Siedemset lat temu Czarna Wdowa dostrzegła w sieci marzeń i wizji, jak spełnia się starożytna przepowiednia.
Dziś Mroczne Królestwo szykuje się na przybycie swojej Królowej, Czarownicy, która posiadać będzie moc większą nawet niż sam Wielki Lord Piekła. Ale Królowa jest jeszcze bardzo młoda i podatna na wpływy. Łatwo ją zdemoralizować.
Ten, kto zyska kontrolę nad Królową, władać będzie Ciemnością. Wie o tym dobrze trzech mężczyzn, zaprzysięgłych wrogów. Wszyscy trzej zdają sobie sprawę, jak wielka moc kryje się za błękitnymi oczami niewinnej młodej dziewczyny.
I tak rozpoczyna się bezwzględna rozgrywka, pełna intryg, magii i zdrady, walka toczona za pomocą miłości i nienawiści, wygrana w której może się okazać straszliwsza niż klęska.
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2015-10-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: Daughter of the Blood
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Barbara Jarząb
Ileż razy czytałam tę książkę! Nie potrafię nawet zliczyć!
Córkę krwawych znalazłam przypadkiem w osiedlowej bibliotece, którą wraz z innymi (mogłoby się wydawać: ciekawszymi) pozycjami postanowiłam zatachać do domu. Z tego, co pamiętam, książka plasowała się na ostatnim miejscu do czytania, ba, chciałam ją nawet oddać nietkniętą. Na szczęście wybiłam sobie ten pomysł z głowy, ponieważ już po paru stronach wciągnęłam się bez liku.
Serio. Trylogia Czarnych Kamieni (która z biegiem czasu na szczęście stała się dwunastologią) autorstwa Anne Bishop jest idealnym przykładem tego, jak papier może pochłonąć całe twoje życie. Po, dosłownie, wchłonięciu ponad 350 stron, pobiegłam do księgarni po zakup kolejnych części (jak widzicie, zakup, nie wypożyczenie). I tak zniknęłam z rzeczywistości i na tydzień wpadłam jak śliwka w kompot wprost do świata Krwawych, gdzie od tego, jakiego koloru posiadasz kamienie, zależy twoja pozycja w społeczeństwie. W społeczeństwie, w którym rządzą kobiety - nie mylcie tego z feminizmem! To nie ma nic do rzeczy.
Zapytacie: o co chodzi z tymi kamieniami? Już tłumaczę. Każda osoba - poza plebejuszami, ale to temat na inny dzień - urodzona z pewnymi umiejętnościami w specjalnym dniu otrzymywała Kamień. Były różne kolory kamieni, odpowiadające ilości mocy: mogłeś dostać Biały, ponieważ umiałeś rzucać jedynie garstkę niemal nieprzydatnych zaklęć, ale mogłeś otrzymać też Czerwony, budzący grozę i podziw. Wszystko zostało dokładnie opisane przez autorkę na pierwszych stronach w ramach wyjaśnienia, choć z początku można się pogubić.
Historia, bacząc na dalsze losy, rozpoczyna się dość niewinnie i mało oryginalnie. Od przepowiedni. Wieszczka doznaje wizji, po której traci zmysły. W związku z tym Daemon, jeden z głównych bohaterów, Książę Wojowników z Czarnym Kamieniem, próbuje odnaleźć żywy mit, Czarownicę, Królową zrodzoną ze snów Krwawych. Pomaga mu brat, Lucivar, wyjęty spod prawa Eyrieńczyk. W międzyczasie do Saetana, Władcy Piekieł, przychodzi nagle malutka dziewczynka prosząca o nauki władania mocą.
W Córce krwawych poza niebanalnie plecioną fabułą i humorystycznymi momentami, doprowadzającymi niemal do łez, spotkacie się też z niecodzienną brutalnością. Bo prawdziwa walka toczy się na salonach, wśród Królowych, Czarnych Wdów, Książąt i Wojowników, którzy za nikłe przewinienie mogą ci obciąć rękę, zabić, rozbić umysł na strzępki czy... zniewolić i kazać zabawiać wybredne damulki.
Pozycja dla dorosłych, ponieważ chwilami zapieką was policzki z gorąca. Pierwszą część, jak i kolejne, Sagi o Czarnych Kamieniach polecam z ręką na sercu.
Literatura fantasy nie jest moim ulubionym gatunkiem ale dość często do niego sięgam. Chyba gdzieś tam w środku mnie siedzi małe dziecko wciąż zafascynowane magią czy też różnymi istotami takimi jak elfy, skrzaty, czarownice, demony.... Może właśnie dlatego sięgnęłam po "Córkę krwawych” Anny Bishop. Zresztą kilka osób polecało mi tę autorkę. A o czym jest ta konkretna powieść?
Jest to pierwszy tom cyklu „Czarne Kamienie”. W świecie Mrocznego Królestwa, przepełnionego zdradą i korupcją, zasady ustalają Krwawi - rasa czarownic i czarnoksiężników, których moc określają magiczne Kamienie. Przed ponad 700 laty czarownica sabatów Klepsydry ujrzała spełniającą się starożytną przepowiednię - nadejście najpotężniejszej Królowej w historii Krwawych, żywego mitu, Czarownicy, która posiadać będzie więcej mocy niż sam Wielki Lord Piekła.
Przepowiednia zaczyna się spełniać...
Najczęściej po przeczytaniu książki nie mam większego problemu z napisaniem opinii o niej. Bo albo się podobała albo nie. W tym wypadku jest zdecydowanie inaczej. Szczerze mówiąc myślę, nie wiem co mam napisać bo w tym przypadku jestem i na tak i na nie.
Zacznę od tego, że po przeczytaniu paru stron miałam ochotę rzucić książkę w kąt i już do niej nie wrócić. Bardzo skomplikowana terminologia, skomplikowane relacje między poszczególnymi bohaterami i świat, który mnie mierzi. Wszechobecne wykorzystywanie seksualne i zmuszanie do zaspakajania potrzeb poprzez ból.
W tej całej historii są tak naprawdę tylko dwie osoby, na których cała uwaga się skupia. Daemon i Jaenelle. Daemon jest tym złym, którego wszyscy się boją. Jednak jak się okazuje w trakcie czytania, to najbliższa rodzina stworzyła go takim jakim był. Został stworzony do spełniania kobiecych zachcianek. Jaenelle to Czarownica na pojawienie się której wszyscy czekają. I to z różnych powodów. Ale jest pewien problem – jest to mała naiwna dziewczynka, która musi się jeszcze dużo nauczyć. A nauczycieli ma dość ciekawych. Powiem tylko, że najgorsze demony dadzą się za nią pokroić. I w pewnym momencie droga tych dwojga przecina się. Oboje są sobą zafascynowani. Ich znajomość przeradza się w coś głębszego. Oboje działają na siebie można by rzec zbawiennie.
I tu jest coś, co mnie w pierwszym momencie odrzuciło. Daemon jest seksualnie zafascynowany dziewczynką. Choć ma świadomość, że nie powinno tak się dziać. Ale sam fakt wprowadzenia takiego wątku spowodował, że poczułam się bardzo nieswojo. Tym bardziej, że kwestia wykorzystywania seksualnego dzieci jest pokazana dość brutalnie.
Mimo wszystko cała tak poplątana historia wciągnęła mnie. Do samego końca trzymałam kciuki za szczęśliwe zakończenie. I w sumie nie do końca się go doczekałam.
Jest to książka, wobec której nikt nie przejdzie obojętnie. Budzi skrajne odczucia. Nie dla wszystkich.
Legendy o niej pojawiły się setki lat temu. Królowa. Czarownica. Kobieta będąca czystą wiązką magii. Oczekiwano jej z zapartym tchem. Rozglądano się na każdym rogu, mając nadzieję na odnalezienie tej potężnej istoty. Nikt nie wiedział, kim ona jest. Sprawdzano każdą czarownicę, mając nadzieję, że w końcu odnajdą tą, na którą tak długo czekali. Krwawi nie mogli doczekać się jej przybycie, ale każdy z innych powodów. Niektórzy mieli nadzieję, że Królowa przywróci ich królestwu dawną chwałę. Inni pragnęli posiąść jej niezniszczalną, zdumiewającą moc. Pozostali chcieli ją zniszczyć, ponieważ potęga Prawdziwej Czarownicy zagrażała ich władzy. Czekali. Czekali. Czekali. Aż w końcu zaczęli powoli zapominać o dawnej wizji. Oczekiwanie na jej przybycie okazało się zbyt wyczerpujące. Przestano o niej mówić i zastanawiać się, kim jest. Wizję obłąkanej czarownicy uznano za coś, co nigdy się nie spełni. Królowa Krwawych została zapomniana. Stała się tylko legendą, ale pewne dnia dawna opowieść przekazywana z ust do ust postanowiła się obudzić. Ona powróciła, ale nie jest taka, jaką miała być...
,,Córka krwawych" to zapierająca dech w piersiach, niezwykle kontrowersyjna i brutalna opowieść o losach trzech mężczyzn połączonych przez pewną dziewczynkę, posiadającą moc zniszczenia całego świata. Fantastyczna, tajemnicza, mroczna - Anne Bishop stworzyła historię pełną niewyobrażalnie szokujących i wzruszających momentów. Księga I ,,Czarnych Kamieni" skradła doszczętnie moje serce, zmusiła do konfrontacji z własnymi obawami, ukazała piękno tkwiące w najgorszych odmętach piekła i pozwoliła zagłębić się w baśniowy, ale zarazem przerażający świat rządzony przez kobiety nieznające żadnych ograniczeń i tak bardzo wykorzystujących swoją władzę, że wielokrotnie wywoływało to u mnie dreszcz gniewu. Co takiego jeszcze skrywa ta powieść? Zapraszam do zapoznania się z recenzją!
,,Ona jest tak mądra w swej niewinności, tak niewinna w swej mądrości."
Siedemset lat temu Czarna Wdowa dostrzegła w sieci marzeń i wizji, jak spełnia się starożytna przepowiednia.
Dziś Mroczne Królestwo szykuje się na przybycie swojej Królowej, Czarownicy, która posiadać będzie moc większą nawet niż sam Wielki Lord Piekła. Ale Królowa jest jeszcze bardzo młoda i podatna na wpływy. Łatwo ją zdemoralizować.
Ten, kto zyska kontrolę nad Królową, władać będzie Ciemnością. Wie o tym dobrze trzech mężczyzn, zaprzysięgłych wrogów. Wszyscy trzej zdają sobie sprawę, jak wielka moc kryje się za błękitnymi oczami niewinnej młodej dziewczyny.
I tak rozpoczyna się bezwzględna rozgrywka, pełna intryg, magii i zdrady, walka toczona za pomocą miłości i nienawiści, wygrana w której może się okazać straszliwsza niż klęska.
,,Życzenie wypowiedziane w obecności krwi jest modlitwą do Ciemności."
Najprawdziwsza potęga
Czekali na nią od kilku wieków. Pragnęli poznać jej tożsamość. Mieli nadzieję, że coś zmieni. Zacierali ręce, mając ochotę na jej moc. Królowa Czarownica. Najpotężniejsza istota na świecie. Prawdziwa władczyni. Gdy pewna czarownica poczuła jej moc w sieci, Krwawi wiedzieli, że spełnia się starożytna przepowiednia.
Nieposkromiona moc
Czekali na nią tak długo, że w końcu zaczęli o niej zapominać. Stała się legendą. Opowiastką przekazywaną szeptem w strachu przed Królowymi - potężnymi Czarownicami sprawującymi całkowitą władzę nad swymi królestwami i zamieszkującymi je mężczyznami. Świat Krwawych to miejsce, w którym wszyscy przedstawiciele płci męskiej poddawani są nieustannej kontroli. Nie mają prawa głosu, a ich jedynym zadaniem jest służba kobietom.
Tajemnicza wizja
Tylko najwytrwalsi pamiętali o Królowej mającej przejąć władzę nad wszystkimi krwawymi. Mówiona, że jej moc będzie nawet większa niż potęga Wielkiego Lorda Piekła. Oczekiwano przybycia dorosłej kobiety pełnej nieposkromionej esencji duchowej, ale oczekiwania nie zawsze się spełniają.
Najczystsze serce
Nikt nie pomyślałby, że pewna mała dziewczynka niepotrafiąca wykonać najłatwiejszych czarów może być żywą legendą. Gdy wkracza ona w świat trzech nienawidzących się mężczyzn, musi zachować zimną krew, ponieważ niektórzy pragną ją wykorzystać. Każdy pragnie czegoś innego, a mała, niepotrafiąca posługiwać się swą magią, dziewczynka jest łatwym celem, prawda?
Najstraszniejszy koszmar
Boją się o nią. Pragną schować przed złem świata. Nie chcą, aby została zdemoralizowana i żeby kiedykolwiek stała się jej krzywda. Uważają ją za słabą. Traktują niczym porcelanową laleczkę, mogącą rozbić się po jednym uderzeniu, ale Ona skrywa mrożące krew w żyłach sekrety. Została zniszczona. Rozbita. Nie jest zwykłym dzieckiem. Nie bez powodu mówi się o niej szeptem. Jej serce ciągle walczy na granicy dobra i zła. Kim się stanie?
,,Jesteśmy, czym jesteśmy (...). Nikim więcej i nikim mniej. W każdym dobro miesza się ze złem."
,,Córka krwawych" to pełna kontrowersji, zdemoralizowana i brutalna historia, którą pochłania się z zapartym tchem. Opowieść o młodej czarownicy - dziecku zbyt szybko wkraczającym w dorosłość, okrutnym świecie Krwawych, niewolnikach i zabójcach, mężczyznach pragnących zemsty i kobietach niemających skrupułów - ta książka zabierze was do magicznego, ale równie przerażającego świata, gdzie wszystko ma swoją cenę, a dobro tępi się na każdym kroku. Przemoc, pasja, ciągła walka. Anne Bishop stworzyła historię, która rozbudza wszelkie zmysły, atakuje myśli czytelnika nawet po zakończeniu, pochłania całą uwagę i zatraca w swoim wizyjnym kręgu. Zapierająca dech w piersiach, trzymająca w na pięciu, pełna iskry i niewypowiedzianych uczuć, budząca zgrozę i nienawiść - nic tak dawno nie wstrząsnęło mną, jak ta książka. Nic nie wywołało tak wielu emocji!
,,Nigdy nie pozwól, żeby drapieżnik poczuł zapach strachu."
,,Córka krwawych" to wyśmienita pozycja dla wszystkich fanów mrocznej fantastyki, którzy nie boją się zagłębiać się w tematy tabu, pragną czegoś więcej od literatury i oczekują emocjonalnego kopniaka, który zapewni im pełną adrenaliny przejażdżkę po stronicach zapisanej historii małej dziewczynki i trzech dorosłych mężczyzn, którzy pragną jej za wszelką cenę. Nie polecam tej powieści osobom o słabych nerwach i tych, których odpycha okrucieństwo, spryt i najprawdziwsze zło w literaturze. Ta pozycja to gratka dla tych, którzy nie boją się wyzwań i są gotowi wyjść poza utarte szlaki, aby poznać piękno kryjące się pod brzydotą ludzkich twarzy. Polecam!
Córkę Krwawych próbowałam przeczytać kilka lat temu i szczerze powiem, że mi nie podeszła. Jednak… kilka tygodni temu poznałam serie „Inni” i całkowicie się w niej zakocham. Skoro jedna seria tej autorki mnie oczarowała, to postanowiłam zrobić jeszcze jedno podejście. Wiedziałam, czego mogę się spodziewać, a narracja i ciągłe przeskoki między bohaterami nie nastręczały mi takiego problemu jak za pierwszym razem. Przyznaję, że początek jest trudny i ciężko się połapać, do tego nowe słownictwo i hierarchia kamieni. „Córka Krwawych” to historia intrygująca i fascynująca. Coś czuje, że kolejne tomy będą jeszcze lepsze. Pomimo małych trudności, to świat wykreowany intryguję. W tej książce nie można jednoznacznie powiedzieć, że coś jest złe, a bohaterowie wielokrotnie zaskakują. Co bardziej wrażliwych, zniesmaczą niektóre uczucia, które jednak nie powinny zaistnieć. Książka z pewnością dla fanów fantastyki, i co najważniejsze, to nie jest kolejna sztampowa powieść!
Dajecie szanse powieścią, których nie byliście w stanie przeczytać? Czy jednak na zawsze skreślacie je ze swojej listy? Mi czasami zdarza się robić „drugie podejście” i dzięki temu odkryłam kilka niepozornych perełek!
Zupełnie bezsensowana lektura, przynajmniej dla mnie. Pomimo chęci nie mogę jej polecić. Za dużo tu tego wszystkiego: czarownice, tajemnicze kamienie, mężczyźni ze skrzydłami, prostytutki. Przy tym bardzo brutalne sceny...
Wielokrotnie się już przekonałam, że nie należy oceniać książki po okładce. Tym razem znowu dostała prztyczka w nos. Trylogia Czarnych Kamieni cierpliwie patrzyła na mnie z półki od roku, aż w końcu wzięłam się za nią. Przyznaję, że byłam sceptyczna, choć właściwie nie miałam powodu. Ok, magiczna dziewuszka, która akurat ma super wielką moc, większa niż inni w całej krainie i do tego potrafi wszystko choć się nie uczyła. Brzmi super. Żeby nie było tak różowo, dorzucimy trochę trudnego dzieciństwa. Przez pierwsze trzy strony utrzymałam swój nastrój, a potem przepadłam. Książka jest świetna, czyta się ja błyskawicznie i bardzo wciąga. Bohaterowie mają ciekawe charaktery, krainy są piękne i bardzo plastycznie opisane, niemal widzi się je, czytając. Dobrze, że miałam od razu pod ręką kolejne tomy.
Tej autorki książki są nie samowite, seria zapowiada się super, moce magia to co lubię :)
Świetna pozycja!
Świat w którym władze dzierżą kobiety i ich żądze. Magia pochodząca z kamieni o różnej barwie. Świat Terreille (powiedziałabym że odpowiednik ziemskiego ;)) i świat Piekła. Intrygi, sztuczki, szantaże, knowania i bohaterowie o różnych zdolnościach i charakterach oraz dziwczynka-niewinna ale obdarzona niesamowitymi umiejętnościami...
To wszystko stwarza historię od której trudno się oderwać, choć początkowo wydaje się zagmatwana i potrzeba chwili aby wciągnąć się w wykreowaną przestrzeń.
Polecam i pędzę do biblioteki po część drugą ;)
"Ona nadchodzi. Świat Terreille rozpadnie się przez jego zachłanność. Ci, którzy przeżyją, będą służyć. Ale niewielu przeżyje."
Mroczna przepowiednia głosi nadejście potężnej Czarownicy, której moc będzie o wiele potężniejsza niż zdolności pozostałych. Wiedźma albo zbawi upadły świat, albo doszczętnie go zniszczy. Gdy jednak okazuje się, że przybyła Królowa jest jeszcze młodym, nieświadomym dzieckiem, staje się ona celem trzech wyjątkowych mężczyzn. Zdają oni sobie doskonale sprawę, że ten, któremu uda się zmanipulować dziewczynkę i przeciągnąć na swoją stronę, zyska nieograniczoną władzę. Jaenelle mimo potężnej, niepojętej nawet dla najzdolniejszych mocy, niestety nie potrafi nauczyć się podstaw Fachu. Nie mogła liczyć na wsparcie rodziny, która nie rozumiejąc jej daru, uznała ją za upośledzoną. Pomóc jej postanawia sam Wielki Lord Piekieł, między dwójką szybko nawiązuje się głębsza relacja. Młoda Czarownica jednak coraz częściej go zaskakuje.
Czy Jaenelle rzeczywiście jest taka naiwna i nieświadoma?
A może miała już okazję poznać zło i krzywdę?
I jak potoczy się jej znajomość z Daemonem, który odkąd zaczął śnic o dziewczynce, żył w przekonaniu, iż będą kochankami?
"Nie nadchodzi po prostu kolejna czarownica, moje głupie Siostry. Nadchodzi Czarownica."
Świat stworzony przez A. Bishop to rzeczywistość zdominowana przez kobiety. Tu rządzą czarownice, mają więcej praw i przywilejów niż mężczyźni, którzy mają im służyć. Co ciekawsze, potrafią one to doskonale wykorzystywać, bywają wyjątkowo brutalne i bezwzględne, traktują facetów przedmiotowo. Tylko czy taki świat jest w stanie przetrwać? Autorka skonstruowała całość niezwykle misternie. Już na wstępie czytelnik zapoznaje się z hierarchią Krwawych. Status ludzi jest ściśle powiązany z rodzajem noszonych kamieni. Ilość, jaką została obdarowana Jaenelle, przeraża i szokuje samego Wielkiego Lorda Piekieł, jest zarazem zjawiskiem fascynującym, jak i groźnym.
"Nikt nie wiedział, skąd się biorą. Jeśli komuś było pisane nosić Kamień, po prostu pojawiał się on na ołtarzu tuż po Ceremonii Przyrodzonego Prawa lub Ofierze Ciemności. Nawet gdy kandydat był młody, otrzymanie nieoszlifowanego Kamienia, który nie był noszony przez żadnego Krwawego, był rzadkością. Czerwony, przynależny mu od urodzenia, był nieoszlifowany. Gdy otrzymał Czarny, on również był nieoszlifowany. Ale posiadać cały zestaw nieoszlifowanych Kamieni..."
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Anne Bishop i jestem naprawdę pod wrażeniem wyobraźni pisarki. Nakreśliła wyjątkowo bogatą, niezwykłą, dopracowaną w każdym szczególe rzeczywistość. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak nieszablonową wizją, dlatego czytanie tej powieści było niesamowitą, fascynującą przygodą, o której długo nie zapomnę. Początkowo lektura wymagała dużego skupienia, czego powodem była solidna dawka szczegółów, a także przedstawienie sporej ilości postaci, jednak gdy już się oswoiłam i poznałam prawa rządzące wyczarowanym światem, nie sposób było oderwać się od czytania ani na chwilę. Przepadłam w tej niezwykłej rzeczywistości i z zapartym tchem chłonęłam każde słowo.
Nie da się ukryć, iż książka ocieka brutalnymi, mocnymi, nawet perwersyjnymi opisami. To nie jest słodka historia o dobrej wróżce, czarownice są wyjątkowo okrutne, traktują mężczyzn jak zabawki, niejednokrotnie torturują ich w naprawdę bezlitosny sposób. Faceci także potrafią być tyranami, nakreślony świat po prostu jest nasycony bestialstwem. Wiele scen bardzo mnie zszokowało, przeraziło. To bez wątpienia opisy, obok których nikt nie przejdzie obojętnie, skruszą nawet najtwardsze serce. Wizja autorki wywołuje wyjątkowo intensywne emocje, po których nie łatwo się otrząsnąć, jednak ciekawość, jak potoczą się dalej losy Jaenelle jest na tyle potężna, iż czytelnik nie potrafi przerwać lektury i wzburzony, z wypiekami na twarzy kroczy po kolejnych stronach.
Ogromną zaletą książki są wyraziste, różnorodne, wielowymiarowe, niesłychanie intrygujące postacie. Poznajemy je stopniowo, ale bardzo dokładnie. Możliwość wniknięcia w ich duszę i powolne odkrywanie sekretów sprawiają, że zaczynamy się do nich przywiązywać, nawet jeśli nie należą do osób dobrodusznych. Najbardziej jednak zachwycają ich zdolności, jak wiadomo, szczypta magii zawsze buduje niezwykły klimat, dodający całości wyjątkowego charakteru.
"Córka Krwawych" to nieszablonowa, niesłychanie mroczna i brutalna powieść fantastyczna, nasycona erotyką, która trzyma w ogromnym napięciu i wywołuje lawinę skrajnych emocji. Jej fundamentem jest bogaty, nietypowy, misternie skonstruowany świat, przepełniony magią, nienawiścią, perwersją, ale i miłością. Wykreowani bohaterowie zachwycą Was swą wielowymiarowością, gwarantuję, że takich postaci jeszcze nikt z was nie miał okazji wcześniej spotkać. Nie jest to lektura, którą pochłania się jednego wieczoru, jednak warto poświęcić trochę więcej czasu, by docenić zawikłaną, dopracowaną w każdym szczególe rzeczywistość, naszkicowaną przez autorkę o niesamowitej wyobraźni. Gorąco polecam!
After a human uprising was brutally put down by the Elders—a primitive and lethal form of the Others—the few cities left under human control...
Zdobywszy zaufanie terra indigena zamieszkujących Dziedziniec w Lakeside, Meg Corbyn stara się żyć według ich zasad. Jest człowiekiem, więc powinni ją...