Czasami tylko rzucałam wzrokiem do góry i rozmiar nieba zawsze mnie obezwładniał. Cień opowiadał mi wcześniej o tych świetlnych punkcikach, które na nim błyszczały, ale nie wiedział czym dokładnie są. Wyobrażałam sobie, że to pochodnie w mieście, które wybudowano tam wysoko. Tylko ptaki mogą się tam dostać, więc może ludzie, którzy tam mieszkają, mają skrzydła. Na pewno są piękni, mają jasną skórę, białe pióra i migoczące włosy.
Czasami tylko rzucałam wzrokiem do góry i rozmiar nieba zawsze mnie obezwładniał. Cień opowiadał mi wcześniej o tych świetlnych punkcikach, które na nim błyszczały, ale nie wiedział czym dokładnie są. Wyobrażałam sobie, że to pochodnie w mieście, które wybudowano tam wysoko. Tylko ptaki mogą się tam dostać, więc może ludzie, którzy tam mieszkają, mają skrzydła. Na pewno są piękni, mają jasną skórę, białe pióra i migoczące włosy.