Recenzja książki: Dziewczyny i chłopaki. Niepotrzebne skreślić

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Bez dziewczynek życie w szkole byłoby nudne. Bez chłopców życie w szkole w ogóle straciłoby sens. Któż bowiem potrafi lepiej od nich wyprowadzić z równowagi napiętą do granic wytrzymałości nauczycielską cierpliwość? Na cóż zdałyby się umoralniające pogadanki i apele? Nudna byłaby również instytucja pedagoga szkolnego, spędzającego ogromną część drogocennego czasu w towarzystwie niesfornych uczniów. Tak więc Dziewczyny i chłopaki. Niepotrzebne skreślić jest lekturą uświadamiającą dobrodziejstwa współdziałania przedstawicieli obu płci, kiedy to ich zjednoczone wysiłki skutecznie ubarwiają szarą rzeczywistość.


Dzięki opowieści Sławomira Hanaka czytelnik znajdzie się w samym środku ciekawych wydarzeń. Bohaterami są uczniowie klasy trzeciej szkoły podstawowej, w której zwykła codzienność to ściśle z sobą związane radości i smutki, praca i zabawa, sytuacje łatwe oraz wymagające szczególnego nakładu energii i pomysłów. Stanowiska po jednej stronie „barykady” zajmują Martyna, Mariola i Julka. Naprzeciwko nich staje Smalec wraz z Dzióbkiem i Łysym. Wszyscy aktywnie uczestniczą w życiu szkoły i klasy. Odrabiają zadania domowe, plotkują i grają w piłkę, kłócą się i godzą. Nie da się opanować głośnego śmiechu, czytając o szukaniu projektora w komórce, o wróżbach andrzejkowych, próbach przed Jasełkami, o nieplanowanej kąpieli w stawie, niespodziankach urodzinowych czy pomysłach dotyczących zbudowania rakiety. Wszystkie opisane sytuacje nie tylko bawią, ale również przekonują o ogromnej wartości przyjaźni, pozwalającej przezwyciężyć nieuniknione w grupie rówieśniczej problemy.


Książka Dziewczyny i chłopaki. Niepotrzebne skreślić należy do tych, które czyta się jednym tchem. Szkolna rzeczywistość jest w niej interpretowana przez Martynę oraz Smalca. Oboje analizują dokładnie te same sprawy, a wyniki ich przemyśleń zamieszczono w tekście naprzemiennie (każde z nich przemawia w imieniu sobie przynależnej płci). Uroku dodają czarno-białe niewielkie rysunki, rozmieszczone w różnych miejscach poszczególnych stron, do złudzenia przypominających kartki zeszytu w szerokie linie (zaznaczono na nich nawet marginesy). Po dotarciu do końca, czytelnik (uczeń młodszych klas szkoły podstawowej) przekona się, że w układach dziewczęco-chłopięcych niczego nie trzeba skreślać. 

Kup książkę Dziewczyny i chłopaki. Niepotrzebne skreślić

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dziewczyny i chłopaki. Niepotrzebne skreślić
Inne książki autora
Lipcowe przypadki Agatki
Sławomir Hanak0
Okładka ksiązki - Lipcowe przypadki Agatki

Marzysz o poszukiwaniu skarbów? Lubisz fascynujące zagadki? Jeśli tak, koniecznie poznaj Agatę! Agata Halata ma już dość szkoły i okropnego Marcina...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na rowerze
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Andrzej Marek Grabowski
Dziewczynka ze srebrnym zębem
Mój brat Feliks
Regina Golińska-Barancewicz
Mój brat Feliks
Pies
Anna Wasiak
Pies
OdNowa
Anna Kasiuk ;
OdNowa
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Opowieści o porach roku
Karine Tercier
Opowieści o porach roku
Dori
Andrzej Kwiecień ;
Dori
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy