Może to trochę przerażające, jak się oddajesz uniesieniom miłosnym w obliczu dwóch tysięcy pustych krzeseł teatralnych, ale z drugiej strony jest w tym też pewna doza romantyzmu.
Może to trochę przerażające, jak się oddajesz uniesieniom miłosnym w obliczu dwóch tysięcy pustych krzeseł teatralnych, ale z drugiej strony jest w tym też pewna doza romantyzmu.