Rose Drayton żyje na Rubieży, styku dwóch światów: w pierwszym z nich magia jest ledwie dziecinną opowiastką, w drugim może zmienić przeznaczenie. Magia miała być dla Rose furtką do lepszego życia - stała się jej przekleństwem. Dla jednych jest zbyt niebezpiecznym, dla innych... nader atrakcyjnym celem. W życiu Rose pojawia się Declan Camarine, arogancki, błękitnokrwisty szlachcic z najgłębszych zakątków Dziwoziemi. Wydaje się, że zdobycie dziewczyny i jej magii na własność to jego jedyny cel i nie spocznie dopóki go nie osiągnie. Kiedy jednak mieszkańcy Rubieży stają w obliczu zagłady - Declan i Rose muszą połączyć siły. Wkrótce niebo rozświetlą zabójcze rozbłyski magii... Demoniczne ogary zwęszyły trop. Nie odejdą dopóki nie zabiją. Szykuje się niezła jatka!
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2011-09-30
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 402
Krawędź to miejsce na granicy dwóch światów: magicznego i naszego, ludzkiego - z technologią, ale jednocześnie unicestwiającego magię. Ludzie żyjący na krawędzi są twardzi i zahartowani niczym pionierzy na Dzikim Zachodzie. Bohaterka powieści miała w życiu pecha: rodzice się nieszczególnie spisali, zostawiając nastolatkę z dwoma małymi braćmi, których musi wychować i utrzymać za marnie płatna pracę, sama jest obdarzona jest rzadkim talentem magicznym, który wielu pożąda. A kiedy niespodziewanie pojawia się w jej życiu pewien przystojny, silny i odrobinę natrętny arystokrata ze świata magicznego sprawy zaczynają się jeszcze bardziej komplikować. Niewiarygodne jak bardzo wciągnęła mnie ta powieść. Dzięki niej długa podróż autokarem minęła bardzo szybko. Cieszy mnie, że to początek cyklu.
W świecie, w którym genetyka i magia są fundamentami dynastii i potęgi rodów, żyje Nevada Baylor, młoda detektyw, która próbuje utrzymać na powierzchni...
Kate przebyła długą drogę od samotniczki do strażniczki magicznej Atlanty. Poznała przyjaciół i wrogów. Znalazła miłość i założyła rodzinę z Curranem Lennartem...