Musi być bezlitosna. Musi zabijać. Nie dano jej wyboru. Codzienność Billi jest daleka od normalności. Cel jej życia to przygotowanie się do roli templariuszki. Elitarny zakon przetrwał do czasów obecnych, a jego członkowie walczą z przeklętymi: wampirami, wilkołakami, upiorami oraz upadłymi aniołami. Dziewczyna jest samotna, pragnie ciepła i zrozumienia. Nie wie, czy bycie mniszką i jednocześnie pogromczynią potworów jest tym, czego chce. Życie Billi się zmieni, gdy pozna Mike’a – przystojnego chłopaka o fascynującej osobowości, skrywającego mroczny sekret i, jak się okaże, bardzo niebezpiecznego...
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2010-10-13
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 320
Muszę stwierdzić że książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Patrząc na okładkę i tytuł przez chwilę myślałam, że trafiłam na kolejne romansidło paranormalne z oczywistym zakończeniem. Nie powiem, że okładka mi się nie podoba, jest piękna ale od razu kojarzy mi się z tego typu dziełami. Opis z tyłu książki też mnie w tym utwierdzał, a jednak postanowiłam spróbować. Książka okazała się być świetna i zupełnie inna niż się spodziewałam.
Billi (a dokładniej Bilqis) nigdy nie miała normalnego życia po śmieci matki ojciec postanawia, że tak jak on zostanie templariuszką. Dziewczynka nie ma nic go gadania, rezygnuje z dzieciństwa i rozpoczyna ciężki trening. Musi znakomicie posługiwać się różnymi rodzajami broni, być szybka, silna i odporna na ból. Najgorsza jednak cechą, której uczą jej templariusze jest zabijanie z zimną krwią.
Bohaterka ma walczyć ze złem, demonami, które zagrażają ludziom. Czasem jednak złe istoty wnikają w ciało bezbronnego człowieka np. małego dziecka. Nawet wtedy nie można się zawahać przed zadaniem śmiertelnego ciosu.
Billi nienawidzi życia, które wybrał dla niej ojciec. Jest sprawna i dzielna ale nie potrafi być bezwzględna i okrutna. Ma także dość nieustannych ćwiczeń i walk, które odbierają jej normalne życie. Nie ma nawet czasu na naukę w szkole nie mówiąc już o znajomych. Ludzie trzymają się od niej z daleka myśląc, że ma chorego psychicznie ojca, który zabił swoją żonę i na dodatek znęca się nad córką. Ciągle pojawiające się nowe siniaki są tego idealnym potwierdzeniem. Dziewczyna nie może wyjawić innym kim teraz jest i jak naprawdę zginęła jej matka.
Pewnego dnia poznaje kogoś kto uświadamia jej, że może całkowicie zmienić swoje życie. Taka decyzja jednak niesie ze sobą poważne konsekwencje.
Książka z cała pewnością nie nuży czytelnika akcja dzieje się tam przez cały czas. Są momenty brutalne, wzruszające, także i romantyczne. Bardzo podoba mi się zakończenie, ale nie chce nic zdradzać.
Świetnie wykreowane postacie w szczególności dwie: Kaya – biały jak albinos przyjaciel Billi, jedyny chłopiec w którym miała oparcie. Ten jednak niestety opuścił ją na cały rok wyjeżdżając do Jerozolimy trenować swoje zdolności. Kay jest bowiem wyrocznia. Ma ciekawa moc i nietypowy charakter.
Drugą świetną postacią jest ojciec Billi. Twardy i okrutny zdaje się w ogóle nie zwracać uwagi na uczucia córki. Interesuje go tylko los templariuszy. Jest mistrzem pełnym pokory i odwagi. Można tez powiedzieć, że chorym fanatykiem. Ma jednak także swoje tajemnice.
Książka nawiązuje do kilku religii, wierzeń, legend. Przez co treść staje się jeszcze bardziej ciekawa. Mamy wampiry, wilkołaki, demony z Goecji, Piękne także pokazanie, że nie jest ważne w jakiego Boga wierzysz jeśli walczysz ze złem. Oczywiście nie wszyscy tego przestrzegają.
Może styl książki nie jest doskonały i parę rzeczy można by dopracować, ale czyta się z ogromną przyjemnością. Fabuła wciąga i ciekawi, treść zaskakuje i wzrusza. Niemal popłakałam się na końcu. Gorąco polecam tę książkę, a sama już sięgam po następną część.
Czwórka Zielonych Płaszczy - Conor, Abeke, Rollan i Meilin - stali się więźniami. Zostali schwytani przez Przysięgłych i zniewoleni mimo że nie...
Billi SanGreal jest wyjątkowa. Jako jedyna kobieta dołączyła do grona templariuszy. Wspólnie walczą ze złem. Teraz nadszedł czas ostatecznej próby. Gdy...