Pamiętaj, że śmiech, który sam do Twoich drzwi puka i pyta się: >>Mogę wejść?<<, to nie jest prawdziwy śmiech. Nie! To jest król i on przychodzi kiedy chce i jak chce. Nikogo o pozwolenie nie pyta; właściwych momentów nie wybiera. Mówi tylko: >>Jestem!<<.
Pamiętaj, że śmiech, który sam do Twoich drzwi puka i pyta się: >>Mogę wejść?<<, to nie jest prawdziwy śmiech. Nie! To jest król i on przychodzi kiedy chce i jak chce. Nikogo o pozwolenie nie pyta; właściwych momentów nie wybiera. Mówi tylko: >>Jestem!<<.