Z ŻYWIOŁAMI (PO FAKCIE REDUKUJĘ UŁAMKI DO POSTACI NIESKRACALNEJ) - wiersz

Autor: hekate
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

  Ogień, woda, burza, grad, deszcz

zsynchronizowane  linie papilarne

po zaparowanej szybie skrapla się czas

tworząc niezliczone labirynty z epoki

kamienia łupanego prymitywnym chopperem

 

wskazówka zegara zaklęta w klepsydrze

rozdrapuję szklane marginesy złudzeń

 

zaplatam w warkocze sentymentalne frazy

układam bukiety z wysoko barwionych słów

ustawiam według wzorów na piedestale

przecinając pod kątem prostym standardowe linie

podwójnie ciągłe mineralizacje stałych związków

nieorganicznych na przestrzeni sekund

trzęsie się ziemia w amplitudach temperatur

na skrzyżowaniu fałszu ze szczerością

 

suną sztuczne wianki  plecionych obietnic

zwodzonym mostem na autostradzie z silikonu

 

(30.05.2013)

 

 

 

Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Reklamy
      O autorze
      hekate
      Użytkownik - hekate

      O sobie samym: " Każdy z nas jest Bogiem. Każdy z nas wie wszystko. Musimy tylko otworzyć Swoje umysły, żeby usłyszeć własną mądrość"
      Ostatnio widziany: 2020-06-20 17:49:42

      Top 10 wierszy