confessio

Takie klimaty to ja lubię, można czytać i dumać. I jak zawsze wiersz o czymś. Piękny świat, piękny język. Aż mi się przypomniały stare przedwojenne piosenki, których teksty, niezwykle poetyckie, miały sens. Dziękuję bardzo z takie cudo!:-)

Wiersz nie przedstawia sceny biblijnej, ale dziękuję za poświęcony czas ;-)

Brzmi jak mowa Oblubienicy z Pieśni nad pieśniami, takie mi przyszło skojarzenie :)

Jestem pod wrażeniem, taką poezję mógłbym czytać bez ustanku :) Ktokolwiek próbował namalować słowem krajobraz wie, że nie jest to łatwe ;) A tutaj jeszcze forma zachowana, rym, i wszystko z czym kojarzy mi się poezja ;) brawo :)

Oj, przerwa była bardzo długa, mam nadzieję, że już się nie powtórzy :) Dziękuję za miłe słowa ;)