Mijałem okręty o żaglach wydętych i zapomniane wraki. Aż port wytęskniony, zmierzchem otulony, morskie wskazały mi ptaki.
Mijałem okręty o żaglach wydętych i zapomniane wraki. Aż port wytęskniony, zmierzchem otulony, morskie wskazały mi ptaki.