Samotność - wiersz
Drogami mych myśli
kroczy samotność.
Skrada się cicho na palcach
odziana w białą,
powłóczystą szatę.
Zakrywa mą radość
zasłoną zwątpienia.
Nie krzyczę.
Bezgłośnie łkam
roniąc szklane łzy.
Powoli spadam
w mroczną otchłań.
Potok mych myśli i marzeń
rozbija się z hukiem o skały,
rozpada na tysiące
błyszczących odłamków.
W każdym z nich
tli się nadzieja.
Coraz słabiej
i słabiej.
Gaśnie.
Samotny wiatr
nuci melodię życia
tym,
co zwątpili.
Widzę Cię w oddali.
Biegnę.
Podaję Ci
swą drżącą dłoń.
Wierzę, że mnie ocalisz.
Najpopularniejsze wiersze
Video Player is loading.