Spokojne miasteczko, idealna rodzina. A może perfekcyjna iluzja?
Nowa szwedzka królowa kryminału!
Zdobywczyni prestiżowej nagrody CrimeTime Specsavers Award dla najlepszego kryminalnego debiutu 2017
Pewnej gorącej letniej nocy siedemnastoletnia Annabelle znika z niewielkiego miasteczka Gullspang położonego głęboko w lasach środkowej Szwecji. Rodzice dziewczyny szaleją z niepokoju, a lokalna policja jest bezradna.
Gdy poszukiwania nie dają rezultatów, do akcji wkracza Narodowy Departament Operacyjny, który wysyła na miejsce swoją najlepszą inspektor Charlie Lager. Jest ona niezwykle uzdolnioną, cenioną policjantką, choć jednocześnie skrywa wiele tajemnic, z którymi nie potrafi się uporać. To przez nie niechętnie przyjmuje to śledztwo.
Dla Charlie będzie to podróż do przeszłości. Musi wrócić do miejsca, które opuściła jako nastolatka i którego nie chciała już nigdy oglądać. Odżywają wspomnienia o dorastaniu tam, gdzie możliwości wyboru jest niewiele, a droga w świat kręta. O dawnych znajomych, którzy marzyli niegdyś tylko o tym, by jak najszybciej uciec do wielkiego miasta. O matce - chorej alkoholiczce, która stała się wszystkim, czym nie chciała być Charlie. I to najtrudniejsze, które najbardziej chciała zatrzeć w pamięci - o czyjejś śmierci.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2017-11-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 350
Tytuł oryginału: Annabelle
Wyjątkowa aura natury, specyficzna osobowość mieszkańców tej części świata, szokujące zderzenie zła z przypisanym tej rzeczywistości spokojem... - to tylko niektóre z możliwych odpowiedzi na pytanie o przyczynę tak wielkiej popularności skandynawskiego kryminału, niesłabnącej od dziesięcioleci. Niezależnie jednak pod tego, co stoi za tym sukcesem, pewne jest to iż kolejne skandynawskie opowieści o zbrodni wciąż zachwycają, intrygują i porywają sobą bez reszty miliony czytelników na całym świecie, w tym również i w Polsce. Jako przykład niechaj posłuży najnowsza pozycja tego gatunku w polskich księgarniach - powieść pt. "Annabelle" autorstwa Liny Bengtsdotter, która to ukazała się właśnie nakładem Wydawnictwa Burda Książki. Co oferuje nam ta książka...? O tym słów kilka w poniższej recenzji.
Fabuła tej opowieści przenosi nas do współczesnej Szwecji, gdzie to pewnej letniej lipcowej nocy w jednej z małych miejscowości o nazwie Gullspang, znika bez śladu 17-letnia dziewczyna - tytułowa Annabelle. Wobec braku rezultatów poszukiwań miejscowych służb policyjnych, do sprawy zostaje oddelegowana inspektor Charlie Lager, której zadaniem jest odnalezienie zaginionej, żywej lub martwej. Dla pani inspektor podróż ta okaże się nie tylko skomplikowaną policyjną misją, ale również i wyprawą do dalekiej, bolesnej i bardzo smutnej przeszłości miejsca, w którym to Charlie spędziła swoje dzieciństwo i młodość, a z którego udało jej się wyrwać przed laty...
Niniejsze dzieło szwedzkiej pisarki Liny Bengtsdotter, stanowi sobą pierwszą odsłonę cyklu kryminalnego o policyjnych i osobistych przeżyciach nowej intrygującej bohaterki skandynawskiego kryminału - komisarz Charlie Lager. Odsłonę intrygującą, barwną, inteligentną i niezwykle klimatyczną. Oto znajdziemy tu bowiem wszystko to, co uczyniło i wciąż czyni skandynawską literaturę zbrodni tak zajmującą, a więc skomplikowane i zagadkowe śledztwo, zaporę milczenia małej, zamkniętej społeczności, barwnego bohatera po przejściach, jak i też konfrontację zła w najokropniejszej postaci, z niewinnością, młodością i naiwnością... Strony tej książki przyniosą nam elektryzujące sceny, silne emocje, jak i też chwilę refleksji nad tym, jak bardzo zły potrafi być człowiek względem drugiej osoby...
Sama fabuła opowieści prezentuje się niezwykle efektownie, jak i też bardzo spójnie, Oto śledzimy bowiem tę historię w postaci dwutorowej narracji, z której pierwsza skupia się na przebiegu śledztwa komisarz Lager i jej policyjnego kompana, druga zaś odkrywa przed nami krótkie fragmenty z dnia, w którym doszło do zaginięcia nastoletniej Annabelle. Każda z tych na pozór odrębnych historii przybliża nas po kroku do poznania prawdy o losach nastolatki, jak i też wspólnie łączą się w jedną całość, bardzo przerażającą całość... Jednocześnie, wraz z kolejnymi dniami pobytu Charlie w Gullspang, poznajemy także i kolejne karty z trudnej przeszłości policjantki, będące nie mniej skomplikowane, intrygujące i barwne, aniżeli same śledztwo. Liczne zaskoczenie, nagłe zmiany tempa akcji, potęgująca się z każdą kolejną stroną aura tajemnicy, kłamstwa, duszności - oto co wypełnia tych ponad 380 stron lektury tej książki, której to zwieńczeniem jest niezwykle dramatyczny i nieoczywisty finał...
Bardzo silną stronę tej opowieści tworzą jej głowni bohaterowie, a w szczególności dwie wyjątkowe kobiety - Charlie i Annabelle. Pierwsza z nich jest niezwykle dobrą, cenioną i doświadczoną policjantką, której to jednak życie osobiste legło w kompletnych gruzach. Samotna, uzależniona od alkoholu i przygodnego seksu, twarda i nie zawsze najsympatyczniejsza dla innych kobieta, dla której to praca wydaje się jedynym ratunkiem przez upadkiem. Jeśli chodzi zaś o Annabelle, to stanowi ona przykład tzw. złej dziewczyny, uważanej powszechnie za "łatwą" przez zazdroszczące jej urody kobiety i nie mogących sobie pozwolić na jej względy mężczyzn. To "czarna owca" społeczności Gullspang, za nadto wyróżniająca się spośród ogółu, jak i też pragnąca i marząca o czymś więcej, aniżeli tylko mąż, gromadka dzieci i dom z kawałkiem pola... I wbrew pozorom obie te postacie są do siebie niezwykle podobne, oddzielone jedynie czasem i okolicznościami spotkania, które niestety przybierają tu bardzo mroczny i bolesny obraz...
Książka ta stanowi również fascynującą opowieść o szwedzkiej prowincji, jakże dalekiej od powszechnego obrazu tego dostatniego, pięknego i bezpiecznego kraju. Gullspang to upadłe miejsce dawnego gospodarczego sukcesu, w którym to po zamknięciu fabryki zapanował marazm, szarość i ludzka zazdrość. To również źli ludzie, z których to każdy o każdym chce wiedzieć jak najwięcej, a jeśli tylko ktoś "wybija się" ponad przeciętność, zostaje wyklęty z owej społeczności, jak i też pozbawiony czci i dobrego imienia. To piekło ludzkich plotek, obłudy, pomówień, zawziętości i znieczulicy na krzywdę drugiego człowieka, w którym to chyba nikt nie chciałby się nigdy znaleźć. Przyznam, że pierwszy raz zetknęłam się z tak mrocznym i bezkompromisowym opisem szwedzkiej rzeczywistości, co już samo w sobie czyni tę książkę wyjątkową i niezwykle ciekawą...
Lektura "Annabelle" gwarantuje nam sobą wielkie emocje i bardzo atrakcyjne doznania czytelnicze, oparte na wielokrotnie sprawdzonym już motywie kryminalnym - powrocie do trudnej przeszłości i konfrontacji ze złem, jakie czai się w małym, ponurym i zamkniętym przed światem miasteczku. Konstrukcja fabuły, postacie, logika wydarzeń, warsztat pisarski - wszystko to stoi na bardzo wysokim poziomie, który przekłada się na wielce przyjemne i fascynujące spotkanie z tą pozycją. To również początek długiej, z pewnością wielce intrygującej przygody z nową gwiazdą skandynawskiego kryminału - tak w sobie autorki, jak i wykreowanej za pomocą jej wyobraźni głównej bohaterki, wobec której to nie sposób przejść obojętnie. Każdy miłośnik skandynawskiej literatury zbrodni powinien ją poznać, do czego też gorąco wszystkich zachęcam.
Annabelle to książka która bardzo chciałam przeczytać liczyłam na szybkie tempo, sprawnie przeprowadzone śledztwo a dostałam przeciętny bardziej obyczaj niż kryminał. Wątek ovyczjowy jest tu na pierwszym miejscu. Pewnej nocy podczas imprezy nastolatków zaginęła 17 letnia Annabelle, dość dużo wypiła, posprzeczła się z kilkoma osobami i między dwunastą a pierwszą opuściła imprezę i nikt jej już potem nie widział.Dziewczyna pełn sprzecznści i tajemnic, z jednej storny dobrze się ucząca, z drugiej strony jak o niej mówią flirciara. Śledztwo staje w martwym punkcie, policja jest bezradna. Na iejsce zostaje wysłana policjantka Charlie Lager wraz ze swoim partnerem Anders. Nichętnie angażuje się w tę sprawę gdyż sama ma wiele tajemnic a to oznacza powrót do jej rodzinnej miejscowości i do przeszłości o której wolałaby zapomnieć. To dla niej bolesny powrót to powrót do miejsca które opuściła jako nastolatka i nigdy nie zamierzła wrócić. Powrót odświeża wiele starych ran. Książka zawiera także dużo wpsomnień o matce Charlie Bety o matce alkoholiczce, odżywają także wpsomnienia o starych znajomych i o trudnym dzieciństwie. To książka o dzieciach alkoholików, o których państwo zapomniało i musieli radzić sobie sami. Śledztwo nie toczy się zbyt szybko raczej dość łątwo dojść do tego co się stało, to historia pełna tajemnic. To także wspomnienia Annabelle do momentu imprezy po której zniknęła. Czyta się dość lekko ale prym wiodą tutaj wątki obyczjowe. Nasza bohaterka to jak sam o sobie mówi karykatura policjantki, samotna, niedostosowana społecznie i nie stroniąca od kieliszka, zamknięta w sobie udzielającą tylko zdawkowych odpowiedzi na swój temat.
Nowa szwedzka królowa kryminału! Trudno być dzieckiem, którego nie da się kochać... Wciągająca i sugestywna kontynuacja głośnej i nagradzanej...
Przeczytane:2018-08-09, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, Książki XXI wieku,
TROCHĘ INNE OBLICZE RAJU