Cytat

W pokoju zrobiło się szaro od dymu. Kabacki szeroko otworzył drugie okno dla świeżości nadmorskiego powietrza. Wypili po literatce oranżady. Janek otarł pot z czoła i wyszedł do ubikacji. Marek pośpiesznie przeszukał cały pokój. Nie znalazł niczego, co by świadczyło o podsłuchu. Mimo to wątpił, żeby polegali jedynie na jego relacji.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy