To nowe wydanie mojej pierwszej książki, do której dodałam kody QR z filmami z podróży :)
Cześć, nazywam się Nela i mam osiem lat. Gdy miałam pięć lat, zaczęłam podróżować po świecie i nagrywać filmy. Moim idolem jest Steve Irwin i pragnę zostać prezenterką podróżniczką. Byłam w wielu ciekawych krajach na różnych kontynentach. Na przykład w Afryce zwiedziłam Etiopię, Zanzibar, Tanzanię i Kenię. W Azji - Tajlandię, Kambodżę, Malezję, Indonezję i Filipiny. W Ameryce Południowej - Peru, Boliwię i Chile. Zapraszam cię w niezapomnianą podróż. Opowiem o pięknych miejscach, które poznałam, i o fascynujących zwierzętach, które zobaczyłam. Świat jest cudowny i możesz oczami wyobraźni podróżować ze mną oraz przeżywać wspaniałe przygody!
Nela Mała Reporterka - ma czternaście lat. Od piątego roku życia podróżuje po świecie i nagrywa reportaże ze swoich wypraw. W planach ma dalsze, niesamowite podróże po całym świecie.
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2019-06-28
Kategoria: Podróżnicze
ISBN:
Liczba stron: 220
"Jako rodzic jestem naprawdę zadowolona z tej książki i cieszę się, że zainteresowała ona moje dziecko. Z czystym sumieniem polecam tę książkę waszej uwadze – tzn o ile jeszcze jej nie znacie ? A nawet jeśli nie jest wam ona obca, to jest to dobra okazja ku temu, by zaopatrzyć się we własny egzemplarz i uzupełnić półkę swojego dziecka. A jako że publikacje z tej serii rozchodzą się niczym świeże bułeczki (co mnie absolutnie nie dziwi!), radzę nie czekać z zakupem, tylko pospieszyć do najbliższej księgarni, albo zamówić online ?"
Więcej o książce + zdjęcia:
https://magicznyswiatksiazki.pl/10-niesamowitych-przygod-neli-nela-mala-reporterka/
Na Zanzibarze podziwiamy z Nelą biały jak mąka piasek, w Tajlandii przekonamy się, co można dziwnego zjeść oraz spędzimy tu cały dzień wśród tygrysów i słoni, odwiedzimy hotel solny na słonej pustyni w Boliwii, wespniemy się na wulkan na Jawie i przeżyjemy jeszcze parę wspaniałych przygód wraz z młodą podrózniczką.
Kto by chciał mieć słonia na jeden dzień? Nela miała:) W Tajlandii dosiadała słonicę, której towarzyszyło małe słoniątko i to była super przygoda. Odwiedziła też schronisko dla słoni-ofiar min, bo niestety takie miejsca także istnieją.
Nazywam się Nela, a to jest moja dwunasta książka. Zabiorę cię w niej na niesamowitą wyprawę. Pojedziemy do serca borneańskiej dżungli odszukać łowców...
To najlepsza nauka, bo sama wchodzi do głowy, ot tak mimochodem. Oprócz zabawy dzieci przy okazji ćwiczą pisanie i czytanie, wykonują proste działania...
Przeczytane:2014-04-11,