómez-Jurado fabułę osadził w kilku miejscach i przestrzeniach czasowych. Wykreował ciekawe postaci, wplótł w tę historię kilka wątków, tym samym historia z kart powieści wymagana od czytelnika nie lada skupienia. Z reguły tak rozbudowana fabuła może trochę namieszać czytelnikowi i być może zrazić swą wielowątkowością, jednak tutaj absolutnie nic takiego nie może mieć miejsca. Historia, którą oddał w ręce czytelników Juan Gómez-Jurado jest bardzo dynamiczna, przeskakując pomiędzy jednym wątkiem a drugim, absolutnie nie czułam, że gubię się w fabule, wręcz przeciwnie, byłam tak mocno zaintrygowana toczącą się historią, że książkę przeczytałam niemal na jednym wdechu. Nie brakuje w tej powieści brutalności co dla mnie, osoby, która uwielbia mocne kryminały, jest to dużym plusem.
Autor ma niebywały talent, stworzył nietuzinkową opowieść pełną zaskakujących zwrotów akcji, a napięcie podczas lektury nie ustawało niemal do ostatnich stron. „Blizna” to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, które należy do bardzo udanych. Po lekturze tej książki upewniłam się, że zachwyty i wszystkie pozytywne opinie o serii z Antoniną Scott są w pełni zasłużone. Jeśli tylko znajdę czas, to z pewnością nadrobię zaległości w twórczości autora.