Szalone noce w Paryżu

Ocena: 5.29 (7 głosów)

Paryż - miasto miłości i szaleństw. Miasto mody, wspaniałej kuchni i wielu możliwości!

Inka Brzeska wychowuje samotnie sześcioletniego syna. Ojciec wypomina córce stracone szanse, a także nieodpowiedzialność. Inka spragniona uznania w oczach bliskich, a także w swoich własnych, porzuca bezpieczną pracę w sklepie i zatrudnia się w agencji reklamowej. Ta praca to spełnienie jej marzeń. W krótkim czasie firma kieruje dziewczynę na szkolenie w Paryżu. Na lotnisku Inka poznaje sympatycznego młodego mężczyznę - Oskara Roznera. Chłopak patrząc na jej barwną sukienkę stwierdza, że zapewne jest stylistką mody, a ona nie zaprzecza. Młodzi podczas lotu rozmawiają o filmach, książkach, spędzają ze sobą kilka fantastycznych godzin. Dziewczyna postanawia zostawić Oskarowi swój numer telefonu... Pełna ciepłych emocji i niespodziewanych zwrotów akcji historia, w której świat zawiruje od kolorowych świateł, francuskiej muzyki i małych uliczek Paryża, w których każdy chciałby choć na chwilę się zgubić.

Informacje dodatkowe o Szalone noce w Paryżu:

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383294469
Liczba stron: 304

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Szalone noce w Paryżu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Szalone noce w Paryżu

Avatar użytkownika - kotoksiazka
kotoksiazka
Przeczytane:2024-05-28, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
SZALONE NOCE W PARYŻU to bardzo fajna i miła w odbiorze obyczajówka, która idealnie się sprawdzi na leniwe popołudnie na przykład  na plaży lub w plenerze.   To powieść niezwykle ciepła i przyjemna, w trochę bajkowym klimacie z nutką szaleństwa na paryskich uliczkach. Ale czyż nie kochamy takich książek? Lekkich, zabawnych z burzą emocji bohaterów i z happy endem? Ja przy takich pozycjach najbardziej relaksuje się.   Powieść czyta się dosłownie na raz, za sprawą prostego języka jakim posługuje się Wioletta Piasecka. Postacie są fajnie przedstawione, nie są mdłe, dlatego wywołuje różne emocje. Jednych się od razu lubi, a drugich już niekoniecznie. Może akcja czasem zbyt mocno spowalnia, lecz na każdej stronie czuć emocje i rozterki bohaterów, więc nie jest to doskwierające. Zakończenie typowo bajkowe, ale takiego oczekiwałam.
Avatar użytkownika - Bookszonki
Bookszonki
Przeczytane:2024-05-23, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Miała być dzisiaj inna recenzja ale z okazji dnia mamy postawiłam na książkę, której główną bohaterką jest samotna mama.

 

Inka samotnie wychowuje sześcioletniego Iwa.

Ma wsparcie swojej mamy a ojciec na każdym kroku jej wypomina, że dziecko jest z wpadki i swoimi słowami stale rani córkę.

Szczęśliwie, wnuczek jest jego oczkiem w głowie.

Gdy ten wypomina dziadkowi zachowanie, mężczyzna w końcu przytomnieje.

 

Inka dostaje w pracy szansę odbycia szkolenia w Paryżu, wstępuje w nią nowa energia i chęć życia.

Niestety, koledzy z pracy zrobili jej niesmaczny żart...

 

Teraz kobieta jest zdana na siebie z resztą pieniędzy i brakiem miejsca do spania.

Ma za to marzenia i na jej drodze staje Oskar, którego poznała w samolocie.

 

Powiem Wam, że to już druga książka autorki, po którą sięgnęłam i to jest niebywałe, jak taka niewielka ilość stron potrafi być naładowana emocjami.

 

Conajmniej dwa razy płakałam przy czytaniu tej książki a to wcale nie jest łatwe.

 

Humoru także tutaj nie brakowało, czyta się ją bardzo szybko i ze stałym zaciekawieniem.

 

Jestem pod wrażeniem, że nasza bohaterka znalazła wyjście z sytuacji, że każdą rzecz potrafiła docenić i znaleźć w niej zalety.

Nie bała się ciężkiej pracy, marnej pensji czy warunków bytowych.

Zakasała rękawy by przetrwać i żeby jej oraz jej dziecku było lepiej.

 

Nie wyobrażam sobie, co musiała czuć zostawiając syna na trzy miesiące.

Nie wiem czy ja bym tak potrafiła zostawić swojego łobuza.

Z drugiej strony kobieta trochę nie miała wyjścia.

 

Pełna pasji, miłości, uczuć i emocji historia o walce o miłość oraz swoje ja.

Walka o marzenia, które trzeba spełnić i o rodzinę, którą warto mieć.

 

Pani Wioletta jednocześnie otula nas powieścią niczym ciepłym kocem, tworząc confort book przy czym potrafi zadać ciosy bohaterom, które w nas wywołują smutek, żal, współczucie a nawet wyciska z naszych oczu łzy.

Natomiast pięknie dodaje happy end czym znowu znajdujemy się pod bezpiecznym kocem z uśmiechem na ustach i zadowoleniem z lektury.

 

Czekam już z niecierpliwością na kolejną książkę, ciekawa, co autorka nam teraz zaserwuje.

Jaki koktajl emocji tym razem?

 

Link do opinii

"Szalone noce w Paryżu" to nie tylko historia przedstawiona na kartach książki ,to również pokazanie piękna i magii miasta zakochanych. Paryż zyskał miano miasta miłości,dając poczuć parom tą specyficzną atmosferę.

Autorka zabiera czytelnika w niezwykłą podróż,pokazując ,że życie można zmienić w każdej chwili mając u boku odpowiednie osoby oraz mając w sobie siłę, aby spełnić marzenia. Pomimo lekkiego i przyjemnego przekazu losów bohaterów,dostajemy jak zawsze w książkach Autorki garść życiowych mądrości .


"Dwa tygodnie w Paryżu brzmiało jak magiczne zaklęcie, jak klucz, który otwiera przed nią sezam niezliczonych przyjemności, jak spełnienie marzeń, których nawet nie oczekiwała".


Inka Brzeska nie ma łatwego życia jako samotna matka sześcioletniego synka. Ciągle wytykana przez ojca musi mierzyć się z trudami życia codziennego. Jedynie mama pomaga i próbuje łagodzić napiętą atmosferę . Kobieta otrzymuje możliwość wyjazdu na dwutygodniowe szkolenie z firmy do Paryża. Dobrze było porzucić sklep mięsny i zatrudnić się w agencji reklamowej.Pomimo obaw Inka pełna emocji,marzeń i planów wyrusza w podróż do miasta miłości. Już na lotnisku dzięki swoim barwnym ubraniom poznaje przystojnego Oskara Roznera,który o dziwo też leci do Paryża. Pomiędzy tą dwójką od samego początku nawiązuje się niesamowita nić porozumienia. Wspólny lot,rozmowy są początkiem niezwykłej znajomości.Inka ma nadzieję jeszcze nie jeden raz spotkać Oskara. Niestety chłopak milczy pomimo wyproszenia od niej numeru telefonu .Czyżby oszukał młodą kobietę! A to dopiero początek rozterek. Po dotarciu na miejsce,okazuje się ,że doszło do ogromnego zamieszania .Czyżby przylot do Paryża nie był dobrym pomysłem?Jak Inka poradzi sobie z kłopotami ? Czy spotka jeszcze Oskara? Czy znajomość oparta na kilku kłamstwach ma szansę na przyszłość? Czy Inka zawalczy o siebie i swoje marzenia? 


"Dlatego trzeba życie rwać jak świeże maliny w przydomowym sadzie, bo nim się spostrzeżesz, nadejdzie jesień, a po

niej zima i jedyne, czego będziesz żałowała, to tego, że bałaś się szaleć".


W Paryżu miłość zawsze unosi się w powietrzu. Nie jest niczym niezwykłym widok kochanków obejmujących się na brzegach nabrzeży, narzeczonych uwieczniających swój związek w pobliżu wieży Eiffla i innych romantycznych scen z codziennego paryskiego życia. Trzeba przyznać, że Autorka w znakomity sposób pokazała nam stolicę nazywaną miastem miłości. Bohaterowie i ich losy przeplatane rozterkami życia codziennego skradli moje serce.  

Książka pokazuje, że życie może zmienić się w każdej chwili. Nawet dzięki podróży,która okazała się być początkiem czegoś co nie powinno się wydarzyć .

 

Wioletta Piasecka pokazała Nam historię,która mogłaby wydarzyć się naprawdę. Pomimo swojego lekkiego przekazu ma w sobie garść życiowych mądrości, do których Autorka już Nas przyzwyczaiła . Ja z bohaterami bawiłam się znakomicie. Paryż jest moim małym marzeniem . Dzięki Autorce mogłam poczuć się jak na wycieczce ...Gorąco zachęcam Was do przeczytania książki. Emocji ,zwrotów akcji i magii miasta miłości nie zabraknie.

Link do opinii

Inka jest oddaną samotną matką. Jej synek jest jej oczkiem w głowie. Kobieta porzuciła pracę w sklepie mięsnym na rzecz agencji reklamowej. Mimo, że jej staż pracy nie jest długi firma wysyła ją na dwutygodniowe szkolenie do Francji. Już na lotnisku poznaje przystojnego i sympatycznego Oskara, który umila jej lot. Czy z tej znajomości zrodzi się coś więcej?

 

Inka pada ofiarą okrutnego żartu ze strony kolegów z pracy. W Paryżu okazuje się, że nie ma dla niej miejsca w hotelu. Co więcej, kobieta nie ma przy sobie zbyt dużo pieniędzy, a lot powrotny dopiero za dwa tygodnie. Zadzwoniłaby do Oskara, ale przecież nie ma jego numeru. Co ma więc zrobić? Czy wybrnie z tej trudnej sytuacji?

 

Znałam już wcześniej pióro Wioletty Piaseckiej i tym razem również się nie zawiodłam. Autorka bardzo przyjemnie pisze i wkłada całe serce w swoje historie. Jej opisy sprawiają, że możemy poczuć się jakbyśmy rzeczywiście byli w Paryżu razem z bohaterami. A skoro o nich już mowa to muszę przyznać, że Wioletta Piasecka świetnie ich wykreowała. Inka to kobieta po przejściach, która się nie poddała. Jest silna i niezwykle odważna. Potrafi sama zadbać o siebie i syna, a nie pomagają jej w tym trudne relacje z ojcem. A Oskar? Porzucony przez narzeczoną świetnie odnalazł się w pracy. Jest właścicielem firmy i dba o swoich pracowników. To także niezwykle czuły i troskliwy mężczyzna. Ta dwójka złapała nić porozumienia, a ich uczucie bardzo szybko wybuchło z pełną mocą. Jest tylko jeden szczegół. Ta relacja od samego początku budowana jest na kłamstwach. Czy ma więc szansę przetrwać? Autorka świetnie tu pokazała, że kłamstwa nie popłacają, a niedopowiedzenia najlepiej wyjaśniać od razu. Warto też walczyć o swoje marzenia. To jak? Dacie do porwać do Paryża, by spędzić tam szalone noce?

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2024-05-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2024,

Paryż... miasto miłości, do którego tak tłumnie przybywają zakochani. Wioletta Piasecka doskonale oddała jego magiczną atmosferę. Jakże chciałabym przejść się tymi urokliwymi uliczkami, odwiedzić przytulne kawiarenki, posłuchać francuskich melodii, zobaczyć migocącą milionem światełek o północy wieżę Eiffla, przespacerować się nad Sekwaną... Fajnie byłoby stanąć oko w oko z tym wszystkim. 

 

Inka i Oskar zaczęli swoją znajomość od kłamstw i niedomówień. Nie tędy droga. Daleko na tym się nie zajedzie. A im dalej brniemy w kłamstwa, tym trudniej będzie się z nich wyplątać, wyjaśnić. 

 

"Dwa tygodnie w Paryżu brzmiało jak magiczne zaklęcie, jak klucz, który otwiera przed nią sezam niezliczonych przyjemności, jak spełnienie marzeń, których nawet nie oczekiwała."

 

Historia pokazuje, że w dłużej mierze to od nas samych zależy, jak będzie wyglądało nasze życie. A jeszcze otaczając się życzliwymi osobami, na których pomóc możemy liczyć oraz odnajdując w sobie siłę, marzenia stają przed nami otworem. Kobiety już tak mają, że drzemie w nich ogromna siła, dzięki której mogą przenosić góry. A ryzyko? Czasem warto postawić wszystko na jedną kartę, niż nie zrobić nic i później tego żałować. 

 

"(...) - Dlatego trzeba życie rwać jak świeże maliny w przydomowym sadzie, bo nim się spostrzeżesz, nadejdzie jesień, a po niej zima i jedyne, czego będziesz żałowała, to tego, że bałaś się szaleć."

 

Książka jest lekka, ale również niepozbawiona garści wskazówek i życiowych mądrości. Poważniejsze wątki, takie jak: trudności finansowe czy ojciec wypominający córce błędy młodości, przelewający na nią swoje niespełnione ambicje (och, jak ja chciałam go ukatrupić!), idealnie korelują z tymi szalonymi i zabawnymi. Jest też miejsce na wzruszenie, głównie za sprawą kradnącego serce rezolutnego Iwa. Pojawiają się zawirowania, zwroty akcji i fabularne niespodzianki.

 

"Szalone noce w Paryżu" to niezwykła podróż do miasta miłości i przygód. To ciepła powieść, która pozwoli uwierzyć Wam, że marzenia są na wyciągnięcie ręki. To co, wsiadacie w samolot i lecicie? Paryski klimat czeka!

 

Link do opinii

,,Szalone noce w Paryżu" pozwoliły mi przenieść się do tego miasta mody, wspaniałej kuchni i wielu możliwości. A wszystko to dzięki głupiemu żartowi jaki wycieli koledzy z pracy Ince Brzeskiej.

 

Inka to samotna matka, której ojciec przy każdej okazji wypomina to jak zepsuła sobie życie. Kobieta zmienia prace i rozpoczyna nowy etap życia w agencji reklamowej. To właśnie w niej dostaje szanse wyjazdu na dwa tygodnie na szkolenie do Paryża. Na lotnisku Inka poznaje sympatycznego i przystojnego Oskara Roznera. Mężczyzna bierze ją za projektantkę mody, a Inka nie zaprzecza. I tak zaczyna się ich wspólna przygoda, a dwa tygodnie zamieniają się w 3 miesiące. Co wydarzyło się, że pobyt w Paryżu przedłużył się? Jak odebrała to rodzina kobiety? Czy kłamstwo, w które od początku oboje uknuli wyjdzie na jaw? Przekonacie się sami.

 

Książka jest cienka. I to chyba jedyny jej minus, ponieważ bardzo chętnie zostałabym dłużej w Paryżu i przyglądała się rozwijającej się znajomości Inki i Oskara. Oboje wzbudzili u mnie wielką sympatię i bardzo byłam ciekawa jak zareagują na to, że nie są tymi za kogo się podają. Bardzo polubiłam również współlokatorkę Inki, która prosto z mostu mówiła co uważa. Takie postacie lubię i szkoda, że akurat jej było mało tutaj. Tatusia Inki nie da się lubić, za to mama pokazała pazurki na koniec tej historii.

 

Autorka z niezwykłą lekkością poprowadziła mnie przez różne piękne miejsca w Paryżu. W pełni oddała jego klimat opisując potrawy, muzykę i mentalność ludzi.

 

Książka jest pełna ciepłych emocji, ale również niespodziewanych zwrotów akcji. Jest lekką i przyjemną lekturą na upalne dni. Bardzo polecam!

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - kamiladebowska
kamiladebowska
Przeczytane:2024-05-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2024,
Inne książki autora
Bajka o królewnie
Wioletta Piasecka0
Okładka ksiązki - Bajka o królewnie

Daleko, daleko, za górami, za lasami było królestwo. Królestwem tym nieprzerwanie, od wielu lat rządził bardzo mądry i niezwykle surowy król. Król ten...

Mała Cyganeczka
Wioletta Piasecka0
Okładka ksiązki - Mała Cyganeczka

Pewnego dnia Marysia spotyka Lalkę, która wraz z taborem cygańskim przyjeżdża do wioski. Całym światem Lalki jest las, ale ma też skryte marzenie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy