Oto najlepsze książki na zimę!

Data: 2015-12-07 13:01:48 | Ten artykuł przeczytasz w 24 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Oto najlepsze książki na zimę!

Kilkadziesiąt książek zgłoszonych przez polskich wydawców rywalizowało o uznanie jurorów i internautów w konkursie i plebiscycie "Najlepsza książka na zimę 2015". W głosowaniu internautów oddano ponad 20 tysięcy głosów. Które książki czytać będziemy w długie, zimowe wieczory? 

 

- Plebiscyt "Najlepsza książka na zimę" to ostatnia w tym roku odsłona cyklu konkursów, organizowanych co kwartał przez redakcję serwisu Granice.pl - wszystko o literaturze - mówi Sławomir Krempa, redaktor naczelny. - 11 konkursowych kategorii pozwala na wskazanie najbardziej interesujących premier wydawniczych tej zimy. Wyboru dokonuje grono profesjonalistów zajmujących się rynkiem książki oraz - równolegle - czytelnicy, głosując za pośrednictwem strony internetowej www.ksiazkanazime.pl.

 

domTegoroczni zwycięzcy 

 

Najważniejszą nagrodę - tytuł "Najlepszej książki na zimę" ze strony jury otrzymała powieść Dom na Wschodniej Sabiny Jakubowskiej (Wydawnictwo Relacja). - Z pozoru to obyczajowa opowieść o sprawach najzwyczajniejszych - czytamy w uzasadnieniu jury. - Solidnie napisana, dotykająca bliskich nastolatkom problemów. A jednak Dom na Wschodniej umyka łatwej kategoryzacji, umyka także schematom charakterystycznym dla gatunku, nawiązując do konwencji realizmu magicznego i opisując rzeczywistość w sposób niebanalny. Podobnie jak w przypadku twórczości Doroty Terakowskiej, choć powieść to z pozoru kierowana do młodzieży, to przyjemność w lekturze znajdą wszyscy miłośnicy niebanalnie opowiedzianych historii. 

 

krzykCzytelnicy głosujący w tegorocznej edycji plebiscytu za najlepszą uznali powieść Joanny Pypłacz Krzyk Persefony (Wydawnictwo Szara Godzina). - Wyraźnie widać humanistyczne wykształcenie pisarki i troskę o jakość słów - podkreśla Damian Kopeć. - Autorka Krzyku Persefony dba o wierność podgatunkowi, do którego należy jej książka. Są więc w tej powieści stare, kryjące tajemnice budowle; są wspomnienia o czarnej magii czy trudno wytłumaczalne zjawiska - jak sny, widzenia; są niepokojące, symboliczne wrony zamieszkujące opuszczoną budowlę; jest odpowiednio mroczna pogoda towarzysząca dramatycznym wydarzeniom. Jest muzyka, podkreślająca atmosferę chwili, są interesujące odniesienia do literatury, do sztuki. Są tajemnicze historie z przeszłości, działające na wyobraźnię bohaterów. Są niejasne choroby, szaleństwo, zmienne nastroje, chorobliwa zazdrość czy podejrzliwość. Warto po tę książkę sięgnąć - także po to, by poznać mało popularną dziś konwencję powieści gotyckiej. Powieść Joanny Pypłacz otrzymała również nagrody jurorów i czytelników w kategorii horroru.

 

stacjaNajlepsza proza 

 

Tradycyjnie oprócz nagród głównych przyznano także wyróżnienia w poszczególnych kategoriach, wskazujące najbardziej interesujące premiery gatunkowe. I tak w kategorii prozy polskiej czytelnicy i jurorzy byli zgodni, jednogłośnie wskazując na Dom na Wschodniej, który zdobył również główną nagrodę w plebiscycie. Natomiast w kategorii prozy obcej przyznali już dwa odmienne wyróżnienia. Jurorzy wybrali Stację Jedenaście Emily St. John Mandel (Wydawnictwo Papierowy Księżyc). 

 

- To próba wyjścia poza schemat gatunku - twierdzi Damian Kopeć. - Stacja Jedenaście jest zarówno powieścią fantastyczną, jak i obyczajową. Jest spojrzeniem na świat ludzi zawiedzionych własnym życiem. Ukazuje, że tego, co już było, zmienić nie można. Można żałować, może - wspominać, ale jest to przeszłość, która była i minęła. Kształtować możemy tylko przyszłość - i to poprzez konkretne, często drobne decyzje.

 

eggersCzytelnicy pośród prozy obcej docenili Krąg Dave'a Eggersa (Wydawnictwo Sonia Draga). Gdy Mae Holland zostaje zatrudniona w Kręgu, najpotężniejszej na świecie firmie internetowej, czuje, że otrzymała życiową szansę. Kobieta jest zafascynowana nowoczesnością i rozmachem, z jakim działa firma, otwartymi przestrzeniami biurowymi, przytulnymi sypialniami dla pracowników spędzających noce w pracy, licznymi atrakcjami, całonocnymi imprezami, zajęciami sportowymi, nawet akwarium z egzotycznymi rybami. Mae zdaje się nie dostrzegać zagrożenia nawet wtedy, gdy życie poza firmowym campusem staje się coraz bardziej odległe, a jej rola w Kręgu ewoluuje w niepokojący sposób.

 

To, co zaczyna się jako urzekająca historia o ambicjach i idealizmie młodej kobiety, szybko staje się przyprawiającą o dreszcze powieścią, poruszającą kwestie pamięci, historii, prywatności, demokracji oraz granic ludzkiej wiedzy.

 

Pfarbowanaowieści obyczajowe, romanse 


Za najlepszą powieść obyczajową jurorzy uznali Farbowaną blondynkę Danuty Noszczyńskiej (Wydawnictwo Prószyński i S-ka). - Farbowana blondynka to zabawna i bardzo przyjemna powieść, którą czyta się błyskawicznie, niejednokrotnie wybuchając gromkim śmiechem. Książka Danuty Noszczyńskiej po raz kolejny zdecydowanie wyróżnia się na tle tysięcy innych, zalewających obecnie rynek, powieści obyczajowych. Świetny styl, wnikliwe spostrzeżenia, niebanalne sytuacje i zaskakujące zwroty akcji - to największe atuty, ale i cechy charakterystyczne większości powieści Danuty Noszczyńskiej. 

 

bobNajwięcej głosów czytelników zdobyła kolejna opowieść o bezdomnym kocie i jego panu. Kot Bob i jego podarunek Jamesa Bowena (Wydawnictwo Nasza Księgarnia) to nie tylko książka dla tych, którzy pokochali już sympatycznego rudaska i jego właściciela, ale również dla osób, które nie miały jeszcze przyjemności spotkać tej niezwykłej dwójki. To również wspaniały prezent dla ludzi, którzy mają i kochają koty, dla tych, którzy dopiero zastanawiają się nad adopcją, a także dla tych, którzy już dawno przestali dostrzegać piękno dnia codziennego, którzy stracili w swoim życiu cel, którzy nie widzą sensu w podejmowaniu kolejnych wyzwań. Lektura w obliczu zbliżających się świąt jest również doskonałą okazją, aby przemyśleć swój stosunek do tych, którzy mają mniej, by – podobnie jak James  – dojść do wniosku, że warto się dzielić nawet wówczas, kiedy sami mamy mało. Książka Kot Bob i jego podarunek choć zawiera w sobie wiele treści, z którymi już mogliśmy się zapoznać w trakcie lektury poprzednich tomów - kryje w sobie ogromny ładunek pozytywnej energii i ma moc otwierania ludzkich serc na innych. Publikacja Bowena jest najlepszym prezentem, jaki możemy sprawić sobie i innym, bowiem nikt, kto pochyli się nad nią, nie pozostanie obojętny na krzywdę. 

 

krwiWciągające kryminały 

 

Więcej krwi Jo Nesbo (Wydawnictwo Dolnośląskie) to właśnie książka nagrodzona przez jurorów jako najlepszy kryminał. Jon Hasen, lat 35, musi uciekać. Zdradził swojego szefa zwanego Rybakiem. Ucieczka z Oslo musi być nieobliczalna, bez planu, bowiem genialny Rybak jest w stanie przejrzeć każdy logiczny plan. Boss nie wybacza nikomu - ani obcym mu ludziom, ani bliskim. Ma zasady twarde jak „duralex-sedlex”. Ci, którzy grają z nim nieuczciwie, muszą ponieść karę. Bez względu na to, czy chodzi o coś dużego, czy o drobiazg. Bez względu na to, czy chodzi o nieznajomego italiańca, czy o rodzonego brata. To jedyny sposób na obronę własnego rewiru. W biznesie takim jak narkotyki tylko strach może zapewnić ład i porządek zarówno wśród sprzedawców, jak i kupujących. Więcej krwi to nie tylko kryminał - to również opowieść o ucieczce. Od przeszłości, od problemów, od trudów życia. Opowieść o wierze w moc pieniądza, nawet zdobytego nieuczciwie, który może zapewnić nowe, lepsze życie.

 

pajeczynaNajwięcej głosów czytelników w tej kategorii przypadło książce Karoliny Szymczyk-Majchrzak i Ewy Ornackiej Pajęczyna strachu (Dom Wydawniczy Rebis). Beata i Ewa - dwie dziewczyny, które wychowały się w domu dziecka, pracują dorywczo w Berlinie. Ich życie zmienia się w koszmar tylko dlatego, że chciały posprzątać w domu bogatego mężczyzny. Były świadkami gangsterskiej egzekucji - Beata została porwana i umieszczona w domu publicznym, zmuszano ją do rzeczy, które chyba żadnej kobiecie nie mieszczą się w głowie. Ewie udało się ukryć, a potem uciec. Jednak jej życie zmieniło się piekło nie dlatego, że była świadkiem zbrodni, nie dlatego, że widziała twarze morderców, ale dlatego, że w jej ręce wpadły mafijne pieniądze. To ich historię opowiadają Ewa Ornacka i Karolina Szymczyk-Majchrzak - opisuje fabułę książki czytelniczka, Karolina Marek. I ocenia: - Pajęczyna strachu wciąga w zasadzie od pierwszej strony, a akcja jest tak dynamiczna, że nie można oderwać się od lektury. To nie tylko rewelacyjny thriller, ale też powieść, która uświadomi wielu kobietom, co może je spotkać w zwykłej knajpie po wyjściu na drinka...

 

aventuraKsiążki dla dzieci 

 

Młodym czytelnikom jurorzy polecają kolejny tom przygód Patki i Pepe - Aventurę Brasileirę Agi Szczepańskiej (Wydawnictwo Studio Moema). - Wielka brazylijska przygoda Patki i Pepe już od pierwszych stron wciągnie czytelników - podkreśla Magdalena Galiczek-Krempa. - Po długiej podróży samolotem mali bohaterowie, wraz z Wujkiem Wężowskim – który do Brazylii  wyruszył w sprawach zawodowych – bezpiecznie lądują na Międzynarodowym Lotnisku Galeao w Rio de Janeiro. Już po wyjściu z samolotu Pepe zostaje uwikłany w dziwną aferę i dostrzega dziwnego chłopaczka – Flamengistę – jak w myślach zaczyna go nazywać. Pepe nie wie jeszcze, że młody fan C. R. Flamengo będzie mu towarzyszył na każdym etapie podróży po Brazylii. Oczywiście Patka nie pozostaje bierna. Już w pierwszym hotelu, w którym nasza zacna trójka się zatrzymała dziewczynka poznaje Piękną Elegantkę, jej ubranego od stóp do nóg pudla i znajduje tajemniczą bransoletkę. Nieco później bohaterowie brazylijskiej przygody poznają rodzinę Smutas-Marudów, Jagodę, Marzyciela i Jandirę – Panią od Pszczół. Co łączy wszystkich tych bohaterów i jaka afera tym razem wyjdzie na jaw? Dowiemy się tego z czwartej części przygód Patki i Pepe - kto wie, czy jak dotąd nie najlepszej odsłony przygód dwojga bohaterów. Chociaż książka oparta została na zbliżonych co poprzednie tomy schematach, chociaż wiemy, że bohaterowie koniec końców wyjdą ze wszystkich sytuacji obronną ręką i po raz kolejny z sukcesem rozwiążą zagadkę, to znowu autorka zaskakuje czytelnika. Książkę czyta się lekko, z niesłabnącą przyjemnością i wrażeniem, że chociaż jest to już czwarty tom, to nie brakuje autorce świeżego spojrzenia na bohaterów i pomysłów na budowanie napięcia i rozwój wydarzeń.

 

Zdd kolei wielkim uznaniem czytelników cieszy się wśród książek dla dzieci najnowsza powieść Davida Walliamsa Demoniczna Dentystka (Dom Wydawniczy Mała Kurka).

 

Młody Alfie unika dentystów jak ognia. Po pewnej bardzo niefortunnej wizycie sprzed dobrych kilku lat chłopak szerokim łukiem omija wszystkie gabinety dentystyczne. Nie ma dla niego znaczenia, że jego zęby wymagają gruntownego remontu. Strach i traumatyczne przeżycie z wczesnego dzieciństwa są wystarczającymi argumentami, by wymigiwać się od wizyt. W miarę spokojne życie chłopca zakłócają – niemal równocześnie – dwa niezbyt miłe wydarzenia. Pierwszym jest spotkanie z irytującą i nadgorliwą opiekunką społeczną, Winnie, która za wszelką cenę chce pomóc chłopcu w opiece nad chorym ojcem. Drugie wydarzenie zdecydowanie mocniej wytrąca Alfiego z równowagi. W szkole – po tragicznej i tajemniczej śmierci starego dentysty - pojawia się nowa, podejrzanie zachowująca się i wyglądająca dentystka, Panna Korzeń. Na domiar złego w miasteczku Alfiego dzieją się nocą straszne rzeczy. Dzieci wkładają wieczorem pod poduszki swoje mleczaki i z nadzieją zaglądają tam rano w poszukiwaniu pieniążków od Zębowej Wróżki. Zamiast upragnionej monety znajdują jednak obrzydliwe prezenty – robaki, ślimaki lub stare plastry. Co łączy te wszystkie wydarzenia i jaką rolę odegrają w opowieści Alfie, Winnie, tata chłopca, a nawet sympatyczny sklepikarz Raj? Tego czytelnicy dowiedzą się podczas lektury Demonicznej Dentystki.

 

 - Nowa książka Walliamsa zaskakuje, przeraża, bawi i wzrusza - recenzuje Magdalena Galiczek-Krempa. - Wzbudza lawinę skrajnych emocji, które sprawiają, że od lektury nie da się – powtarzam: nie da się – oderwać. I chociaż jest z jednej strony chyba najbardziej „baśniową” z dotychczas wydanych w Polsce książek Walliamsa, to jest też równocześnie opowieścią najprawdziwszą, opisującą w najdrobniejszych szczegółach życie niezwykle skromnych ludzi z najuboższych warstw społecznych.  

 

sprytnaNajlepsze poradniki

 

Kategorię poradników zdominowały publikacje o tematyce kulinarnej. I tak nagrodę jury otrzymała Sprytna kuchnia Jana Kuronia (Edipresse Książki). Zastanawiasz się, jak wykorzystać resztki jedzenia ze swojej lodówki? Jak planować zakupy, żeby nie wydawać fortuny? Jak przechowywać żywność? Sprytna kuchnia odpowiada na te - i na wiele innych pytań. Liczne porady wskażą sposoby na ograniczenie kosztów związanych z żywieniem przy jednoczesnej poprawie jego jakości, a przepisy na różne dania pozwolą zastosować to wszystko w praktyce. To książka dla każdego - niezależnie od grubości portfela czy biegłości w kuchni. Bo każdy przecież chce być sprytny, jeść lepiej i taniej, a w dodatku nie marnować produktów! 

 

Czytelnicy wybrali z kolei Sslodkiełodkie i zdrowe, czyli desery, które możesz jeść codziennie Moniki Mrozowskiej (Wydawnictwo Zwierciadło). 

 

- Bez cienia wątpliwości oddaję swój głos na książkę Moniki Mrozowskiej pod tytułem „Słodkie i zdrowe, czyli desery, które możesz jeść codziennie”. Autorka znana jest z serialu „Rodzina zastępcza”, który kiedyś oglądaliśmy całą rodziną, a od jakiegoś czasu widywałam ją w programie konkurencyjnej stacji „Dzień Dobry TVN”, gdzie gotowała zdrowe, a przede wszystkim kolorowe i zachęcające do spróbowania potrawy - pisze w uzasadnieniu dokonanego wyboru czytelniczka Beata Bioły. - Stąd mój wybór na pozycję, w której możemy poznać 60 przepisów na smaczne desery. Moja córka zaczyna dzień od słodyczy i kawy, nie trafia do niej to, że to jest niezdrowe i powinna zmienić nawyki żywieniowe. Mówi, że bez tego brakuje jej energii do działania, najwięcej witaminy C widzi w Cukierkach i Czekoladzie, a B - w Batonach. Propozycja Moniki Mrozowskiej to dobry pomysł na prezent dla takich łasuchów jak moja córka - dla osób które uwielbiają słodycze. Tu mamy alternatywne przepisy, które będą mniej tuczące, a dostarczą organizmowi niezbędnych składników odżywczych. Książki kulinarne są dobrym pomysłem na świąteczny prezent zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. A wiadomo, że zimą można wcinać bez ograniczeń, dodatkowe kilogramy ukrywając pod obszernym swetrem. Desery uszczęśliwią wszystkich, a - pięknie podane - mogą też stać się ozdobą stołu. 

 

corkaDla miłośników fantastyki

 

Powieści należące do nurtu szeroko pojętej fantastyki rywalizowały w dwóch kategoriach. I tak nagrodę jury w kategorii "fantasy" zdobyła opublikowana w zupełnie nowym tłumaczeniu powieść Anne Bishop Córka krwawych (Wydawnictwo Initium). Świat zszedł na złą drogę. Stara przepowiednia wieści nadejście nowej, potężnej Czarownicy, która zostanie Królową, zaprowadzi wyczekiwany ład i porządek. I rzeczywiście pojawia się zapowiadana wybawicielka, która ma dopiero siedem lat i jest zupełnie nieświadoma swojej mocy. Podatna na wpływy, naiwna Jaenelle staje się przedmiotem wielu intryg i manipulacji ze strony władców wszystkich krain.

 

Co by było, gdyby kultura opierała się na ciemnej stronie fantazji? Jakiego rodzaju moralność by obowiązywała? Co by było, gdyby dominującą płcią była płeć żeńska? Gdyby niektóre obyczaje społeczne i seksualne, które stosują się w naszym świecie do kobiet, w tamtym świecie odnosiłyby się do mężczyzn? Jak by się wtedy zachowywali ludzie? Na te pytania odpowiada wciągająca książka Anne Bishop, która dopiero w nowym tłumaczeniu zyskuje prawdziwy blask.  

 

krewSpośród powieści science-fiction jurorzy wybrali Złotą krew Pierce'a Browna - pierwszy tom znakomitego cyklu Red Rising (Drageus Publishing House). To opowieść wieloaspektowa - zauważa Damian Kopeć. - Opowieść o władzy, o przyjaźni, o zemście, o miłości, o zabijaniu w imię idei. O próbie pozostania człowiekiem mimo wielu niszczących owe człowieczeństwo warunków. To obraz działania grup społecznych, zwłaszcza takich złożonych z wyjątkowych jednostek. Analiza mechanizmów rządzenia grupą, utrzymania jej jedności. Również przyjrzenie się wyrafinowanym sposobom manipulowania ludźmi, społeczństwami. Już dawno nie czytałem tak ciekawej pod wieloma aspektami książki fantastycznej. Pomysłowej, świetnie napisanej, nie pozwalającej się nudzić w żadnym momencie. Nie mającej wyraźnych słabych stron - docenia walory książki recenzent. 

 

utopiaZupełnie innych wyborów dokonali czytelnicy. Dla nich najlepsza książka science-fiction to książka z pozoru kierowana przede wszystkim do młodzieży. - Wszechświaty. Utopia Leonardo Patrignaniego (Wydawnictwo Dreams) to ksiązka dojrzalsza niż wcześniejsze części bestsellerowego cyklu - podkreśla czytelniczka, prowadząca blog "Książkomania". - Widzimy postęp autora, jego nowe spojrzenie na naprawdę odkrywczy pomysł. Autor świetnie się bawił, pisząc tę książkę - widać to w każdym zdaniu. Fabuła jest przemyślana, cytaty - głębokie i zachęcają do dalszych rozmyślań. Mamy do czynienia z prawdziwą autorską wizją. Wszechświaty pokazują rzeczywistości, które są od siebie różne, autor chce je porównywać, pokazywać zdarzenia z odmiennych perspektyw. Dlatego właśnie Leonardo Patrignani zdobył taką popularność, otwierając oczy na to, co nowe, czytelnikom na całym świecie.

 

rycerzSerca czytelników zdobyła także powieść fantasy Błędny rycerz Brandona Mulla (Wydawnictwo Egmont). - W całym cyklu Mull nie narzuca wprost swojej wizji, nie opisuje wszelkich detali i nie tłumaczy wszystkiego. Pozwala swobodnie uzupełniać wyobraźni czytelnika to, co nie zostało powiedziane wprost. Autor traktuje czytelnika poważnie - jako swoistego współuczestnika wydarzeń, a nie tylko ich biernego obserwatora. Przy okazji pokazuje sytuacje, jakich młody człowiek doświadczyć może w swoim życiu. Mówi o przyjaźni, o zazdrości, o lojalności, poświęceniu, odwadze, roztropności. O odmienności charakterów i potrzebie wyrozumiałości dla słabości innych. Ważne rzeczy nie są mówione wprost, obserwujemy je raczej w naturalnym środowisku dynamicznych wydarzeń. Takie wizje jeśli nie porywają, to przynajmniej pociągają - docenia warsztat autora Damian Kopeć.

 

babciaKropelka optymizmu

 

Całkiem sporą dawkę pozytywnych wrażeń gwarantuje wspólne wypełnianie z dziadkami książek do przechowywania wspomnień Moniki Koprivovej: Opowiedz mi, Babciu oraz Opowiedz mi, Dziadku (Loyal Solutions). - Bez względu na miejsce zamieszkania, kulturę, czy nawet zasobność kieszeni, wspomnienia to jedna z najcenniejszych rzeczy które mamy. Nic nie potrafi ogrzać lepiej naszego serca niż wspominanie najbliższych osób i najpiękniejszych zdarzeń z naszego życia. Ta książka to wielkie ułatwienie dla tych którzy chcą zachować te wspomnienia swoim najbliższym. Żeby wypełnić książkę, nie trzeba mieć specjalnego talentu literackiego, wystarczy odpowiedzieć na pytania zawarte w albumie i dodać zdjęcia, by zostawić po sobie historię swojego życia. To najcenniejsza rzecz, jaką można pozostawić dzieciom czy wnukom.

 

 

szlakPerły z lamusa

 

Prawdziwą gratką dla miłośników historii - będzie lektura nagrodzonej przez jurorów książki Normana Daviesa Szlak nadziei. Armia Andersa. Marsz przez trzy kontynenty (Wydawnictwo Rosikon Press). To zapis wyprawy, jaką prof. Norman Davies i Janusz Rosikoń (fotograf) odbyli szlakiem Armii Andersa. Szukali jej śladów, spotykali się z rozsianymi po świecie, od Nowej Zelandii, poprzez Afrykę, Włochy, Izrael, Anglię, aż do Meksyku uczestnikami tej epopei i ich potomkami, którzy po wojnie nie mieli gdzie wracać – ich Polska stała się fragmentem Związku Sowieckiego. Natrafili na nieznane dotąd, unikalne dokumenty i zdjęcia. 

 

Szlak nadziei to ważny dokument historyczny, książka dobrze udokumentowana i zawierająca liczne fotografie. To historia Armii, która jest trwałą częścią historii Polski, mimo, że wielu jej żołnierzy wybrało - nie z własnej woli - emigrację. To historia ludzi, którzy utracili swój dom, jednak nadzieja w ich sercach do końca pchała ich do walki o Polskę - pisze o publikacji jeden z czytelników.

 

zakopianskiNajwięcej głosów czytelników przypadło w tej kategorii publikacji Zakopiański dom wariatów Romualda "Aldka" Romana (Wydawnictwo Annapurna). - Książka jest nie tylko nieźle napisanym zbiorem wspomnień - twierdzi Damian Kopeć. - Jest swoistym zapisem stanu ducha, ciężkiego oddechu małej i wielkiej historii, w które zanurzamy się w momencie naszych narodzin. Historii, która potrafi czasami drobnymi zdarzeniami mocno zaciążyć na całym naszym życiu. Niezbyt liczne fragmenty dotyczące środowiska wspinaczy wysokogórskich z pewnością zainteresują osoby pragnące zerknąć za kulisy funkcjonowania tego światka w drugiej połowie XX wieku. Dla pozostałych liczyć się będą same opowieści - ciekawie skonstruowane i nierzadko zmierzające do zaskakującego finału.

 

Nagrodzone w plebiscycie "Najlepsza książka na zimę" tytuły prezentowane są na stronie internetowej www.ksiazkanazime.pl Więcej informacji o poszczególnych książkach wraz z opiniami i recenzjami czytelników oraz jurorów znaleźć natomiast można na stronach serwisu Granice.pl, który jest organizatorem konkursu. 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje