Ali i Nino

Ocena: 4.67 (6 głosów)

Pustynia jest bramą do tajemniczego i niepojętego świata...

Porywająca historia miłości muzułmanina Alego i chrześcijanki Nino, rozgrywająca się w przededniu Wielkiej Wojny i rewolucji październikowej. Nowe wydanie niezapomnianej opowieści o sile uczucia, które ma moc pokonywania granic ze wspaniałym portretem dawnego Zakaukazia w tle.

Informacje dodatkowe o Ali i Nino:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2017-07-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788328045262
Liczba stron: 400

więcej

Kup książkę Ali i Nino

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ali i Nino - opinie o książce

Avatar użytkownika - barwinka
barwinka
Przeczytane:2017-09-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Recenzenckie,

Cała recenzja na: https://ksiazkowewyliczanki.blogspot.com/2017/09/wielka-miosc-ali-i-nino-kurban-said.html#more

Zauroczyła mnie okładka i opis tego tytułu, dlatego nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Dopiero później odkryłam, że autorem tej książki jest postać dość barwna, a sama historia napisana została w 1937 roku. Na końcu odkryłam, że historia dzieje się w Baku, mieście na pograniczy kultur, w ówczesnym czasie znajdującym się pod władzą Rosji. Choć nigdy tam nie byłam, to jednak mam spory sentyment do Baku, które kojarzy mi się z wolną Polską. To tam ojciec opowiadał Cezaremu Baryce o szklanych domach i stamtąd młody człowiek ruszył do wolnego kraju. Ale odbiegam od powieści, a przecież Baku to naprawdę tygiel cywilizacyjny. Chwilę przed I wojną żyli tam muzułmanie, Gruzini, Ormianie, Rosjanie i wielka ilość innych narodowości. Miasto łączy tradycje z nowoczesnością, rosyjskie gimnazja, coraz więcej odkrytych pól naftowych, a z drugiej strony tradycyjne rodziny muzułmańskie, które żyją tam od wieków. 

"Ali i Nino" to historia miłości, która jest świetnym pomysłem na pokazanie ówczesnego świata i reguł nim rządzących. Historia opowiadana przez Ali, azerskiego chana, wychowanego w kulturze, która pozwala na wielożeństwo, a kobiety stają się tam cieniem bez twarzy. Nic więc dziwnego, że miłośnicy pasji, uwielbiający mówienie o miłości, mogą być zawiedzeni. Ta historia jest opowiedziana z punktu widzenia mężczyzny. Jego uczucia pokazane są poprzez czyny a nie słowa. 

"Ali i Nino" to piękna powieść o silnym uczuciu, które nie raz zostało przyrównane do Romeo i Julii (choć inne realia trochę inaczej tą historią pokierowały), ale to również piękna opowieść o świecie, który właśnie się skończył. Wybuch I wojny całkowicie zmienił kraj, przemieszał siły. Sprawił, że jedni uciekli, a inni oddali życie za swoją ojczyznę. Baku przestało być tyglem, stało się miejscem walki, aby ostatecznie zwyciężyły tylko jedne siły. Młodzi bohaterowie, którym przyszło tam żyć próbują walczyć o siebie i swoją miłość. To piękna historia - miłości, miejsca i ludzi.

Link do opinii
Avatar użytkownika - sulii
sulii
Przeczytane:2017-08-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książek 2017,

Historia miłości ludzi, którzy reprezentują dwa światy. On muzułmanin, zakochany w pustyni, spokoju i ciszy. Ona, chrześcijanka, ciekawa świata, oraz wszystkiego tego co europejskie. Mieszkają w Baku, miejscowości, która leży na granicy Europy i Azji, granicy Wschodu i Zachodu.Ich miłość będzie musiała pokonać dzielące ich różnice oraz poglądy na świat. Będzie musiała zmierzyć się z sytuacją polityczną, która w tamtym okresie (około sto lat temu) była bardzo dynamiczna.

Choć motorem opowieści jest miłość, to jednak pod jej płaszczem ukazane są sprawy dużo poważniejsze. W sposób niemal doskonały, mamy przedstawione różnice kulturowe jakie istnieją między chrześcijanami, a muzułmanami. Pokazane jest tak bardzo inne podejście do spraw najprostszych jak rodzina, ale i do bardziej skomplikowanych jak polityka czy sama czysta religia.

Książka nie wydaje się trudna w odbiorze. Czyta się ją szybko i lekko. Niemniej jednak dostarcza wielu emocji oraz tematów do przemyśleń. Chyba nie przesadzę, jeśli napiszę, że pogłębia wiedzę na temat kultury i historii wschodu.

Autor wykorzystał temat stary jak świat, by pokazać, że wszyscy jesteśmy ludźmi i nasze ludzkie emocje są silniejsze niż przekonania, wierzenia. W ten bardzo sprytny sposób dał do zrozumienia, że nawet dwa obce światy, mogą się połączyć. Ich współistnienie wydaje się niemożliwe, ale może jednak jest jakiś wspólny mianownik?

Książkę czytało mi się bardzo dobrze.Przyznaję, że trochę nastawiłam się na większy zachwyt. Może jest to wynikiem zbyt dużego nagłośnienia książki, a może tego,że świat kaukaski jest zbyt obcy dla mnie, aby móc odczuć "tego ducha", o którym tyle czytałam.

Niemniej jednak, zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę. Jest to na pewno coś innego, i z całą pewnością coś bardzo ważnego.

Polecam !!

Więcej recenzji na fifraku.blogspot.com Zapraszam !

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mysza_99
Mysza_99
Przeczytane:2017-08-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2017,

"Ali to Muzułmanin z rodu Szyrwanszyrów, Nino to chrześcijańska księżniczka. Ich miłość od samego początku jest szczera i dojrzała. Planują wspólną przyszłość, chociaż zdają sobie sprawę z wszystkich przeszkód, które mogą stanąć na drodze do ich szczęścia. Ona czuje się Europejką. Mieszka w nowoczesnym domu, z łóżkiem i dywanami na podłodze. On wychowany został w innej wierze, tradycji i przekonaniach. Nie powinien bezgranicznie kochać, bo kobiety nie są do kochania. Powinien za to traktować je jak głupie stworzenia, które nie mają duszy i jedynie mają służyć swojemu mężczyźnie. Ali i Nino muszą zmierzyć się z odmiennością partnera, a także z sytuacją polityczną, która targa światem..."

Pełna recenzja:
http://kulturalnamysz.blogspot.com/2017/08/ali-i-nino-kurban-said.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2017-07-28, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

"... przedstawiciele trzech największych ludów Zakaukazia - Gruzinka, muzułmanin i Ormianin. Urodziliśmy się pod tym samym niebem, chodzimy po tej samej ziemi, jesteśmy różni, a przecież stanowimy jedno... Jesteśmy europejscy i azjatyccy jednocześnie, czerpiemy ze Wschodu i z Zachodu, i obu im coś dajemy."

Rzadko sięgam po literaturę obyczajową, chyba, że skuszę się na przepięknie odmalowane tło opowieści, wpleciony w interesującą fabułę opis kraju, jego społeczne, kulturowe i geograficzne uwarunkowania, czy charakterystyczne rysy historyczne. I właśnie tym przyciąga powieść "Ali i Nino", a jeszcze dodatkowymi bodźcami do zapoznania się z nią, stają się tajemnica pseudonimu autora i rok pierwszego wydania, tysiąc dziewięćset trzydziesty siódmy. Przyjemne odczucie, kiedy otrzymujemy od książki to, czego się po niej spodziewamy, tym razem jest to porywająca historia miłości wsparta przekonującym drugim planem, pozwalająca zatrzymać w kadrze ludzkich losów minione czasy, spojrzeć dzięki oknie literatury na bezpowrotnie oddalającą się przeszłość.

Plastyczne, sugestywne, oddziałujące na wyobraźnię barwne opisy, są mocnym atutem powieści, pozwalają wkroczyć w wyjątkowy klimat, w którym chcemy dłużej pobyć. Mamy wrażenie, jakby miłosna opowieść przerodziła się w impuls do przedstawienia prawdziwej duszy Azji, orientalnej kultury, wytwornych pieśni, egzotycznych smaków, kunsztownych strojów, zakaukaskich stepów, perskich rytmów wiatrów, gorących oddechów pustyni, wielbłądzich karawan, bogatego portowego Baku. Wyśmienicie ukazane przenikanie się europejskich i azjatyckich nut, wywierających wpływ na siebie, wzbogacających się wzajemnie, przeplatanie religii, splatanie dziedzictwa kulturowego, mieszanie się burzliwych politycznych aspiracji, wojen targających ziemią i ludzkimi losami.

Ali Chan Szyrwanszyr, muzułmanin wyznania szyickiego, azerski chan, darzy ogromną miłością ojczyznę, czuje bliskie osadzenie w tradycjach, zwyczajach i mądrości przekazywanej przez ojców. Zakochuje się z wzajemnością w Nino Kipiani, mądrej i pięknej gruzińskiej księżniczce, wyznania prawosławnego. Oboje mieszkają w Baku, gdzie po zdaniu matury, marzą o wspólnej przyszłości, opartej na wzajemnym zrozumieniu i szacunku wobec pochodzenia. Jednakże echa pierwszej wojny światowej docierają i do tego najstarszego portu na Morzu Kaspijskim. Przed parą mnóstwo bolesnych i radosnych przygód, smutnych i pogodnych podróży, ciepłych i zimnych uśmiechów przeznaczenia, wygranych i przegranych w walce o siebie i otaczający ich świat. Spora satysfakcja czytelnicza, głęboko i z sentymentem zanurzamy się w fascynującej aurze Azerbejdżanu sprzed wieku. Książkę z pewnością warto uwzględnić w planach czytelniczych.

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - pobarski
pobarski
Przeczytane:2018-02-02, Ocena: 4, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - danonk
danonk
Przeczytane:2017-12-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Z własnej biblioteczki, e-booki, 2017,
Inne książki autora
Dziewczyna znad Złotego Rogu
Kurban Said0
Okładka ksiązki - Dziewczyna znad Złotego Rogu

Nowa powieść autora bestsellerowej powieści Ali i Nino! Asiadeh Anbari jest Turczynką, córką wysokiego urzędnika imperium osmańskiego. Po I wojnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy