Ludzie normalni nie są dobrzy - pomyślał jeszcze - bo stale muszą płacić za normalność, świadomie lub nieświadomie, wysoką cenę, przykładając rękę do różnych spraw, zawsze niskich, nacechowanych głupotą, podłością, cynizmem, jeśli nie wręcz zbrodniczych.
Ludzie normalni nie są dobrzy - pomyślał jeszcze - bo stale muszą płacić za normalność, świadomie lub nieświadomie, wysoką cenę, przykładając rękę do różnych spraw, zawsze niskich, nacechowanych głupotą, podłością, cynizmem, jeśli nie wręcz zbrodniczych.