Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall

Ocena: 5 (5 głosów)

Wielki powrót autorki bestsellerowej ,,Sprawiedliwości owiec" w zabawnym, czułym, pełnym niespodziewanych wzruszeń i zwrotów akcji kryminale.

Ekscentryczna grupa seniorów próbuje rozwiązać zagadkę jednego morderstwa, jednocześnie ukrywając drugie.

Czy to kryminał? Tak!

Czy to komedia? Oczywiście!

Odrobina psychologicznego thrillera? Jeszcze jak!

Agnes Sharp mieszka z grupą zaprzyjaźnionych (i zdecydowanie mających swoje za uszami) seniorów. W przeszłości byli szpiegami, tajnymi agentami, zajmowali się najpoważniejszymi przestępstwami. Agnes i jej geriatryczny gang dopracowują plan i wkraczają do akcji. Zmierzą się ze złowrogimi piekarzami, zepsutymi windami, nieudolnymi przestępcami, lokalnymi władzami... i własnymi mrocznymi sekretami. Jaką rolę w tym wszystkim odegrają żółwica Hettie, pies Brexit i tajemniczo zamordowana Lillith...

Zobaczcie, jak zakończy się ta pełna spektakularnych niepowodzeń intryga!

Leonie Swann - niemiecka pisarka, autorka międzynarodowego bestsellera ,,Sprawiedliwość owiec", który został przetłumaczony na 20 języków. Studiowała filozofię, psychologię i literaturę angielską w Monachium. Obecnie mieszka w Berlinie. W jednym z wywiadów powiedziała: ,,Chciałam opowiadać historie, które urzekają i są smakowite".

Informacje dodatkowe o Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall:

Wydawnictwo: Relacja
Data wydania: 2024-11-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788368021950
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Mord in Sunset Hall

Tagi: Klasyka kryminału

więcej

Kup książkę Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall - opinie o książce

Avatar użytkownika - julitalatka
julitalatka
Przeczytane:2024-12-01,

Ostatnio  przeczytane książki prowokują mnie do przemyśleń o jesieni życia. Zastanawialiście się jacy będziecie na starość?

Staram się jeszcze nie dopuszczać do siebie takich myśli, ale podczas tej lektury, nie dało się od nich odpędzić. Czy będę miała w sobie werwę, dociekliwość i wrażliwość bohaterów  kryminalnej powieści Leonie Swann? Bardzo bym sobie tego życzyła :)

 

„Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall” to kryminał z wielką dozą humoru, co sprawiło, że od razu wpadłam w tę historię jak przysłowiowa śliwka w kompot ( @sliwkowykompocik musisz to przeczytać)

Bohaterowie powieści to ekipa seniorów, wspierających się wzajemnie na tym ostatnim etapie dorosłości, choć jak to już jest z racji wieku - czasami bliżej im z powrotem do lat dziecięcych.

 Agnes, Marszałek, Edwina, Winston, Bernadette i świeżo zamieszkała w Sunset Hall - Charlie tworzą zgraną paczkę staruszków - detektywów, zaangażowanych w wykrycie niebezpiecznego mordercy grasującego w okolicy, z rąk którego zakończyła swój ziemski żywot mieszkająca nieopodal Meredith.

W fascynującym dochodzeniu  seniorów ogranicza jedynie niedomagające ciało, ale i z tym radzą sobie doskonale, stawiając na wzajemne uzupełnianie swoich sprawności. Trudności z poruszaniem, kłopoty z pamięcią, szwankującym wzrokiem, słuchem czy nieustanne poszukiwanie „trzecich zębów” nie brzmią strasznie, gdy można liczyć na wsparcie przyjaciół.  I owe przyjacielskie relacje są tym, co mnie urzekło w tej historii. To nie tylko kryminalna zagadka, pełna dowcipu i akcji, ale także ciepła opowieść o starości, przyjaźni i zachowaniu pogody ducha.

Bohaterów Leonie nie da się nie polubić. Są jak barwne ptaki, każdy z nich jest inny i jedyny w swoim rodzaju. Są dowodem na to, że starość to nie tylko niedomaganie ciała,  ale i bogate życiowe doświadczenie, którego mogą pozazdrościć młodsi wiekiem. W sprawie kryminalnego dochodzenia Agnes i jej ekipa biją na głowę  policjantów, a nawet w zderzeniu z przestępcami wychodzą zwycięsko.

Wspaniale bawiłam się podczas lektury, to idealna książka dla miłośników kryminalnych zagadek na wesoło. Mam też nadzieję na powrót do Sunset Hill i moich ulubionych staruszków. Oby tylko Marszałek nie zapomniał się pojawić!

Link do opinii
Avatar użytkownika - ilovebook26
ilovebook26
Przeczytane:2024-11-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

 "To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm czy głupota, instynkt samozachowawczy czy morderstwo"

Agnes i jej przyjaciele planują rozwiązać zagadkę pewnego morderstwa. Równocześnie sami starają się jedno ukryć. 

Czy seniorzy złapią mordercę? Czy odkryją kto za tym wszystkim stoi? 

Agnes Sharp i jej współlokatorzy mieszkają w Sunset Hall. Każdy z nich ma swoje za uszami. Każdy z nich jest różny. Zaczynając od wojskowego a kończąc na osobie, która w przeszłości była związana z mafią. Ciekawe towarzystwo, prawda? 

Pewnego dnia, pięknie zapowiadający się dzień zostaje zaburzony przez morderstwo. Otóż, w domu dzielonym przez współlokatorów w ich ogródku znajduje się trup. A Agnes razem ze swoją ekipą robią wszystko żeby opóźnić poinformowanie policji o tym. Dlaczego? Jaki mają w tym cel? Jakby tego było mało to okazuje się, że pojawia się kolejny trup. Dawna przyjaciółka Agnes zostaje zamordowana. Czy te sprawy coś łączy? 

Agnes, Marszałek, Edwina, Berandette i Charlie to dosyć specyficzna grupa współlokatorów. Ta ostatnia dopiero zaczyna Sunset Hall. Cóż, dzień kiedy poznaje swoje nowe miejsce zamieszkania i specyficznych współlokatorów z pewnością jest bardzo pamiętliwy. Na powitanie pojawia się trup, a chwilę później okazuje się, że jest i kolejny. 

"W tej chwili minęło je dwóch policjantów z noszami. Na noszach leżał wielki, biały, plastikowy worek, wciąż otoczony chmarą pełnych nadziei much"

 Mieszkańcy Sunset Hall to dosyć blisko związana ze sobą grupa. Mają pewne tajemnice i to dosyć zaskakujące. Powiem szczerze, że byłam trochę zaskoczona, że w tak otwarty sposób przyjęli nową współlokatorkę, mając takie sekrety a sama Charlie nie ma problemu z  zaaklimatyzowaniem się w sytuacji w jakiej się znalazła.

Bardzo polubiłam naszych seniorów. Nawet z czasem Edwina wzbudziła moją sympatię. Gwarantują doskonałą zabawę, nie brakuje śmiesznych momentów. Najlepszy to chyba był moment kiedy pojawił się u nich w domu włamywacz. A oni co? Wystraszyli się? Zadzwonili na policję? Tego musicie się sami dowiedzieć, ale ostrzegam, że możecie nie wytrzymać ze śmiechu. Nic nie jest im straszne, nie boją się nawet przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, o czym przekonał się w pewnym momencie pewien policjant. Co zrobili? Coś genialnego, bardzo sprytnego i zabawnego. 

"Agnes zamarła. Coś tam było. Jakiś błysk w ciemności. Tchnienie. Coś jakby ciepło. Niemal nie do wyczucia, ale nagle szkolony przez wiele dziesiątek lat instynkt podpowiedział jej, że ktoś przed nią stoi"

Ich kontakty są pełne ciepła i uczucia. Są to nie tylko współlokatorzy, ale bardzo bliscy przyjaciele. Wzajemnie się o siebie troszczą czy opiekują. A widać to choćby poprzez działania wobec Agnes. Sytuacja pokazała, że są w stanie daleko się posunąć 🤣

Wszyscy, a przede wszystkim Agnes są bardzo zaintrygowani śmiercią jej przyjaciółki. W związku z czym decydują się przeprowadzić sami śledztwo i odkryć kto jest mordercą. Krok po kroku odkrywają prawdę, choć największą rolę w śledztwie odgrywa Agnes. Kobieta w pewnej chwili decyduje się na dosyć odważny krok, który stawia ją w trochę złym położeniu. Czy uda jej się wyjść z tego zwycięsko? 
Nie brakuje pytań, tajemnic i wielu podejrzanych. Napięcie, jak i ciekawość towarzyszą na każdym kroku. Nie brak również niespodzianek.

"Musimy rozmawiać z ludźmi, stawiać pytania, obserwować rzeczy. Musimy działać przebiegle! No i najlepiej by było zapisywać, czego się dowiedzieliśmy, zanim to znowu zapomnimy!"

Rozwiązanie sprawy było bardzo zaskakujące. Takiego wyniku się nie spodziewałam. Zresztą, całe wyjaśnienie  tych wszystkich morderstw było zrobione w bardzo dobry sposób. Zaskakujący i bardzo logiczny. 

"Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall" to książka, z którą bardzo przyjemnie spędziłam czas. Znacznie bardziej przypada mi do gustu niż poprzednia książka autorki. Zdecydowanie w tym przypadku mogę powiedzieć, że jest to zarówno i kryminał i komedia. 
Była to moja chyba pierwsza książka, w której bohaterami są seniorzy. Naprawdę bardzo dobrze się bawiłam i zachęcam się zapoznać.  Polecam, miłego! 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-tur
mag-tur
Przeczytane:2024-12-17, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Pora poznać Agnes Sharp, rzutną emerytkę, która swój dom przekształciła w dom dla nieco ,,starszej młodzieży". Jej krok już jest nieco mniej energiczny i sprężysty niż przed laty. Nie zawsze pamięta, gdzie położyła swoje ,,trzecie" zęby. Za to z dedukcją nie ma problemu.

Ona oraz jej ,, ekipa" emerytów w miasteczku postrzegani są jako ,,ci hippisi z Sunset Hall". Dlaczego? Dlatego, że wszystkim się wydaje, że żyją ,,w komunie niczym dzieci kwiaty" a oni, jak to z zadumą myśli o swoich współmieszkańcach Agnes, ,,cieszyli się, jeśli wszyscy mieli w ustach własne trzecie zęby, a w domu nie brakowało papieru toaletowego." W takich oto okolicznościach ,,przyrody" możemy się zaznajomić z sympatycznymi staruszkami, którzy nie do końca są sprawni nie tylko umysłowo ale nie dali się zamknąć w żadnym domu spokojnej starości i w dalszym ciągu żyją na własnych zasadach.

Albo i nie żyją... Właśnie. Nie żyją, bo zostali postrzeleni jednym celnym strzałem. Padło na Lilith. Ale dlaczego? Dlaczego ktoś chciałby pozbawić życia staruszkę, która z takim pietyzmem opiekowała się ogrodem? To, oraz morderstwo dokonane w sąsiedztwie staną się priorytetem, który będą pragnęli rozwiązać współmieszkańcy Sunset Hall. Przecież chodzi o życie ich wszystkich. Wszystkich staruszków mieszkających w okolicy!

Czy im się to uda? Koniec będzie zaskakujący. Wierzcie mi.

,,Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall" czy polecam? Oczywiście. Jeżeli tylko lubicie kryminały podszyte dozą humoru i nieco absurdu. Jeśli nie tylko chcecie poczytać o tym co mogą na starość wyrabiać wasi rodzice, dziadkowie czy pradziadkowie to ta książka jest dla was. Humor, zagadka, absurd i nieco spraw, które trzeba czytać z przymrużeniem oka to wszystko znajdziecie w tej pozycji. Muszę przyznać, że naprawdę całkiem nieźle napisanej i czekam na kolejne książki autorki, bo naprawdę nieźle się przy nich bawiłam.

 

 

Współpraca barterowa z Wydawnictwem Relacja.

Link do opinii
Avatar użytkownika - poprostuwiola
poprostuwiola
Przeczytane:2024-12-02, Ocena: 5, Przeczytałam,

W domu nazwanym dumnie Sunset Hall dochodzi do zbrodni. Zresztą jak się potem okazuje nie tylko tam, bo prawie w tym samym czasie ginie kolejna kobieta i to z  naprzeciwka. Grupa staruszków z Agnes Sharp na czele próbuje rozwiązać zagadkę morderstw, tylko ze względu na ich wiek, śledztwo nie wyglądała jak za dawnych lat ich młodości. 

 

Starość może być taka jaką sami sobie wymyślimy, a może też być taka,że będziemy musieli polegać na innych. Osoby z domu Sunset Hall postanowiły przeżyć ją na własnych warunkach i w otoczeniu sobie podobnym. Kiedy dochodzi do morderstw, każde z nich jest gotowe pomóc i rozwiązać zagadkę tajemniczych śmierci. Tylko właśnie...ograniczenia ruchowe, mózg nie działający już na pełnych obrotach i częste zaniki pamięci to wszystko spowalnia śledztwo i zasłania to co widoczne gołym okiem. Jak dla mnie sprawa była jasna już od praktycznie samego początku...ale to właśnie dla mnie, osoby młodej i jeszcze jako tako sprawnie myślącej. Autorka stworzyła powieść krymialno komediową pokazującą z jakimi problemami, ograniczeniami walczą osoby w podeszłym wieku.  Do tego aby ich zrozumieć  potrzeba cierpliwości i dużo empatii. Przyjemna lektura właściwie o tym co nieuchronne z uroczą żółwicą w jednej z głównych ról. Jest to wznowienie, więc może ktoś już wcześniej czytał tę książkę, jeśli tak dajcie znać jak Wy ją odebraliscie. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2024-11-11, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Agnes Sharp i morderstwie w Sunset Hall" Leonie Swann gatunkowo zalicza się do kryminałów cosy crime i jest pierwszym tomem cyklu Śledztwa Agnes Sharp. Cała historia toczy się w małej angielskiej wiosce, na jej skraju, w tytułowym Sunset Hall, czyli starym domu rodzinnym Agnes, który teraz zamieszkuje z piątką lokatorów podobnych jej wiekowo. I nie tylko dom jest stary - mówiąc dosłownie, jego lokatorzy również. Oczywiście, jak to w kryminałach bywa, już na starcie pojawia się zbrodnia i zagadka kryminalna, którą bohaterowie muszą się zająć. My większą część opowieści poznajemy z perspektywy Agnes, kiedyś przebojowej kobiety, odważnej i dynamicznej, którą starość nieco przytłoczyła... Nie do końca radzi sobie ze zdrowiem, ale robi, co może, a pomagają jej w tym jej współlokatorzy, którzy tak naprawdę mają między sobą pewną umowę... Dzięki niej mogą żyć tak jak chcą, nie są ciężarem dla rodziny, nie muszą też mieszkać w domu tak zwanej spokojnej starości. Swann w tej powieści oddaje nam różne oblicza starości, podsuwa ciekawe tematy, nad którymi warto zastanowić się już teraz. Ale wszystko to robi w sposób nieprzytłaczający, bo gęsto podlany uroczym humorem - dzięki oryginalnym kreacjom postaci, które sprytnie długo unikają zdradzania swoich sekretów z przeszłości, ich charakterom i po prostu żartom sytuacyjnym całość nabiera lekkiego, pozytywnego charakteru, a i wzbudza sympatię do postaci i samego stylu powieści, tak że po lekturze pozostaje tylko zapytanie: kiedy tom drugi?

 

Zagadka kryminalna jest szkieletem opowieści, trochę trwa zanim przebije się przez te wszystkie tematy na wierzch, ale warto poczekać - jest rozbudowana, mądra i zaskakująca, idealna rozrywka na dedukcję! Świetnie się przy tej książce bawiłam, nie zaszkodziło też to, że sporo jest w tej powieści jedzenia, jak i miłości do zwierząt! 

Link do opinii

???? Sądzicie, że spokojna starość jest możliwa?

? Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
? Leonie Swann
? Wydawnictwo Relacja

[współpraca reklamowa] z Wydawnictwo Relacja

???? Agnes Sharp i jej barwna paczka starszych mieszkańców Sunset Hall udowadniają, że wiek to tylko liczba - a przeszłość może być bardziej skomplikowana, niż się wydaje. Ich nieco chaotyczne śledztwo w sprawie morderstwa to wciągająca mieszanka humoru, nostalgii i napięcia. Czy kiedykolwiek pomyślelibyście, że żółwica Hettie i pies o imieniu Brexit odegrają kluczową rolę w rozwiązaniu zagadki?

????Leonie Swann zręcznie splata wątki kryminalne z absurdalnym humorem, tworząc świat, w którym nic nie jest takie, jakie się wydaje. Nawet piekarz może okazać się podejrzanym, a lokalne władze? Lepiej ich unikać! Styl autorki to prawdziwa uczta - z jednej strony lekki i komediowy, z drugiej zaskakująco głęboki, gdy chodzi o portretowanie ludzkich sekretów i słabości.

???? Czy ,,Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall" może być uznane za klasyczny kryminał? Niekoniecznie. Ale czy jest to książka, która wciąga i bawi, oferując coś świeżego w gatunku? Zdecydowanie tak. Jeśli szukacie czegoś nietypowego i macie ochotę na historię, która przypomina, że bohaterowie w każdym wieku mogą zaskakiwać - to tytuł dla Was.

Link do opinii
Inne książki autora
Sprawiedliwość owiec Filozoficzna powieść kryminalna
Leonie Swann0
Okładka ksiązki - Sprawiedliwość owiec Filozoficzna powieść kryminalna

Jak w Folwarku zwierzęcym i Wodnikowym Wzgórzu zwierzęta przemówiły w Sprawiedliwości owiec. I powiedziały o ludziach więcej, niż sami wiemy o sobie. A...

Pazur sprawiedliwości
Leonie Swann0
Okładka ksiązki - Pazur sprawiedliwości

Najnowsza książka autorki "Sprawiedliwości owiec" i "Triumfu owiec". Doktor Augustus Huff, wykładowca sławnego Uniwersytetu w Cambridge, staje przed poważnym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy