Kevin Spacey powróci do Hollywood? Czy doczekamy się nowego "House of Cards"?

Po dwunastogodzinnej rozprawie sąd w Londynie oczyścił z zarzutów seksualnych amerykańskiego aktora Kevina Spacey'ego. Fani domagają się ponownego nakręcenia szóstego sezonu House of Cards z udziałem mężczyzny. 

fot. U.S. Embassy London / CC BY-ND 2.0 / Flickr.com

Kevin Spacey to amerykański aktor, reżyser i producent filmowy, który dwukrotnie zdobył nagrodę Oscara. Od 2004 roku pełnił stanowisko dyrektora artystycznego Old Vic w Londynie. W 2017 roku został po raz pierwszy oskarżony o molestowanie i po tym incydencie jego kariera całkowicie się posypała. 26 lipca 2023 roku został uniewinniony ze wszystkich zarzutów, jakie mu postawiono.

Kevin Spacey oczyszczony z zarzutów w procesie karnym

Kevin Spacey w 2017 roku został oskarżony przez aktora Anthonego Rappa o molestowanie, które wydarzyło się wiele lat temu, gdy ten miał zaledwie 14 lat. Akor w 2020 roku złożył kolejny pozew. W 2022 roku Spacey został oczyszczony z zarzutów Rappa. Rok później jednak rozpoczął się proces dotyczący czerech innych napaści seksualnych, których aktor miał się dopuścić w latach 2001-2013, czyli wtedy, gdy był dyrektorem artystycznym londyńskiego Old Vic Theatre. Postawiono mu dziewięć zarzutów dotyczących niechcianego dotykania, agresji oraz seksu oralnego z nieprzytomnym mężczyzną. 

czytaj także: „Gang Mocniaków”. Nowe książki dla dzieci w Biedronce przy okazji kolejnej akcji lojalnościowej

26 lipca 2023 roku sąd koronny Southwark w Londynie oczyścił Spacey'ego ze wszystkich zarzutów. Sama rozprawa trwała ponad 12 godzin. Przygotowano się do niej przez prawie cztery tygodnie. 

czytaj także: George R.R. Martin wytrwale pracuje nad „Wichrami Zimy”

Aktor otrzymał więc uniewinnienie podczas swoich 64 urodzin. Mówi się, że po usłyszeniu wiadomości zaczął płakać. Godzinę po zakończeniu rozprawy wydał oświadczenie dla prasy. Emocjonalnie dziękował ławie przysięgłych, a także swojemu zespołowi, oraz wszystkim obecnym na sali sądowej. Powiedział również:

Wyobrażam sobie, że wielu z was rozumie jak wiele mam do przetworzenia po tym, co się dzisiaj wydarzyło. Jestem wdzięczny po otrzymaniu wyniku. 

Fani chcą powrotu House of Cards

W trakcie trwania procesu Spacey wielokrotnie wspominał o tym jak zawalił się jego świat. Aktor stracił źródło dochodu, a wszelkie koszty prawne coraz bardziej pogrążały go finansowo. 

Straciłem pracę, straciłem reputację, straciłem wszystko w ciągu kilku dni.

Kariera aktora zakończyła się w 2017 roku, krótko po otrzymaniu pierwszych oskarżeń. Został on wyrzucony między innymi z filmu Ridleya Scotta Wszystkie pieniądze świata. Chociaż nagrał część scen do produkcji, to jednak został z nich wycięty i zastąpiony innym aktorem. Netflix również zwolnił go w trakcie prac na planie do 6 sezonu kultowego serialu House of Cards. Fani uznali, że ta transza była najgorsza i najbardziej absurdalna ze wszystkich poprzednich. Produkcja została skrytykowana przez wielu recenzentów:

Nawet seks i morderstwo są słabe. Mamy tajemniczą śmierć ważnej postaci [...], ale nikt nie rozkoszuje się transgresją tak jak Frank. Szósty sezon to sieć bez pająka w środku. [...] Nadal chodzi o niego. House of Cards jest wolny od toksycznego człowieka, ale trudna prawda jest taka, że bez jego obecności, produkcja jest po prostu słaba.

– mogliśmy przeczytać w recenzji The Guardian

Po ogłoszeniu wyniku rozprawy i uniewinnieniu Spacey'ego fani zaczęli się domagać rebootu szóstego sezonu, czym dzielą się w mediach społecznościowych. Na ten moment ciężko jednak stwierdzić jak potoczy się dalsza kariera aktora, który już na zawsze otrzymał łatkę oskarżonego o przestępstwo seksualne. Borys Szyc, którego ostatnio mogliśmy oglądać w nowym serialu SkyShowtime – Warszawianka, na swoim Instagramie oburzony zareagował na uniewinnienie. W poście czytamy: 

I co teraz? Zwrócą mu dobre imię i zniszczoną karierę? To jest jednak niezwykle świństwo…