W mieście akwaforty sztuka przenika do życia, a sny i jawa mieszają się ze sobą. Wkrótce rozkwitną tam wspaniałe, przerażające cuda...Uciekając przed duchami przeszłości, lekarka i ścigany przestępca opuszczają...czytaj dalej
Świętość nie jest już czymś integralnym, stała się opcją, luksusem, który sam lubisz, mój drogi przyjacielu, aczkolwiek nieświadomie. Nosisz ozdoby pod wpływem tych samych instynktów, którymi kierował się dzikus, wkładając przerażającą maskę z gliny oraz pióropusz, i zachowujesz się w niezwykle wykalkulowany sposób, podobnie jak ja.
Wiedział, że zachowuje się irracjonalnie, ale w owej chwili nie miało to dla niego znaczenia. Może nadal leżał w zaułku, pogrążony w narkotykowym śnie, może na świecie rzeczywiście istniało coś takiego jak magia i ktoś rzucił na niego zaklęcie, a może postradał zmysły. Nie obchodziło go, jak jest naprawdę. Wreszcie odnalazł trop. Gdy znajdzie, czego szukał, zdecyduje, w co ma wierzyć.
Więcej