Jedna z najważniejszych książek światowej literatury dla dzieci w kanonicznym wydaniu z ilustracjami mistrza Williama Nicholsona.
Kiedy jesteśmy mali, z zapartym tchem słuchamy tej bajki o przyjaźni Chłopca z Królikiem i czekamy na odpowiedź na frapujące pytanie: JAK ZABAWKI STAJĄ SIĘ PRAWDZIWE. Kiedy jesteśmy zakochani, ,,Aksamitny Królik" staje się piękną historią o miłości aż po sypiące się ze starości trociny - bo ,,skoro jesteś Prawdziwy, to w oczach tego, kto cię kocha, nie możesz być brzydki. Brzydkim mogą cię nazwać tylko ci, którzy niczego nie pojmują, którzy nie rozumieją, jak to pięknie być Prawdziwym". To również głęboka refleksja o życiu... po życiu. Od magicznego wyobrażenia Wróżki z dziecięcego pokoju, która przenosi Królika do lepszego świata, po wiarę w przetrwanie dzięki pamięci tego, kto naprawdę cię kochał.
Setki razy cytowany w książkach i filmach, kilkakrotnie zekranizowany, wystawiany na deskach wielu teatrów - jest równie obecny w kulturze jak Mały Książę i Kubuś Puchatek.
Popularna współczesna autorka książek dla dzieci i młodzieży Jacqueline Wilson umieściła ,,Aksamitnego Królika" na swojej liście dziesięciu najważniejszych książek do głośnego czytania.
W filmie "W chmurach" zwolniony z pracy mężczyzna siedzi w pokoju dziecięcym i czyta "Aksamitnego królika". - Znasz? - pyta granego przez George'a Clooneya Ryana Binghama. - Tak, mocna rzecz - odpowiada Bingham.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-11-23
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: The Velveteen Rabbit
Przyznam szczerze ze pierwszy raz usłyszałam o "Aksamitnym króliku" oglądając ...serial "Przyjaciele". Jest tam odcinek, w którym dziewczyna Joeya wspomina o swojej ukochanej książce z dzieciństwa . Takie zdania, nieważne gdzie padną, zawsze pozostają mi w głowie. Więc kiedy dostałam szansę przeczytania tej niewielkiej książeczki, od razu z niej skorzystałam.
"Aksamitny Królik" opowiada o pewnym prezencie jaki otrzymał chłopiec na Święta Bożego Narodzenia. Puchaty, mięciutki, śliczny królik. Choć piękny, początkowo wylądował wśród sterty innych zabawek. Było mu smutno. Chciał dowiedzieć się jak to jest być PRAWDZIWYM. Prawdę o tej wielkiej przemianie przedstawił mu Zamszowy Koń, bardzo zniszczony, ale niezwykle kochany przez swojego opiekuna. Wytłumaczył mu, że proces w którym dziecko zaczyna kochać swoją zabawkę, a przez co zabawka staje się prawdziwa, nie jest łatwy, nie jest szybki. Ale za to daje ogromne szczęście:
"Prawdziwy stajesz się dopiero wtedy, gdy już wykochano z ciebie większość sierści, gdy oczy ci wypadają i puszczają szwy, kiedy wyglądasz zupełnie żałośnie. Ale to jest bez znaczenia, bo skoro już jesteś Prawdziwy, to w oczach tego, kto cię kocha, nie możesz być brzydki."
Królik przyjął tę lekcję, i już tylko cierpliwie czekał...
Piękna historia o przyjaźni chłopca i jego zabawki. Niezwykle wzruszająca.Czytając nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że jest w niej wszystko co chciałabym przekazać swoim dzieciom. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach kiedy nasze pociechy mogą mieć praktycznie wszystko, trudno jest im odnaleźć coś do czego tak naprawdę się przywiążą. Trudno jest nauczyć ich szacunku do tego co mają. Przez takie piękne, ponadczasowe opowieści można obudzić w ich tę wrażliwość. Jest to też doskonała opowieść i przypomnienie dla dorosłych. Nasz świat jest za szybki, mamy wszystkiego za dużo, zatrzymajmy się na chwilę i poczujmy tę magię.
Piękna, magiczna opowieść. U mnie na półce znalazła miejsce wśród tych wyjątkowych!
Polecam!!
„Aksamitny Królik” Margery Williams, w przekładzie Barbary Grabowskiej (we współpracy z Dorotą Koman) od wydawnictwa Prószyński i S-ka to jedna z tych pozycji, które po prostu powinny znaleźć się w biblioteczce każdego czytelnika – nie zależnie od jego wieku (choć to do dzieci autorka skierowała opowiedzianą w niej historię). Piękna, mądra, urzekająca, niezwykle wartościowa i ponadczasowa publikacja. A do tego godnie wydana, gdyż całości dopełniają oryginalne rysunki Williama Nicholsona, pogłębiające ten jedyny w swoim rodzaju klimat i magiczną atmosferę wyczuwalną podczas lektury książki.
http://magicznyswiatksiazki.pl/aksamitny-krolik-margery-williams/
Przeczytane:2020-03-15, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2020, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020, 2020,
Dlaczego "Aksamitny królik" trafił w moje ręce dopiero teraz? Sama się dziwię. To książka do czytania całą rodziną, dzieciom, sobie samym albo z ukochaną osobą. To książka o potrzebie miłości, o tym, że stajemy się prawdziwi dzięki temu, kto nas kocha, dostrzega, kto daje nam uwagę. To też książka o lojalności i przechodzeniu na drugą stronę. Nawet jeśli nie jesteśmy już piękni, młodzi, atrakcyjni, a mamy tego kogoś, to reszta nie ma znaczenia. Książeczka jest króciutka, napisana językiem już niemodnym, a mimo wszystko jej siła jest ogromna. Moim zdaniem to książka na miarę Małego Księcia.