Dwunasty tom najśmieszniejszej serii od czasów ,,Dziennika cwaniaczka"!
Andy i Terry świętują Boże Narodzenie w stupięćdziesięciosześciopiętrowym domku na drzewie (mieli stuczterdziestotrzypiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: studnię życzeń, obóz trepingowy, biuro rzeczy znalezionych, biuro zgubionych serdelków, piętro superśmierdołek oraz zadziwiający wmyślachczytający kanapkomat, który dokładnie wie, na jaką kanapkę macie ochotę, i właśnie taką wam robi! No, na co czekacie? Właźcie!
Terry Denton urodził się w Melbourne jako jeden z pięciu braci. Zaczął studiować architekturę, ale zorientował się, że go to unieszczęśliwia, więc rzucił uniwersytet i zajął się innymi sprawami. Próbował prawie wszystkiego - parał się teatrem, malarstwem, rzeźbą, zaklinaniem koni, budowaniem gór lodowych i doradzaniem pterodaktylom, aż odkrył, że chce ilustrować książki dla dzieci.Dziś ma ich na koncie ponad czterdzieści, z których wiele stworzył wraz z Andym Griffithsem.
Andy Griffiths też pochodzi z Melbourne. Jego ulubione kolory to niebieski, fioletowy, żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony oraz czarny. Uwielbia zwierzęta, toteż jego kot został sportretowany w serii ,,Domek na drzewie". Pracował przez jakiś czas jako taksówkarz i nauczyciel angielskiego, ale zawsze chciał zostać gwiazdą rocka (nawet mu się nie śniło, że będzie znanym pisarzem). Zaczął pisać na poważnie, kiedy jego uczniowie powiedzieli mu, że książki są okropnie nudne.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2023-07-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: The 156-Storey-Treehouse
,,156 domek na drzewie" to przezabawna już 12 część przygód Andy i Terry. Jest to dwójka przyjaciół, którzy mają niezbyt mądre pomysły. Wspólnie wykonali domek na drzewie, który z każda kolejną częścią rozrasta się. Dodali do niego studnię życzeń, obóz trepingowy, biuro rzeczy znalezionych, biuro zgubionych serdelków, piętro superśmierdółek. Jest też piętro bicia rekordów i zadziwiający wmyślachczytający kanapkomat, który dokładnie wie jaką kanapkę teraz chcecie zjeść. Fajnie nie?! Aż chce się wejść do takie domku i go pozwiedzać.
A jakie święta obchodzi się w domku na drzewie? Oczywiście Bożego Narodzenia. W tym roku do świąt muszą oddać swoją książkę, ale nie tylko! Muszą napisać list do Świętego Mikołaja. Czy uda im się zrealizować oba zadania? Jak to w tym okresie jest wiele innych ciekawych zajęć takich jak: bitwa na śnieżki, lepienie niezbyt świątecznego bałwana i wiele więcej rzeczy.
Książka jest przezabawna. Dostarcza wiele radości. Posiada czarno-białe ilustracje, które pobudzają wyobraźnie i pomagają młodszym czytelnikom zrozumieć czytany tekst. Tekst jest duży i nie ma go za wiele, dzięki czemu początkujący czytelnicy nie będą mieli problemu z przeczytaniu tej książki.
Podsumowując: Ciekawa, zabawna historia. Zwariowani bohaterowie oraz wspaniałe ilustracje, sprawiają, że książka jest idealna do zarówno wspólnego jak i samodzielnego czytania. Bardzo polecam!
Przygotuj się na fantastyczną przygodę! Zastanawiasz się, o czym jest ta książka? Terry Denton, który wie COŚ o niemal WSZYSTKIM, zebrał masę ciekawostek...
Dziewiąty tom najśmieszniejszej serii od czasów ,,Dziennika cwaniaczka"! Andy i Terry mieszkają w stusiedemnastopiętrowym domku na drzewie (mieli...
Przeczytane:2023-08-14, Ocena: 6, Przeczytałem,
Czy znacie pomysłowych bohaterów serii, Andy’ego i Terry’ego, która składa się już z 12 tomów? Dotychczas o niej nie słyszałam, ale po przeczytaniu “156-piętrowego domku na drzewie” wiem już, że na pewno zajrzę do poprzednich części, aby poznać szczegóły rozbudowy nietuzinkowego miejsca, które najpierw miało jedynie 13 pięter.
Znajduje się tam teraz biuro rzeczy znalezionych, piętro superśmierdółek, kamieniokręgielnia lub Patfylion Ptaków. To jednak nie wszystko, wyobraźnia twórców nie zna granic, a 156-piętrowy domek posiada mnóstwo sekretów do odkrycia.
Dwójka chłopców obchodzi mnóstwo świąt jak Dzień Całowania Żab, Wielkiego Złego Wilka czy Skakania w Przepaść. Tym razem skupimy się na Świętach Bożego Narodzenia. Andy i Terry piszą listy do Świętego Mikołaja i śpiewają kolędy o zabawnej treści oraz otrzymują tajemniczą paczkę, w której jest śnieg. To jednak jedynie namiastka urozmaiconego życia bohaterów, bo ciągle się u nich coś dzieje, nawet spotykają Mikołajów i to w dość dużym zagęszczeniu, co mobilizuje ich do budowy piętra Mikołojowego. W międzyczasie też dyskutują o pisaniu książki.
Historię bardzo szybko się czyta dzięki dużej czcionce i zróżnicowanej komiksowej grafice z wieloma szczegółami, nawet lekko absurdalnymi, ale właśnie na tym polega urok tej książki.
Lektura wciąga, bawi i zabiera czytelnika w świat fantazji. Bardzo nam się podobała.