Oto laureatki Festiwalu Literatury Kobiecej!

Data: 2013-10-06 10:49:26 | Ten artykuł przeczytasz w 11 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Oto laureatki Festiwalu Literatury Kobiecej!

Wielką galą zakończył się w sobotę 5 października 2013 w Siedlcach II Festiwal Literatury Kobiecej "Pióro i pazur", podczas którego przyznano także nagrody dla najciekawszych powieści pisanych przez kobiety - i dla kobiet. 

 

Nagrodę pióra dla najbardziej poruszającej powieści roku 2012 otrzymała książka Czary w małym miasteczku Marty Stefaniak (Wydawnictwo Prószyński i Spółka), której patronował serwis Granice.pl - wszystko o literaturze. 

 

Mieszkańcy cichego niewielkiego miasta na prowincji pozornie wiodą spokojne życie. W rzeczywistości borykają się z mniej lub bardziej skrywanymi problemami. Niektórzy z nich wikłają się w brudne interesy, inni nie potrafią się bronić przed prześladowaniem, a jeszcze inni muszą zmagać się ze wstydliwymi, domowymi troskami. Wszystko się zmienia, kiedy pewnego październikowego dnia do miasta przybywa starsza, nieznana tu nikomu, kobieta. Wkrótce po jej przyjeździe zaczynają dziać się dziwne i tajemnicze rzeczy. Każda z nich po trochu odmienia na lepsze życie ludzi mieszkających w tym miejscu. Jednak w ślad za starszą panią w miasteczku zjawia się ktoś jeszcze... 

 

 

Nagrodę pazura dla najzabawniejszej powieści wydanej w roku 2012 otrzymała z kolei książka Starsza pani wnika Anny Fryczkowskiej (Prószyński i Spółka). 

 

Torturowany przed śmiercią nauczyciel angielskiego, zostaje znaleziony we własnym mieszkaniu. Pewna księgowa znika bez śladu. Ktoś w okrutny sposób pastwi się nad kotami. Te na pierwszy rzut oka niepołączone ze sobą wątki wiąże osoba starszej pani, która – korzystając z nieformalnych powiązań z zaprzyjaźnioną agencją detektywistyczną – usiłuje dociec, kto bruździ na jej podwórku. I jest w tym zaskakująco skuteczna! Zapewne dlatego, że potrafi wykorzystać atuty, jakimi dysponuje tylko kobieta naprawdę dojrzała... 

 

Kapitalna książka Fryczkowskiej komedią jedynie bywa. To przede wszystkim trzymająca w napięciu opowieść o zawiłym, kilkutorowym śledztwie, o konieczności wzięcia sprawiedliwości we własne ręce i o stawianiu czoła stereotypom - napisała Marta Mizuro w „Zwierciadle”. 

 

 

Nagrody Czytelniczek

 

Podczas Festiwalu przyznano także specjalne nagrody czytelniczek. Pierwszą nagrodę otrzymała Magdalena Zimny-Louis za powieść Pola (Wydawnictwo Replika). 

 

Tosia Pogorzelska jest pełną werwy i energii miłośniczką egzotycznych mieszanek herbat, wyśmienitą kucharką, posiadaczką wyostrzonego zmysłu obserwacji. Obdarzona została ponadto ogromną mądrością życiową, dowcipem i… ciętym językiem. Jest osobą niezwykle ciepłą – tak ciepłą, jak najnowsza książka Magdaleny Zimny-Louis. Tytułowa Pola to natomiast postać rodem z przedwojennych powieści – ciotka, która wpłynęła na losy Tosi i jej rodziny, i za którą wszyscy tęsknią, poszukując własnej recepty na szczęście...

 

II nagrodę w tej kategorii otrzymała Anna Birger za powieść Skrywana przeszłość, III - Beata Kępińska (Zaradna), IV - Małgorzata Warda (Dziewczynka która widziała zbyt wiele), a V - Małgorzata Kalicińska (za powieść Lilka)

 

 

Nagrody blogerek

 

Swoje wyróżnienia przyznały również blogerki książkowe. Nagrodę główną przyznały one Wytwórni wód gazowanych Doroty Combrzyńskiej-Nogali (Wydawnictwo MG). Powieść ta otrzymała również nagrody w kategoriach gatunkowych - za najlepszego bohatera literackiego (dla powieściowej babci Eleonory), oraz "między obyczajem a romansem" - za najbardziej interesujące relacje między bohaterami. W tym przypadku wskazano na relację wnuczki z dziadkiem. Blogerki wskazywały również na bardzo interesujące relacje - przyjaźń starszych pań w powieści Starsza pani wnika oraz na miłość Lucasa w trylogii Zakręty losu Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. 

 

Debiuty roku:

 

Nie mogło być inaczej - podczas Festiwalu Literatury Kobiecej "Pióro i Pazur" nagrodzono także najbardziej interesujący debiut powieściowy roku 2012. Nagroda trafiła do Saszy Hady za powieść Morderstwo na mokradłach (Wydawnictwo Oficynka). 

 

Alfred Bendelin, najsłynniejszy prywatny detektyw Londynu, nie może narzekać na swój los: jest rozchwytywany zarówno przez majętnych klientów, jak i rozkochane w nim wielbicielki. Brawurowo rozwiązuje sprawę za sprawą, przyprawiając funkcjonariuszy Scotland Yardu o ból zębów i koszmary nocne. Słynie z niezawodnego lewego sierpowego, piekielnej inteligencji i zniewalającego uśmiechu. Jest tylko jeden problem: Alfred Bendelin nie istnieje. 

 

W postać znanego z powieści kryminalnych detektywa wciela się niejaki Nicholas Jones – wbrew wszystkim swoim zasadom i zdrowemu rozsądkowi. Z dnia na dzień porzuca wygodne życie w wielkim mieście i wyrusza na prowincję, aby rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa. Tak – oczywiście wszystko to dla pewnych pięknych niebieskich oczu. 

 

W otoczonej mokradłami osadzie Little Fenn zostaje znaleziona głowa znanego w okolicy domokrążcy. Wydaje się, że nikt z mieszkańców wioski nie miał motywu, by go zamordować, ale ich dziwne zachowanie zwraca uwagę samozwańczego detektywa. Wśród jesiennych mgieł spowijających torfowiska czai się zło...

 

Z kolei za najbardziej spektakularny debiut roku uznano ukazanie się na rynku książek Anny Ficner-Ogonowskiej, szczególnie powieści Alibi na szczęście 

 

Hania straciła wszystko. Jej życie zatrzymało się pewnego sierpniowego dnia. Przestała marzyć, a jedyne plany to te, które układa dla swoich uczniów. Kiedy na jej drodze staje Mikołaj, Hania boi się zaangażować, ale on walczy o miłość za nich dwoje. Pomaga mu w tym jej przyjaciółka Dominika, której energia i poczucie humoru rozsadziły niejedno męskie serce. Jest też pani Irenka: prawdziwa skarbnica ciepła i mądrości - po prostu anioł stróż. To w jej nadmorskim domu, gdzie na parapecie dojrzewają pomidory, a kuchnia pachnie szarlotką i sokiem malinowym, Hania odnajduje utracony spokój, odzyskuje wiarę w miłość i daje sobie wreszcie prawo do bycia szczęśliwą. Alibi na szczęście  to pełna nadziei opowieść o tym, że nic nie zamyka nam drogi do szczęścia. Bo szansa na nowe życie jest zawsze i tylko od nas zależy, czy zechcemy ją wykorzystać. 

 

Najlepsze kryminały

 

Tradycyjnie podczas Festiwalu nagrodzono najwyżej ocenione przez czytelniczki kryminały. Główną nagrodę otrzymała powieść Kobieta która widziała za dużo Kai Mireckiej-Ploss (Wydawnictwo Świat Książki). 

 

"Kobieta która widziała za dużo" to thriller psychologiczny oparty na faktach. Waszyngton, rok 1977. Kaya Ploss wraz z mężem postanawia sprzedać dom i w tym celu wynajmuje agenta nieruchomości, niejakiego Earmana. Wkrótce dochodzi do morderstwa. Ginie para młodych ludzi: Alan Foreman, kolega Earmana z pracy, i jego dziewczyna Donna. Kaya, obdarzona niezwykłą intuicją, widzi scenę zabójstwa, choć nie może dostrzec mordercy. Czy jest nim Earman? Rozpoczyna się śledztwo, które daje początek osobliwej, mrocznej relacji Kai i Earmana, co zaważy na dalszym życiu autorki...

 

2 miejsce w kategorii kryminału zajęła powieść "Tutto bene" Manuli Kalickiej i Zbigniewa Zawadzkiego (Wydawnictwo Próśzyński i S-ka), a trzecią nagrodę otrzymała Sasza Hady za "Morderstwo na mokradłach" (Wydawnictow Oficynka). 

 

 

Najbardziej kontrowersyjne powieści roku

 

Najbardziej kontrowersyjna książka roku to powieść, w przypadku której pojawiały się najbardziej skrajne oceny czytelniczek. To powieść, która wywołała największe emocje. W tym roku nagrodę otrzymała Jolanta Kwiatkowska za Przewrotność dobra (Wydawnictwo Dobra Literatura). 

 

W książce tej osamotniona i poniżana w dzieciństwie, poddana manipulacji w imię przyszłego dobra, bohaterka uczy się, jak wyreżyserować zachowania innych i wykreować rzeczywistość wyłącznie wedle własnych zamierzeń. Wewnętrzny bunt dziewczynki owocuje własną interpretacją pojęć dobra i zła. Żelazna dyscyplina samokształcenia sprawia, że Dorota wyrasta na mistrzynię manipulacji.

 

Jako ogromnie kontrowersyjną nagrodzono także powieść Kamyk Joanny Jodełki (Wydawnictwo Świat Książki). Książka ta otrzymała również nagrodę Szkoły Pisania Maszynadopisania.pl. Autorka weźmie udział w kursie adaptacji filmowej, podczas którego "Kamyk" zostanie przerobiony na scenariusz filmowy. Po ukończeniu kursu Joanna Jodełka spotka się z producentami filmowymi i być może wkrótce w kinach zobaczymy ekranizację jej książki. 

 

Mogłoby się wydawać, że w uporządkowanym życiu Daniela Kocha nie ma miejsca na przypadek. A jednak... Na pozór niezobowiązująca przygoda jednej nocy z atrakcyjną Ewą nie tylko zaowocuje nieoczekiwanymi groźnymi konsekwencjami, lecz także całkowicie odmieni jego spojrzenie na rzeczywistość. Zostaje zamordowany prezes dobrze prosperującej poznańskiej firmy. Jego małżeństwo przechodziło właśnie poważny kryzys, toteż cień podejrzenia pada na żonę ofiary. Jedynym świadkiem dokonanego na zlecenie zabójstwa jest niewidoma dziewczynka. Kamila, zwana Kamykiem, wprawdzie nie widziała mordercy, ale to nie znaczy, że nie jest w stanie go rozpoznać, o czym on sam szybko się przekonuje. Rozpoczyna się mrożąca krew w żyłach gra o życie świadka, w której niepoślednią rolę odegra unikający na co dzień jakiegokolwiek ryzyka Daniel Koch. Z werwą napisany thriller, który ze strony na stronę nabiera coraz większego tempa, by znaleźć zwieńczenie w tyleż efektownej co szarpiącej nerwy kulminacji. Autorka znakomicie buduje pełną niespodzianek i mylnych tropów fabułę, kreśli ciekawe, wyraziste postaci, a przy tym potrafi rozbawić czytelnika niebanalnym poczuciem humoru i wycisnąć łzę wzruszenia z niejednego oka. Opowieść sensacyjna, a zarazem wzruszająca.

 

 

Problem wykluczenia w powieści

 

Fundacja Age of Reading ufundowała nagrodę dla autorki, która poruszyła w swej powieści problem wykluczenia. Wyróżnienie to otrzymała Małgorzata Warda za powieść Dziewczynka która widziała zbyt wiele (Wydawnictwo Prószyński i S-ka) 

 

Aaron i Ania są dla siebie całym światem. Kiedy ich matka zaczyna chorować, trafiają pod opiekę ciotki. Jej dom, który dziewczynka pamięta jako niezwykle piękny, wypełniony sztuką i antycznymi meblami, staje się miejscem przemocy i dramatycznej walki. Kto ochroni rodzeństwo, gdy wszystkie granice zostaną przekroczone? Czy dziecięca wyobraźnia Ani pozwoli jej zapomnieć o wydarzeniach w zamkniętym pokoju? Czy Aaronowi uda się ochronić swoją siostrę? 

 

Wydarzenia towarzyszące

 

Podczas Festiwalu udało się pobić rekord w czytaniu plenerowym. W Warszawie czytało jednocześnie 167 osób, a w Siedlcach - 585. Impreza relacjonowana była na żywo w TVP Warszawa i w Kurierze Mazowieckim, a także na antenie Polskiego Radia RDC (Radia dla Ciebie). 

 

Podczas finałowej gali sala pękała w szwach, dużym powodzeniem cieszyły się też panele dyskusyjne. Anna Dziewit-Meller poprowadziła bardzo ożywioną dyskusję o literaturze popularnej. Wręcz burzliwa była dyskusja autorów z blogerami. Bardzo dobrze przyjęte zostało wystąpienie Hanny Cygler, która opowiadała, jak w Szwecji państwo wspiera czytelnictwo. Podkreślała ona, że państwo płaci również autorom za liczbę wypożyczeń książek w bibliotekach. 

 

II Edycji Festiwalu Literatury Kobiecej "Pióro i Pazur" patronowała redakcja serwisu Granice.pl - wszystko o literaturze. 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje