Literatura nie ma monopolu na budzenie zdziwień. (...) Przecież zwykłe powszechne życie bezustannie stwarza do nich okazję.(...) O ile jednak nasze zdziwienia trwają krótko, o tyle nasze przerażenia są długotrwałe.
Literatura nie ma monopolu na budzenie zdziwień. (...) Przecież zwykłe powszechne życie bezustannie stwarza do nich okazję.(...) O ile jednak nasze zdziwienia trwają krótko, o tyle nasze przerażenia są długotrwałe.