Ever


Tom 1 cyklu Nieśmiertelni
Ocena: 4.3 (20 głosów)

Pewnego koszmarnego dnia szesnastoletnia Ever Bloom traci w wypadku samochodowym najbliższą rodzinę. Od tej chwili staje się medium - słyszy myśli różnych ludzi, widzi ich aurę i dzięki przelotnemu choćby dotykowi może poznać ich przeszłość. Te nadprzyrodzone umiejętności sprawiają, że otoczenie traktuje ją jak dziwadło, więc Ever zamyka się w sobie i odgradza od świata.

Wszystko się zmienia, kiedy dziewczyna poznaje Damena Auguste'a. Tylko on potrafi wyciszyć dudniące w jej głowie głosy i wejrzeć w jej duszę. Dzięki niemu Ever wchodzi w świat alchemii i magii, dowiadując się rzeczy, o których zwykły śmiertelnik nie ma pojęcia. Kim jest Damen? Skąd pochodzi? Jakie sekrety skrywa? Na te pytania Ever nie zna odpowiedzi. Wie jedynie, że zakochała się bez pamięci i że jej życie wkrótce zmieni się nie do poznania.

Informacje dodatkowe o Ever:

Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2010-02-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788324589227
Liczba stron: 297
Tytuł oryginału: Evermore
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Dobromiła Jankowska

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Ever

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ever - opinie o książce

Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2018-05-14, Ocena: 3, Przeczytałam, z półki, czytam regularnie, Mam,

Pewnego koszmarnego dnia szesnastoletnia Ever Bloom traci w wypadku samochodowym najbliższą rodzinę. Od tej chwili staje się medium – słyszy myśli różnych ludzi, widzi aurę i dzięki przelotnemu choćby dotykowi może poznać ich przeszłość. Te nadprzyrodzone umiejętności sprawiają, że otoczenie traktuje ją jak dziwadło, więc Ever zamyka się w sobie i odgradza od świata.
Ever otwiera cykl Nieśmiertelni amerykańskiej pisarki Alyson Noël. Powieść zdobyła wiele nagród a przez 31 tygodni zajmowała 1 miejsce na liście bestsellerów New York Timesa.


Ever kupiłam będąc kilka lat temu na wczasach nad morzem. Wzięłam z domu za mało książek na urlop i szukałam czegoś lekkiego co umili mi leniuchowanie na plaży. Ponieważ zamierzam się rozstać z tym cyklem, postanowiłam napisać kilka słów o pierwszej części. Przede wszystkim od razu zaznaczam, że książka bardzo dobrze spełniła swoją rolę i faktycznie okazała się lekką, niezobowiązującą lekturą, idealną na lato.


Bohaterowie. Oczywiście Ever, do wypadku dziewczyna popularna, cheerleaderka. Obecnie mieszkająca u swojej ciotki. Najlepsi przyjaciele Ever: gotka Heaven i gej Miles. Jest jeszcze, a może przede wszystkim Damen, zakochany w Ever od zawsze (mimo, że w szkole jest nowy). A także bardzo ważna dla historii zmarła siostra dziewczyny Riley. Ale wszystkiego dowiecie się z książki.


Ever znalazła się na liście książek do przeczytania po Zmierzchu. I choć nie ma w niej wampirów, to podobieństwa do powieści Stephenie Meyer istnieją, a „meyerowski” Edward momentami bardzo przypomina „noëlowego” Damena. Nie sądzę też żeby Ever była produktem wyjątkowo twórczym, ot taka zwyczajna młodzieżówka, a w sumie chyba bardziej paranormal romance. Naprawdę żadnej rewelacji.


Książka Alyson Noël jest dla tych, którzy poszukują lekkiej, nieskomplikowanej opowieścią, nad którą nie trzeba się specjalnie zastanawiać. Ostrzegam, że Everjest schematyczna do bólu i ma wiele braków, ale dla wielbicieli  wspomnianego już Zmierzchu czy Upadłych będzie w sam raz.

Link do opinii
Avatar użytkownika - 22200116Zp
22200116Zp
Przeczytane:2017-06-08, Ocena: 3, Przeczytałam, 2017, czarna lista, gimnazjum,
Nie zachwyciłam się jakoś szczególnie, a nawet mnie zniesmaczyła. W "Ever" spotykamy się z dobrze już znanymi schematami. Szalenie przystojny, dziwny chłopak - "Zmierzch"; powtarzająca się historia nieszczęśliwych kochanków poprzez reinkarnację dziewczyny - "Upadli". Dodatkowo autorka chyba nie do końca wie, co chciała przekazać: wątki pozostają niewyjaśnione, niektóre sytuacje pojawiają się nie wiadomo skąd i niestety nie mają większego znaczenia dla powieści, a raczej zapowiadają się na wyjaśniające całą akcję. Może więcej się wyjaśni w drugiej części. Nie wiem i nie chcę próbować.
Link do opinii
Avatar użytkownika - worldbysabina
worldbysabina
Przeczytane:2017-03-18, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Kolejne fantasy z dodatkiem miłości. Co wyjątkowego w sobie ma i czym wyróżnia się od reszty tego typy książek ? Co kryję za sobą piękna okładka ? Zapraszam na recenzję. Tytułowa bohaterka Ever Bloom była popularna, miała chłopaka i przyjaciół. Cieszyła się swoim nastoletnim życiem. Wszystko zmieniło się pewnego feralnego dnia gdy w wypadku samochodowym straciła swoją rodzinę. Szesnastoletnia Ever wini za to siebie i dlatego swój dar dzięki, któremu stała się medium traktuję jak karę za śmierć bliskich i za to, że ona nadal żyję. Przytłoczona tym, że słyszy myśli innych, widzi ich aurę, a nawet jest w stanie poznać ich przeszłość dziewczyna zamyka się w sobie i z popularnej piękności staje się klasowym dziwadłem. Chowa się pod szarymi bluzami i nakłada słuchawki swojego Ipoda by móc się wyłączyć od myśli tych, którzy ją otaczają. Tym bardziej dziwi wszystkich fakt, że to właśnie nią zainteresował się przystojny Damen August. Sama zainteresowana stara się nie zwracać na niego uwagi lecz gdy odkrywa, że dzięki niemu wszystkie głosy milkną i może znów czuć się tak jak dawniej coraz trudniej jest jej opierać się urokowi Damen'a. Tylko czy aby napewno może mu ufać skoro nic o nim nie wie ? I kim jest Drina, która wraz z pojawieniem się Damen'a wtargnęła w życie Ever i wyraźnie ma zamiar namieszać. Przekonajcie się sami co z tego wyniknie. Czytając opis pewnie pomyślicie: O NIE !!! ZNÓW TEN SAM SCHEMAT !!! - i pewnym stopniu będziecie mieć rację. Tym co dodaje atrakcyjności tej książce to temat nieśmiertelności (a nie kolejnych wampirów) oraz widzenia aur. Jest to pewny powiew świeżości wśród wszystkich książek fantasy dla młodzieży. Bardzo jestem ciekawa jak dalej wątek daru Ever się rozkręci. Do tego mała ściąga na początku książki gdzie możemy sprawdzić co każdy kolor aury może oznaczać bardzo ułatwia czytanie. No i oczywiście nie mogę pominąć wątku z symboliką kwiatów, która mi bardzo się spodobała. Mam nadzieję, że będzie kontynuowana przez cały cykl Nieśmiertelnych. Co do samej Ever o dziwo nie mam zastrzeżeń. Jedynie fragment gdzie usiłowała "poskromić" swój dar trochę mnie wkurzał, a dokładniej to forma jaką nasza główna bohaterka wybrała. Podobała mi się za to siła jaka uaktywniała się w niej w chwili zagrożenia życia. Jest postacią, którą można polubić bo nie należy do ideałów. Przeszła przez stratę jaką ciężko sobie wyobrazić, nie gwiazdorzy, jest normalna dziewczyną którą możemy mijać na codzień w szkole, w pracy, w sklepie czy też w kolejce u lekarza. Jako okładkowa sroka zakochałam się w okładce książki. Jest piękna i tajemnicza. Jednak czy tylko mi coś się tu nie zgadza ? Nasza książkowa Ever jest blondynką a na okładce (która według mnie ma przypominać naszą tytułową bohaterkę) widzimy tylko parę jaśniejszych pasemek. Jeśli już wybrali taki motyw to mógł on chociaż zgadzać się z książkową rzeczywistością. Podsumowując: "Ever" jest taką perełką wśród książek fantasy z wątkiem miłosnym. Zdecydowanie godna polecenia choć nie powinniśmy oczekiwać po niej zbyt wiele bo to tytuł idealny na odstresowanie, a nie na jakieś większe rozmyślanie. Recenzja pochodzi z bloga: www.worldbysabina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - olasob17
olasob17
Przeczytane:2013-08-11, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Dziwna ale dość przyjemnie się czyta :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - al-ks
al-ks
Przeczytane:2013-05-26, Ocena: 6, Przeczytałam,
Ciekawa historia Ever i Damena, do tego momenty, w których wstrzymuje się oddech... zaskakujące sytuacje i dreszczyk emocji. Książka świetna, godna polecenia.
Link do opinii
Sięgnęłam po tę książkę już trzeci raz. Coś mnie w niej przyciąga. Może nie jest to literatura najwyższych lotów, ale naprawdę wciąga. Historia Damena i Ever jest dość specyficzna, gdyż zaczęła się już wiele lat temu jednak tylko jedno z nich pamięta tamte spostkania.... Nie mówię jednak więcej i zachęcam do przeczytania. Napisana lekko i przystępnie. Uwaga! Możesz się wciągnąć! :) Może ta opinia jest trochę zawyżona przez moje zauroczenie Damenem... ? :)
Link do opinii

Porywająca historia Ever i Damiena, która zachwyci nie jedną nastolatkę. Książke czyta się szybko i gładko. Główny wątek to miłość i nieśmiertelność. Po tragicznym wypadku samochodowym dziewczyna musi przeprowadzić się do ciotki. W pierwszym  tomie Ever poznaję prawdę o swoim nowo poznanym chłopaku. Musi pogodzić się z nową rzeczywistością i tym, że świat nie jest taki na jaki mógłby się wydawać.

Link do opinii
"(...) Nie potrafię dostrzec ludzkich motywacji, widzę przede wszystkim zdarzenia. Coś jak szereg obrazów pokazyjących czyjeś życie, niczym filmowe migawki, tylko w skróconej formie. A czasami widzę jedynie symbole, które muszę odczytać, żeby zrozumieć ich znaczenie - czuję się wtedy, jakbym stawiała tarota albo czytała Folwark Zwierzęcy." Z tą książką bardzo długo zwlekałam. Nie wiem dlaczego, ale jakoś nie mogłam się za nią zabrać. Któregoś pięknego dnia namówiła mnie na nią koleżanka, więc zakupiłam pierwszą część. I, naprawdę, sama się sobie dziwię... Dlaczego tak długo zwlekałam? Pierwsze wrażenie, czyli bardzo fajna okładka. Nie wygląda ani jak zdjęcie, jak jak rysunek. Taka fotka przerobiona programami graficznymi. Dodatkowo widać, że ma tu jakieś znaczenie tulipan. Choć amerykańska okładka trochę się różni, to kwiat znajduje się i tam. Główna bohaterka to 17-letnia Ever. Od czasu wypadku czyta w myślach, odczytuje przeszłość, teraźniejszość i przyszłość danej osoby a do tego widzi aury. To poświata wokół człowieka. Dobrze jest przeczytać sobie spis aur, który znajdziemy na początku książki, bo dalej nie będę opisywane uczucia, tylko kolor tej poświaty. Nie wiem, czy chciałabym mieć taką umiejętność. Niby fajnie jest tak wszystko wiedzieć, ale co to nam daje, skoro niektórym zdarzeniom nie możemy zapobiec? Nie mogłam przyzwyczaić się do czasu teraźniejszego. Wiecie, o co mi chodzi? W książkach, z którymi do tej pory się spotkałam, czasowniki napisano w czasie przeszłym: byłem, widziałem, pomachałem. A tu: jestem, widzę, macham. Niby nic, ale strasznie mnie to rozpraszało. Być może jest to związane z tym, że bohaterka od czasu do czasu przybliża nam wydarzenia, które miały miejsce jakiś czas temu. I dopiero wtedy używa formy przeszłej. Akcja nie rozkręca się długo. Już od początku coś się dzieje, więc nie ma czasu się nudzić. Przynajmniej ja nie miałam. :) " - Chodziło o ciebie. - Uśmiecha się. - A, zobaczyłeś jakąś laskę w workowatych spodniach i kapturze, więc pomyślałeś, że musisz ją mieć, i z tej desperacji postanowiłeś powtarzać liceum? Byle tylko się do niej dobrać? - Mniej więcej."
Link do opinii
Avatar użytkownika - damonowa
damonowa
Przeczytane:2016-12-09, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Simi_48
Simi_48
Przeczytane:2016-03-15, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Szukam Cię, Zoe
Alyson Noël0
Okładka ksiązki - Szukam Cię, Zoe

Minął rok od śmierci nastoletniej Zoë. Jej siostra Echo wciąż boryka się ze skutkami tamtej tragedii. Jej rodzice żyją w odrętwieniu, znajomi skupili się...

Greckie wakacje
Alyson Noel0
Okładka ksiązki - Greckie wakacje

Powieść Alyson Noël to lektura na gorące wakacyjne dni. Colby wreszcie zaczęła wspinać się po licealnej drabinie społecznej – zaprzyjaźnia się...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy